StoryEditor
Producenci
18.08.2023 13:55

Fenty Beauty to odnosząca największe sukcesy na świecie celebrycka marka kosmetyczna

Fenty Beauty to obecnie już uznana, globalna marka, której udało uniknąć się etykietki taniej marki sygnowanej przez gwiazdę. / Fenty Beauty
Marka kosmetyczna Rihanny o wartości 582 milionów dolarów, Fenty Beauty, jest marką kosmetyczną odnoszącą największe sukcesy na świecie. Według Cosmetify, Fenty Beauty Rihanny zajmuje pierwsze miejsce, wyprzedzając Kylie Cosmetics od 2021 roku.

Marka makijażu Fenty Beauty uczyniła Rihannę miliarderką w 2018 roku, w tym samym roku, w którym założyła swoją markę bieliźnianą, Savage X Fenty. Jednak ostatnie wiadomości sugerują, że Rihanna zrezygnowała z funkcji dyrektorki generalnej tej marki bielizny. Teraz, zajmując stanowisko prezeski zarządu Savage X Fenty, piosenkarka może skupić się na swoim rekordowo rosnącej marce urodowej.

Na początku tego roku Rihanna trafiła na pierwsze strony gazet po tym, jak zademonstrowała swój puder utrwalający i utrwalający Fenty Invisimatte podczas swojego kultowego występu na SuperBowl LVII. Szacuje się, że trzysekundowa kamea marki zwiększyła wartość marki medialnej Fenty Beauty o 5 milionów dolarów na Cosmetify.

Czytaj także: 3 sekundy lokowania pudru Fenty Beauty na Super Bowl przyniosły Rihannie ponad 8 mln dolarów

Forbes donosi, że Fenty Beauty jest wyceniane na 2,8 miliarda dolarów, a dyrektorka generalna Rihanna posiada 50 procent wartości firmy. Z rocznym przychodem w wysokości 582 milionów dolarów i ponad 12 milionami obserwujących na Instagramie, Fenty Beauty szybko stała się najpopularniejszą marką kosmetyczną w branży.

Założona w 2017 roku firma Fenty Beauty zyskała globalne uznanie dzięki kultowemu produktowi Pro Filt’r Longwear Foundation. Dzięki szerokiej gamie obejmującej 50 odcieni produkt ten ugruntował pozycję Fenty Beauty w branży kosmetycznej. Osiągnięcie to nastąpiło po latach osobistego testowania produktu przez Rihannę za kulisami, podczas jej występów i jako część jej codziennego życia.

Począwszy od integracyjnych rozmiarów bielizny po szeroką gamę odcieni podkładów, podstawą wielopłaszczyznowego sukcesu Rihanny jest jej zaangażowanie w integrację i inkluzywność. Wraz z Fenty Beauty Rihanna założyła firmę kosmetyczną, której celem jest zapewnienie, że „kobiety na całym świecie (czują się) włączone”. Jej sukces jest dzielony jako wspólne przedsięwzięcie z LVMH Louis Vuitton Moët Hennessy, francuskim luksusowym konglomeratem, którego zadaniem jest nadzorowanie przedsięwzięć związanych z marką Rihanny. Fenty Beauty jest najbogatszą marką w rankingu Cosmetify top 10 na rok 2023; uzyskała ona ogólny wynik 9,76 na 10, utrzymując ponownie swoją pozycję numer jeden.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.11.2025 16:19
Interparfums prognozuje umiarkowany wzrost sprzedaży i spadek zysków w 2026 roku
W portfolio Interparfums znajdują się takie marki jak Mont Blanc, Jimmy Choo czy Ferragamo.yarayanastia/Shutterstock

Interparfums SA przedstawiło prognozy finansowe na rok obrotowy kończący się w 2026 r., zapowiadając jedynie symboliczny wzrost przychodów. Firma specjalizująca się w licencjonowanych perfumach oczekuje, że jej sprzedaż netto wzrośnie o 1 proc. – z 1,47 miliarda dolarów w 2025 r. do 1,48 miliarda dolarów w 2026 r. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że otoczenie rynkowe pozostanie trudne, a popyt nadal będzie obciążony przez globalne spowolnienie gospodarcze oraz proces redukcji zapasów w branży.

Prognozy wskazują również na spadek rentowności spółki. Rozwodniony zysk na akcję (diluted EPS) ma zmniejszyć się o 5 proc. – z 5,12 dolara w 2025 r. do 4,85 dolara w 2026 r. Według prezesa i dyrektora generalnego Jeana Madary, negatywny wpływ na wyniki będą miały „szersze wyzwania makroekonomiczne” oraz przedłużająca się korekta zapasów. Spółka liczy jednak, że wahania kursowe pomogą złagodzić skutki wygaśnięcia licencji na markę Boucheron, co nastąpi pod koniec 2025 r.

Pomimo presji rynkowej Interparfums inwestuje w rozwój własnego portfolio. W lipcu 2025 r. firma wprowadziła na rynek pierwszą prywatną markę perfum Solférino Paris, skierowaną do segmentu haute parfumerie. Kolekcja obejmuje dziesięć uniseksowych kompozycji inspirowanych ikonami paryskiego stylu. Spółka zapowiada, że w pierwszej połowie 2026 r. Solférino trafi do dodatkowych 50 punktów sprzedaży. W tym samym okresie ruszy także dystrybucja przeprojektowanej linii zapachowej Goutal.

W segmencie europejskim firma planuje szereg „strategicznych rozszerzeń” w ramach kluczowych licencji. W 2026 r. Coach ma zyskać dwie nowe propozycje – dla kobiet i mężczyzn – oparte na najbardziej rozpoznawalnych zapachach marki. Lacoste wzbogaci ofertę o nowe interpretacje w ramach głównej linii oraz serii L.12.12. Dodatkowo Interparfums zapowiada męską nowość dla Jimmy Choo oraz rozbudowę popularnej franczyzy Montblanc Legend.

Zarząd podkreśla, że nakłady zaplanowane na 2026 r. mają przynieść efekty w kolejnych latach. W 2027 r. firma planuje duże premiery dla marek Montblanc, Guess, Ferragamo i Cavalli, które – według Madary – mogą znacząco przyspieszyć wzrost przychodów i poprawić rentowność. Interparfums przewiduje, że niekorzystne tendencje makroekonomiczne zaczną słabnąć pod koniec 2026 r., tworząc korzystniejsze warunki do odbudowy i rozwoju w 2027 r. oraz w latach następnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. listopad 2025 10:26