StoryEditor
Producenci
17.05.2018 00:00

Ewa Urbaniak, dyrektorem fabryki  L’Oréala w Polsce

L’Oréal ogłosił zmianę na stanowisku dyrektora swojej polskiej fabryki. Została nim mianowana Ewa Urbaniak, która dotychczas zarządzała fabryką L’Oréal w Vorsino w Rosji. Obecna dyrektor fabryki L’Oréal Warsaw Plant Paulina Jurkiewicz pokieruje fabryką w Karlsruhe w Niemczech.

Paulina Jurkiewicz dołączyła do zespołu L’Oréal Warsaw Plant w 2000 r. W polskiej fabryce przeszła wszystkie szczeble kariery – zaczynała od pracy w dziale logistyki, następnie przeniosła się do działu produkcji, aby w 2014 r. objąć stanowisko dyrektora fabryki. Pod jej kierownictwem fabryka przeszła intensywną rozbudowę i modernizację. Dziś L’Oréal Warsaw Plant to jedna z czołowych fabryk w Grupie i jednocześnie największa fabryka L'Oréal na świecie pod względem liczby produkowanych jednostek. Wytwarza pełen asortyment szamponów, mleczek do ciała, toników, dezodorantów oraz farb do włosów głównie dla marki Garnier. Rocznie powstaje w niej 380 mln kosmetyków, które są eksportowane do 33 krajów

Paulinę Jurkiewicz na stanowisku dyrektora L’Oréal Warsaw Plant zastąpiła Ewa Urbaniak, dotychczas zarządzająca fabryką L’Oréal w Vorsino w Rosji. - Obejmując stanowisko dyrektora polskiej fabryki L’Oréal wracam do miejsca, z którym związane są początki mojej zawodowej kariery i do którego mam szczególny stosunek. Cieszę się, że będę miała szansę pokierować jedną z największych na świecie fabryk L’Oréal i mam nadzieję sprostać temu wyzwaniu – mówi Ewa Urbaniak.

Ewa Urbaniak rozpoczynała swoją karierę̨ w polskiej fabryce w 2001 roku, aby po przejściu różnych szczebli w ramach jej struktur w 2007 r. stanąć na czele działu produkcji. To samo stanowisko piastowała w fabryce w Karlsruhe w Niemczech, do której została następnie oddelegowana. W 2013 r. została dyrektorem fabryki L’Oréal w Izraelu, by po dwóch latach, w 2015 r., objąć stanowisko dyrektora fabryki L’Oréal w Vorsino w Rosji. Kolejne lata swojej pracy poświęciła na rozwijanie efektywności operacyjnej i poprawę wydajności fabryki poprzez jej rozbudowę i montaż nowych linii produkcyjnych. Aby realizować produkcję zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, w fabryce wprowadzono zaawansowane rozwiązania technologiczne pozwalające na znaczny odzysk wody czy produkcję energii z odnawialnych źródeł.  

Nowym dyrektorem fabryki w Vorsino został Vincent Breucq, pełniący w niej dotychczas funkcję kierownika ds. bezpieczeństwa i higieny pracy oraz zarządzania infrastrukturą.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 15:21