StoryEditor
Producenci
14.06.2023 00:00

Firmą Miraculum zaczynają interesować się inwestorzy instytucjonalni

Sławomir Ziemski, prezes Miraculum / fot. materiały prasowe
Miraculum zwiększa przychody i poprawia rentowność, czemu sprzyja m.in. rozwój kategorii perfum i kosmetyków do makijażu zapewniających wyższą marżę niż te do pielęgnacji. W efekcie w ostatnich miesiącach firma zaczęła wzbudzać zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych – o czym mówi Sławomir Ziemski, prezes Miraculum w rozmowie z Pulsem Biznesu.

Miraculum w minionym roku zwiększyło przychody o 28,7 proc. do 43,3 mln zł. W tym roku rośnie równie szybko. Sprzedaż po pięciu miesiącach (21,4 mln zł) jest wyższa r/r o 21,6 proc. Sam maj przyniósł jednak 10,7-procentowy spadek.

Sławomir Ziemski, prezes Miraculum wyjaśni, że gorsza sprzedaż w maju wynika głównie z wysokiej, ubiegłorocznej bazy związanej z jednorazowymi akcjami oraz dużymi dostawami krajowymi i do Ukrainy. Dodał też, że towar będący w stałej ofercie partnerów rotuje powyżej oczekiwań, a nowości wzbudzają zainteresowanie na rynku.

Czytaj też: Miraculum nie traci optymizmu

W rozmowie z Pulsem Biznesu zapowiedział też, że w skali roku Miraculum zamierza utrzymać ubiegłoroczną dynamikę sprzedaży przy znacznej poprawie efektywności, a priorytetem ma być rentowość. To ważne, bo przez lata spółka odnotowywała wielomilionowe straty. Jednak w ostatnim czasie wyraźnie poprawia wyniki.

Puls Biznesu przypomina, że w 2022 r. Miraculum zmniejszyło stratę netto z 4,1 do 2,5 mln zł, a operacyjną z 2,8 do 0,5 mln zł, natomiast w I kw. 2023 r. dodatnia była już nie tylko EBITDA (0,8 mln zł), ale też wynik operacyjny (0,6 mln zł) oraz netto (0,3 mln zł). I choć trudno jeszcze mówić o trwałej rentowności, to cytowany przez gazetę Sławomir Ziemski zapewnia, że w jej utrzymaniu pomocny jest rozwój kategorii perfum i kosmetyków do makijażu zapewniających wyższą marżę niż te do pielęgnacji.

Czytaj też: Natalia Kukulska ambasadorką nowej linii zapachów Chopin

Dodaje, że  w tym roku Miraculum chce zwiększyć udział kategorii makijażu w przychodach z ok. 15 do przynajmniej 20 proc. Przyznaje równocześnie, że mimo wzrostu przychodów i poprawy rentowności Miraculum wciąż jest utożsamiane historycznie z wieloma latami nieefektywnego działania. Jednak już widać pierwsze symptomy odbudowy zaufania wśród inwestorów instytucjonalnych, którzy chcą rozmawiać i lepiej poznać firmę.

Sławomir Ziemski w rozmowie z PB przypuszcza, że w weryfikacji wyceny Miraculum może pomóc debiut Dr Ireny Eris, która będzie jedyną spółką na GPW o zbliżonym profilu.

Czytaj też: Dr Irena Eris potwierdza gotowość do wejścia na giełdę

To zainteresowanie jest dla firmy ważne, ponieważ czekają ją istotne wydatki związane m.in. z budową rozpoznawalności marek oraz obsługą rosnących kontraktów. Według słów prezesa, cytowanego przez Puls Biznesu niebawem Miraculum będziemy musiało pomyśleć o większym niż dotychczas dokapitalizowaniu spółki i skorzystaniu z możliwości zapewnianych przez obecność na giełdzie.

Miraculum to notowana na GPW polska spółka kosmetyczna, która konsekwentnie buduje swoją pozycje rynkową.

Czytaj też: Firma Miraculum w końcu przekroczyła próg rentowności

Firma istnieje od 1924 roku. Jej działalność koncentruje się na opracowywaniu i sprzedaży kosmetyków do pielęgnacji twarzy i ciała, wyrobów perfumeryjnych, preparatów do depilacji oraz kosmetyków do makijażu. Stosuje przy tym własne, oryginalne receptury. Skupia w swoim portfolio 11 marek: Miraculum, Być Może.., Gracja, Pani Walewska, Wars, Lider, Tanita, Paloma, Joko, Chopin, Gracja Bio.

Za prawie połowę przychodów Miraculum odpowiada kanał nowoczesny: drogerie, dyskonty i markety. Po ok. 24 proc. przynosi jej kanał tradycyjny – małe sklepy i dystrybutorzy – oraz eksport. Za resztę odpowiada e-commerce.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
09.12.2025 09:32
Chappell Roan nową globalną ambasadorką MAC Cosmetics
Piosenkarka dołączyła do zacnego grona ambasadorek MAC.MAC Cosmetics

MAC Cosmetics ogłosił, że od 2026 roku nową globalną ambasadorką marki zostanie Chappell Roan, laureatka nagrody Grammy i jedna z najgłośniejszych artystek młodego pokolenia. Piosenkarka będzie twarzą kampanii prowadzonych na wszystkich kluczowych rynkach, co oznacza znaczące wzmocnienie globalnego wizerunku marki i dalsze inwestycje w segment celebryckich partnerstw, które w ostatnich latach generują rosnący udział w sprzedaży wielu koncernów kosmetycznych.

Artystka podkreśliła, że współpraca z MAC ma dla niej wymiar symboliczny. Jak powiedziała, marka „od zawsze robiła miejsce dla takich osób jak ona”, wspierając sztukę, queerowość, drag i ekspresję własną. Wypowiedź Roan wpisuje się w strategię firmy, która od początku lat 90. buduje swoją tożsamość wokół inkluzywności i społeczności LGBTQIA+, m.in. poprzez programy charytatywne i aktywacje w przestrzeni kultury popularnej.

Nicola Formichetti, globalny dyrektor kreatywny MAC, zwrócił uwagę na skalę wpływu artystki na młode pokolenie. Jak podkreślił, Roan reprezentuje generację ceniącą autentyczność i „queer joy”, co idealnie współgra z misją marki „All Ages, All Races, All Genders”. Podkreślenie tych wartości wskazuje, że partnerstwo będzie miało nie tylko wymiar komercyjny, lecz także wizerunkowy, wzmacniający długoletnie zaangażowanie MAC w tematy równościowe.

Według Aïdy Moudachirou-Rebois, wiceprezeski i globalnej dyrektor zarządzającej MAC, współpraca z artystką zaczęła się jeszcze przed jej międzynarodowym sukcesem. Marka wspierała makijaż i koncepcje wizualne wokół kilku kluczowych momentów jej kariery, co przełożyło się na decyzję o długoterminowym partnerstwie. Moudachirou-Rebois oceniła, że historia Roan – oparta na determinacji i konsekwencji – wzmacnia autentyczność komunikacji marki.

Debiut artystki w kampaniach zaplanowany na 2026 rok sugeruje, że projekty są już w przygotowaniu, a MAC zamierza wykorzystać rosnący zasięg piosenkarki. W 2024 i 2025 roku jej obecność w mediach społecznościowych i na listach przebojów rosła w tempie dwucyfrowym, a koncerty regularnie przyciągały dziesiątki tysięcy fanów. Dla marki oznacza to potencjalnie znaczące wzmocnienie przekazu i dotarcie do nowych grup odbiorców.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.12.2025 14:33
P&G sygnalizuje głęboki spadek sprzedaży kategorii w USA przed okresem świątecznym
Katherine Welles

Procter & Gamble ostrzega, że sprzedaż w kluczowych kategoriach, w których firma konkuruje na rynku amerykańskim, znacząco spadła w październiku i według najnowszych szacunków powtórzy ten trend również w listopadzie. Dane te wskazują na wyraźne osłabienie wydatków konsumenckich w okresie poprzedzającym sezon świąteczny, który zwykle wzmacnia wyniki branży FMCG.

Podczas konferencji Morgan Stanley dyrektor finansowy P&G, Andre Schulten, poinformował, że sprzedaż kategorii w USA obniżyła się zarówno pod względem wolumenu, jak i wartości. Podkreślił, że jest to „najbardziej zmienny” rynek, z jakim firma miała do czynienia od lat. Do głównych czynników osłabienia zaliczył większą ostrożność konsumentów, zaostrzenie konkurencji oraz niespodziewane czynniki makroekonomiczne.

Schulten wskazał zwłaszcza na skutki czasowego wstrzymania pracy administracji federalnej oraz zakłócenia w działaniu programu SNAP, który wspiera miliony gospodarstw domowych o niższych dochodach. Według P&G czynniki te przełożyły się na ograniczoną skłonność Amerykanów do zakupów produktów codziennego użytku. Firma prognozuje, że największe obciążenie pojawi się w bieżącym kwartale, choć wpływ na wyniki całego roku powinien być łagodniejszy.

Po ujawnieniu danych akcje P&G oraz kilku innych dużych spółek z sektora FMCG odnotowały spadki, co odzwierciedla rosnącą niepewność inwestorów wobec popytu na produkty rynku masowego. Jednocześnie Schulten potwierdził, że firma pozostaje zainteresowana przejęciami typu bolt-on. Za przykład udanej transakcji wskazał markę Native, a wśród priorytetów wymienił dalsze skalowanie mniejszych marek z segmentu zdrowia i urody o przychodach na poziomie 50–150 mln dolarów.

Aktualizacja P&G podkreśla narastającą presję na poziomie całych kategorii w amerykańskim rynku masowym, szczególnie w segmencie beauty, personal care i produktów gospodarstwa domowego. W obliczu słabnącej siły nabywczej konsumentów firmy działające w modelu wartościowym muszą liczyć się z bardziej wymagającym otoczeniem popytowym w najbliższych miesiącach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. grudzień 2025 11:24