StoryEditor
Producenci
20.07.2023 13:46

Essity finalizuje dezinwestycję na rynku rosyjskim

Od ponad dwóch lat ukraińskie media z dużym entuzjazmem relacjonują każde wyjście z rynku lub deinwestycję firm zagranicznych działających w Rosji. Informacje o takich decyzjach są często przedstawiane jako pozytywne dla Ukrainy, ze względu na geopolityczne napięcia między tymi dwoma krajami. / Essity
Essity, firma zajmująca się produktami higienicznymi i zdrowotnymi, zakończyła zbycie swojej działalności w Rosji, tym samym opuszczając rosyjski rynek. Transakcja została sfinalizowana za cenę zakupu wynoszącą około 1,2 miliarda koron szwedzkich bez gotówki i bez zadłużenia.

Decyzja o wyjściu z rynku rosyjskiego została zainicjowana przez Essity w kwietniu 2022 r., po czym w tym samym roku nastąpiła utrata wartości aktywów firmy w Rosji w wysokości około 1,7 mld SEK. Rosyjskie operacje, które w 2022 roku odpowiadały za około 2 proc. całkowitej skonsolidowanej sprzedaży netto Essity, zostały teraz przejęte przez New Technologies LLC, której właścicielem jest głównie Igor Szyłow.

Wyjście Essity z Rosji jest odpowiedzią na trwający konflikt między Rosją a Ukrainą. Od początku wojny Rosji z Ukrainą byliśmy w pełni skoncentrowani na wyjściu z Rosji. Dziś zakończyliśmy proces dezinwestycji naszej firmy po długim i złożonym procesie – powiedział Magnus Groth, prezes i dyrektor generalny Essity.

image

Wybór produktów marek Essity.

Essity

Essity dołącza tym samym do listy firm opuszczających rosyjski rynek. Decyzja ta jest częścią większego trendu, w którym wiele korporacji i przedsiębiorstw zdecydowało się wycofać z działalności w Rosji. Przykładami innych firm z branży beauty, które podjęły podobne kroki, są m.in. Oriflame, Victoria‘s Secret, Shiseido, Lush, Salvatore Ferragamo czy NU Skin. Te decyzje są często wynikiem rosnących trudności i ryzyka związanych z prowadzeniem biznesu w Rosji, takich jak sankcje międzynarodowe, zmieniające się przepisy prawne i trudności gospodarcze. Ukraińskie media od ponad dwóch lat z dużym entuzjazmem relacjonują każde wyjście z rynku lub deinwestycję zagranicznych firm.

W 2022 roku aktywa spółki w Rosji utraciły wartość o ok. 1,7 miliarda koron szwedzkich. W ubiegłym roku sprzedaż Essity w Rosji wyniosła około 2 proc. całości biznesu firmy. Essity na rynku rosyjskim reprezentowane było przez marki Zewa, Tork, Libero, Libresse i Tena.

Essity AB to globalna firma zajmująca się higieną i zdrowiem, z siedzibą główną w Sztokholmie w Szwecji. Portfolio produktów obejmuje produkty jednorazowego użytku, takie jak bibuły, pieluchy dla niemowląt, produkty do pielęgnacji kobiecej (wkładki menstruacyjne itp.), produkty do terapii inkontynencji, terapii uciskowej, produkty ortopedyczne i do pielęgnacji ran.

Czytaj także: Protest przed siedzibą Unilevera w Londynie. Koncern oskarżany o wspieranie finansowe Rosji

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2025 10:41