Shiseido jest jedną z firm z najbardziej dotkniętych koronawirusem regionów świata, które podejmują aktywne działania mające na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa wśród pracowników.
W ramach środków ostrożności dotyczących koronawirusa, pracownicy centrali firmy są zobowiązani do telepracy do 6 marca i proszeni są o unikanie podróżowania środkami transportu publicznego w godzinach szczytu. Nowa, obowiązkowa polityka obejmie prezesa firmy, a także innych członków kierownictwa, ale nie obejmie pracowników fabryki i sprzedawców.
Po wybuchu epidemii grupa Shiseido ogłosiła projekt Relay of Love, który ma na celu wsparcie ofiar i regionów najbardziej dotkniętych przez nowy koronawirus. W ramach tego projektu 1 proc. sprzedaży Grupy Shiseido na rynkach azjatyckich między lutym a lipcem tego roku zostanie przeznaczone na fundusze wewnętrzne w celu wsparcia różnych działań charytatywnych.
Jak podaje cnn.com, również duże europejskie firmy zaczęły zakazywać lub ograniczać podróże służbowe setek tysięcy pracowników w miarę przyśpieszania rozwoju epidemii koronawirusa. Nestlé, największa na świecie firma FMCG, poprosiła swoich wszystkich 291 000 swoich pracowników, aby do połowy marca nie podróżowali w interesach za granicę. „Podróże krajowe należy w miarę możliwości zastąpić alternatywnymi metodami komunikacji” - dodał rzecznik spółki.
Rzecznik L'Oreal powiedział, że wszystkie podróże służbowe zostały zawieszone do końca marca „jako środek ostrożności”. Gigant dóbr konsumpcyjnych Unilever przekazał, że ogranicza podróże do i z północnych Włoch i innych dotkniętych epidemią krajów. Poza tym wskazówkami są odbywane „tylko podróże o kluczowym znaczeniu dla biznesu” - powiedział rzecznik firmy.
Nestlé, L'Oreal i Unilever zatrudniają około 522 000 osób na całym świecie.