StoryEditor
Producenci
27.03.2024 10:16

Haus Labs dostępne już w europejskich Sephorach

Piosenkarka odniosła sukces ze swoją marką kosmetyczną na wielu rynkach. / Haus Labs
Marka kosmetyków do makijażu Lady Gagi, Haus Labs, rozpoczęła działalność w Europie. Marka piosenkarki jest obecnie dostępna w 12 krajach regionu – Francji, Włoszech, Niemczech, Hiszpanii, Portugalii, Szwecji, Danii, Szwajcarii, Grecji, Rumunii, Polsce i Czechach za pośrednictwem perfumerii Sephora.

Konsumenci będą mogli zapoznać się z pełną gamą 125 produktów marki w dziewięciu kategoriach. Lady Gaga po raz pierwszy zaprezentowała markę w 2019 roku pod nazwą Haus Laboratories, stając się wówczas pierwszą założycielką branży kosmetycznej, która podpisała wówczas umowę na wyłączność ze sprzedawcą internetowym Amazon.

W 2022 roku piosenkarka odnowiła swoją markę kosmetyków, nadając jej nową nazwę i branding, zmieniając linię produktów tak, aby skupiała się na „czystych” recepturach i składnikach aktywnych. Marka Haus Labs zmieniła nazwę na Haus Labs by Lady Gaga z Haus Laboratories w ramach kampanii rebrandingowej, która obejmowała również wznowienie marki 9 czerwca, przy czym nawiązała współpracę z Sephora jako punktem sprzedaży detalicznej. Pierwsza tura produktów stała się dostępna w wybranych sklepach, a jesienią planowane jest ich wprowadzenie do ponad 500 sklepów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Według Gagi w procesie rebrandingu usunięto 2700 „brudnych” składników i zastąpiono je korzystnymi składnikami, takimi jak kwas hialuronowy i kolagen wegański.

Kosmetyki Haus Lab otrzymały wiele prestiżowych nagród, w tym Best Foundation For Calming, ELLE "12 Best Waterproof Foundations for Streak-Free Days" 2023, Best Clean Makeup, Allure Best of Beauty Awards 2023 czy Best Foundation, Women‘s Health Beauty Awards 2023.

Czytaj także: Haus Labs by Lady Gaga będzie dostępne ekskluzywnie w Sephora UK

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. listopad 2025 06:31