StoryEditor
Producenci
13.06.2022 00:00

Fundacja Ziko dla Zdrowia zebrała ponad 25 tys. produktów dla potrzebujących

Fundacja Ziko dla Zdrowia przekazała 25 197 produktów na rzecz organizacji wspierających obywateli Ukrainy objętych wojną. Wszystkie te artykuły pozyskane zostały w ramach zbiórki publicznej „Pomoc dla Ukrainy”, prowadzonej w kilkudziesięciu aptekach Ziko w całym kraju.

Wojna w Ukrainie sprawiła, że w Polsce uruchomionych zostało wiele inicjatyw pomocowych na rzecz osób zamieszkujących tereny objęte działaniami wojennymi oraz dla uchodźców. Wśród organizatorów akcji pomocowych na rzecz Ukrainy znalazła się również fundacja Ziko dla Zdrowia, a pierwszą z inicjatyw podjętych przez organizację była zbiórka publiczna „Pomoc dla Ukrainy”, która trwała od 10 marca do 31 maja 2022 roku.

W przeprowadzanie zbiórki publicznej zaangażowali się pracownicy kilkudziesięciu aptek Ziko.  Dary można było przekazywać w aptekach w Bielsku-Białej, Chorzowie, Dąbrowie Górniczej, Gliwicach, Gorzowie Wielkopolskim, Grójcu, Inowrocławiu, Jaworznie, Katowicach, Kędzierzynie-Koźlu, Krakowie Mińsku Mazowieckim, Myszkowie, Olkuszu, Otwocku, Piastowie, Piekarach, Poznaniu, Rudzie, Rybniku, Sosnowcu, Tarnowskich Górach, Warszawie, Wrocławiu, Zabrzu, Żyrardowie i Żywcu oraz w aptece internetowej.  

W ramach zbiórki zebrano materiały opatrunkowe, środki do dezynfekcji i gojenia ran oraz kosmetyki i artykuły higieniczne. Wśród najczęściej przekazywanych darów znalazły się opatrunki: kompresy gazowe (5 965 zestawów), bandaże (3 684 sztuk) i gazy (2 076 sztuk). Powodzenie tej inicjatywy było możliwe za sprawą wolontaryjnego  zaangażowania pracowników aptek, którzy przeprowadzili lokalne zbiórki oraz dzięki wszystkim darczyńcom, którzy przekazali potrzebne artykuły.

– Od pierwszych dni wojny pracownicy naszej apteki angażowali się w pomoc dla Ukrainy. Dlatego, jak tylko pojawiła się okazja, chętnie dołączyliśmy całym zespołem do organizacji zbiórki publicznej fundacji Ziko dla Zdrowia w naszej aptece. Wiedzieliśmy, że mamy empatycznych pacjentów, ale skala pomocy z ich strony przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Nikt nie przeszedł obojętnie, niektórzy dokładali do kosza nawet wielokrotnie – mówi Weronika Tomasik, kierownik apteki w Bielsku Białej, w której zebrano najwięcej, bo aż 2 306 produktów.

Wszystkie artykuły zebrane w ramach zbiórki trafiły już do organizacji  niosących bezpośrednią pomoc obywatelom  Ukrainy – do lokalnych oddziałów Towarzystwa Przyjaciół Dzieci oraz PCK. Było to możliwe dzięki wsparciu kurierów DPD Polska, którzy przez trzy miesiące zbiórki odebrali z aptek i dostarczyli do organizacji kilkaset przesyłek: paczek i palet z zebranymi produktami.  

Przeprowadzona zbiórka publiczna była jedną z wielu inicjatyw na rzecz Ukrainy, w którą zaangażowała się Fundacja Ziko dla Zdrowia. Organizacja wsparła również darowizną finansową w wysokości ponad 351 tys. złotych powstanie szpitala polowego Polskiej Misji Medycznej w Mikołajewie (planowany termin uruchomienia szpitala: czerwiec 2022) oraz przekazała darowizny rzeczowe dla instytucji
i organizacji lokalnych.

Czytaj też: Ziko dla Zdrowia przekazało ponad 350 tys. zł na budowę szpitala polowego w Ukrainie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. listopad 2025 21:53