StoryEditor
Producenci
23.06.2021 00:00

[FBK 2021] Katarzyna Konopa, Stowarzyszenia Kosmetyki Bez Okrucieństwa: Konsumenci są zagubieni i oczekują jasnego przekazu

- Wzrasta zainteresowanie tematem kosmetyków etycznych i liczba źródeł, z którymi konsumenci muszą się zmierzyć. Często są zagubieni w ogromie informacji - powiedziała Katarzyna Konopa, prezes Stowarzyszenia Kosmetyki Bez Okrucieństwa, w debacie „Eko, natura, zero waste, konsument jutra” podczas Forum Branży Kosmetycznej 2021 Piękno z natury.

Jak przyznała panelistka, konsumenci lubią informacje uproszczone - kosmetyki "na tak" lub na nie", ale wielu kupujących kosmetyki chce wejść w temat głębiej.

- Chcą wiedzieć, ale lubią prosty przekaz. A my dogłębnie tłumaczymy konsumentom na czym polega sprawa. Nie mamy listy firm czy marek wolnych od okrucieństwa zwierząt. Staramy się motywować do zapoznania z podstawowymi informacjami - mówiła podczas dyskusji.

Prezes Stowarzyszenia Kosmetyki Bez Okrucieństwa przyznała, że obecnie jest w Polsce dostępnych kilkaset certyfikatów eko, do tego certyfikaty wegańskości i cruelty free.

Konsumenci się gubią i nie nadążają za dowiadywaniem się jakie są kryteria przyznawania certyfikatów. Dostęp do informacji o tym, czego dotyczy certyfikat jest utrudniony.

Sytuacji nie ułatwiają sami producenci.  

- Firmy piszą na przykład "Kochamy zwierzęta" a to nic mówi, może tylko o hobby producentów, ale nie wpływa na cechy kosmetyku. Takie informacje mieszają w głowach. Edukacja jest kluczem, ale potrzebne są jasne wytyczne - przekonywała Katarzyna Konopa.

Ekspertka obserwuje działania firm kosmetycznych w zakresie ochrony środowiska i ochrony zwierząt i stwierdziła, że jest bardzo podbudowana faktem, że coraz więcej firm pisze do Stowarzyszenia z własnej inicjatywy.

- Dostajemy dużo maili, jesteśmy stowarzyszeniem non-profit, zajmujemy się tym w swoim wolnym czasie i bez wynagrodzenia. Ta liczba zgłoszeń, od firm i konsumentów, jest budująca. Firmy same chcą się zweryfikować. Pierwsze pytanie brzmi często "Ile to kosztuje?" bo producenci są przyzwyczajeni, że za certyfikaty zwykle muszą zapłacić - mówiła.

- Starają się. Coraz więcej jest sytuacji, gdy producent zmienia dystrybutora czy producenta składników po to, aby być w zgodzie z naszymi kryteriami. To ogromny powód do radości, ale są jednak jeszcze braki w edukacji - przyznała Katarzyna Konopa.

Więcej podczas Forum Branży Kosmetycznej 2021. Jeśli chcesz kupić dostęp do wykładów i prezentacji skontaktuj się: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.12.2024 14:29
Brytyjski biznesmen uniknie kary za nielegalny handel luksusowymi perfumami z Rosją
Boadicea the Victorious

David Crisp, brytyjski biznesmen, który przyznał się do łamania sankcji nałożonych na Rosję, nie stanie przed sądem. Mimo dowodów na ukrycie sprzedaży perfum o wartości ponad 1,7 miliona funtów, HMRC (ang. Her/His Majesty’s Revenue and Customs, brytyjski urząd skarbowy i celny) umorzyło postępowanie.

David Crisp, przedsiębiorca z Surrey, został uchwycony na nagraniu przez prywatnego detektywa, gdy przyznał się do ignorowania sankcji nałożonych przez rząd Wielkiej Brytanii. W rozmowie z agentem podszywającym się pod biznesmena, Crisp wyznał, że kontynuuje sprzedaż luksusowych perfum marki Boadicea w Rosji, mimo zakazu wprowadzonego po inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Perfumy, wyceniane na 1000 funtów za butelkę, były wysyłane do Moskwy, co potwierdzają zarówno dokumenty przewozowe, jak i produkty odkryte w sprzedaży w Rosji. Poprzednio o sprawie Wiadomości Kosmetyczne pisały w tekście Dostawca Harrodsa pod lupą śledczych w związku z naruszeniem zakazów eksportu perfum do Rosji.

Sprawa Crisa wyszła na jaw dzięki jego byłemu wspólnikowi, Davidowi Garofalo, który zlecił śledztwo po sygnałach od sygnalistów. Zgromadzone dowody, w tym palety towarów oznaczone jako przeznaczone dla Rosji oraz międzynarodowe dane wysyłkowe, wskazywały na świadome łamanie sankcji. Garofalo przekazał materiały do HMRC, które rozpoczęło dochodzenie w 2023 roku. Jednak w lipcu 2024 roku postępowanie karne zostało umorzone, a Crisp odzyskał paszport.

Decyzja o umorzeniu śledztwa wywołała falę krytyki. W ciągu prawie trzech lat od pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, Wielka Brytania nie przeprowadziła ani jednego postępowania karnego dotyczącego naruszeń sankcji handlowych nałożonych na Rosję. Sir Iain Duncan Smith, konserwatywny poseł i przewodniczący komisji zajmującej się sankcjami wobec Rosji, nazwał ten stan rzeczy “przykrym sygnałem” i oskarżył Wielką Brytanię o bycie “miękkim celem” dla naruszeń sankcji.

Pomimo wprowadzenia wysokich kar finansowych – takich jak grzywna w wysokości 1 miliona funtów nałożona w sierpniu 2023 roku – brak skutecznych działań karnych budzi pytania o skuteczność brytyjskiego systemu egzekwowania sankcji. Eksperci, tacy jak Tim Ash z Chatham House, wskazują, że przypadek Crisa pokazuje, iż perspektywa dużych zysków przeważa nad ryzykiem konsekwencji. “Jeśli nie ma kar, sankcje tracą swoją siłę odstraszającą” – podsumowuje Ash.

Czytaj także:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.12.2024 12:29
Clarins wesprze osoby w kryzysie bezdomności
fot. materiały prasowe

W ramach kampanii Share the Love marka Clarins przekaże 1 euro ze sprzedaży każdego olejku Lip Comfort Oil, ze specjalnej limitowanej edycji, na rzecz Stowarzyszenia Pomocy i Interwencji Społecznej.

Francuska marka Clarins przekaże 1 euro ze sprzedaży każdego olejku do ust z limitowanej edycji Lip Comfort Oil Share the Love na rzecz Stowarzyszenia Pomocy i Interwencji Społecznej.  

Na akcję Share the Love przeznaczonych zostało blisko 3 tys. olejków, które są do kupienia  stacjonarnie w perfumeriach Douglas oraz na douglas.pl i clarins.pl. Kampanię wspiera ambasadorka marki Clarins Małgorzata Rozenek-Majdan.

Stowarzyszenie Pomocy i Interwencji Społecznej od trzydziestu lat wspiera osoby w kryzysie bezdomności przebywające na terenie Warszawy, prowadząc m.in. Dom dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet W Ciąży „Etezja”. Dom „Etezja” powstał, aby holistycznie wspierać podopiecznych poprzez wdrożenie funkcjonalnych rozwiązań mających na celu położenie kresu bezdomności matek i ich dzieci.  Matkom i ojcom z dziećmi oraz kobietom w ciąży w kryzysie bezdomności placówka oferuje szeroki system wsparcia ze szczególnym uwzględnieniem edukacji rodzicielskiej, socjalno-bytowej, psychologicznej, pedagogicznej, prawnej oraz specjalistycznej.  

Czytaj także: Świąteczne misie w Rossmannie. Kiedy się pojawią i komu pomogą?

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. grudzień 2024 22:31