StoryEditor
Producenci
17.02.2025 11:30

Highlander Enterprise zapowiada “wejście w perspektywiczny sektor kosmetyczny”

Obecnie pracujemy nad uruchomieniem własnej marki lakierów hybrydowych oraz akcesoriów i urządzeń do pielęgnacji paznokci – mówi Sylwia Gołębiewska, wiceprezes zarządu Highlander Enterprise S.A. / Cosmetics Zone mat.prasowe

Highlander Enterprise S.A. (wcześniej Advanced Graphene Products S.A.), spółka specjalizująca się w produkcji i sprzedaży grafenu oraz produktów z branży kosmetycznej, w IV kw. 2024 zaprezentowała pierwsze pozytywne efekty optymalizacji kosztowej. Zapowiada też nowe działania strategiczne, w tym wejście w segment produktów do pielęgnacji paznokci.

Od października 2024 roku, kiedy nowi akcjonariusze przejęli ponad 50 proc. akcji spółki oraz zostali powołani do zarządu, rozpoczęły się intensywne działania redukujące koszty prowadzonej na bieżąco działalności.

Przychody Highlander Enterprise S.A. za cały ubiegły rok wyniosły ok. 0,52 mln zł wobec 1,01 mln zł w 2023, a strata netto zmniejszyła z 3,17 mln zł do 1,74 mln zł. W samym IV kw. 2024 roku spółka wypracowała przychody na poziomie 0,33 mln zł. 

W tym samym czasie koszty prowadzonej działalności zredukowano ponad dwukrotnie do 0,66 mln zł (wobec 1,32 mln zł kosztów ponoszonych w ostatnim kwartale 2023 i 4,73 mln zł poniesionych w całym 2023). Stratę netto w IV kw. 2024 z 0,9 mln zł. ograniczono do 0,03 mln zł.

Rozpoczęte przez nas pod koniec 2024 roku działania optymalizacyjne, w tym zmiana siedziby biura i przeniesienie magazynu oraz produkcji z Zielonej Góry do Krakowa, znacząco przyczyniają się do ogólnej poprawy wyników finansowych spółki. Zmniejszenie bieżących wydatków już widać w wyniku czwartego kwartału, choć na pełen efekt jeszcze trzeba będzie poczekać. Obecnie prowadzimy przegląd umów z kluczowymi dostawcami i partnerami biznesowymi. Kontynuujemy również działania mające na celu optymalizację procesów, dalszą redukcję kosztów oraz jak najszybsze uruchomienie nowej linii biznesowej, tj. produktów skierowanych do branży beauty – mówi Artur Górski, prezes zarządu Highlander Enterprise S.A.

W czwartym kwartale 2024 roku zamknięto proces przeglądu opcji strategicznych, którego rezultatem była sprzedaż ponad 50 proc. akcji nowym inwestorom, którzy następnie zostali powołani do zarządu Spółki. W następstwie zmian przeprowadzono bardzo istotne działania w organizacji: przeniesienie biura, magazynu oraz produkcji z Zielonej Góry do Krakowa oraz zmianę nazwy spółki z Advanced Graphene Products na Highlander Enterprise. Wszystkie te działania przyczyniły się do redukcji bieżących kosztów działalności.

Zarząd spółki rozszerzył także przedmiot działalności o segment kosmetyczny i rozpoczął aktywne działania zmierzające do wejścia w bardzo perspektywiczny sektor kosmetyczny – segment produktów do pielęgnacji paznokci.

Obecnie pracujemy nad uruchomieniem własnej marki lakierów hybrydowych oraz akcesoriów i urządzeń do pielęgnacji paznokci. Celem jest skalowanie tej linii biznesowej i ekspansja na rynki zagraniczne. Chcemy jak najszybciej stać się częścią globalnego rynku, który w 2024 roku wyceniany był na ponad 14 mld dol. Pracujemy również nad wykorzystaniem potencjału samego grafenu, dlatego planujemy rozpocząć badania w zakresie aplikacji do lakierów hybrydowych. Chcemy także skupić się na poszukiwaniu nowych możliwości jego komercjalizacji w produktach z nowych branż

– mówi Sylwia Gołębiewska, wiceprezes zarządu Highlander Enterprise S.A.

Highlander Enterprise S.A. (wcześniej Advanced Graphene Products S.A.) wytwarza i dystrybuuje grafen, przeznaczony do takich zastosowań jak kompozyty węglowe, filamenty 3d, farby czy polimery oraz specjalizuje się w produkcji i sprzedaży hybrydowych lakierów do paznokci oraz szerokiej gamy produktów i akcesoriów kosmetycznych.

Czytaj też: Paulina Pastuszak: Manicure hybrydowy jest bezpieczny. Informacje o rakotwórczym działaniu lamp UV były nierzetelne

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
30.07.2025 09:46
L’Oréal ze spadkiem sprzedaży w II. kwartale – to wynik m.in. słabszych wyników w Azji
L’Oréal zmaga się ze spowolnieniem wydatków konsumenckich w Chinach - to wpłynęło na spadek wyników sprzedaży francuskiego gigantaStudioPhotoLoren

Francuski gigant kosmetyczny L’Oréal, właściciel takich marek jak m.in. Lancôme, Maybelline i CeraVe, odnotował słabszą niż oczekiwano sprzedaż w drugim kwartale. Na wyniki te wpłynęło w największym stopniu spowolnienie w Azji Północnej oraz sektor travel retail na lotniskach.

Kwartalne przychody spadły o 1,3 proc. (rok do roku) do 10,73 mld euro – poinformował L’Oréal. Spadek był wyższy, niż oczekiwali analitycy, a przychody w Azji Północnej – szczególnie w Chinach i Korei Południowej – odnotowały na tyle znaczący spadek, że zyski na innych rynkach globalnych nie były tego w stanie w pełni zrekompensować.

W ujęciu porównywalnym, z wyłączeniem wahań kursów walut oraz przejęć i zbyć, sprzedaż grupy wzrosła o 2,4 proc., co jest wartością niższą od 2,9 proc. od prognozowanej.  Całkowite przychody za okres kwiecień-czerwiec osiągnęły 10,74 mld euro. 

L’Oréal zmaga się ze spowolnieniem wydatków konsumenckich w Chinach z powodu panującej na tamtejszym rynku stagnacji wzrostu płac, wysokiego bezrobocia wśród młodzieży i utrzymującej się niepewności związanej z polityką taryfową prezydenta USA Donalda Trumpa. Popyt w azjatyckich kanałach handlu travel retail również pozostał słaby.

Zobacz też: L‘Oréal stawia na dalszy wzrost w Indiach i reorganizuje tamtejszy odział

Wzrost na globalnych rynkach kosmetycznych znacznie spowolnił w ostatnich kwartałach w porównaniu z rekordowym wzrostem, z którym mieliśmy do czynienia po okresie pandemii, kiedy inflacja podniosła wartość sprzedaży.

Sektor perfum (kategoria, której produkcja odbywa się głównie w Europie) także zmaga się z rosnącymi kosztami, wynikającymi z ceł.

W odpowiedzi na niedawne porozumienie Unii Europejskiej w sprawie nałożenia 15-procentowego cła na import kosmetyków z UE do USA, prezes L’Oréal Nicolas Hieronimus wyraził zaniepokojenie. Wyraził też plany lobbowania na rzecz zwolnienia z cła. – Nie sądzę, żeby to była dobra umowa. Będziemy pisać do wszystkich europejskich liderów i negocjatorów, aby sprawdzić, czy istnieje luka, z której moglibyśmy skorzystać, ponieważ ostatecznie może się to okazać kosztowne – stwierdził Hieronimus w komentarzu dla Reutersa.

L’Oréal, który importuje około 30 proc. swojej sprzedaży w USA, może podnieść ceny i przenieść większą część produkcji do czterech amerykańskich fabryk. Hieronimus zaznaczył jednak, że grupa wstrzymuje się z decyzjami do czasu zakończenia dalszych negocjacji między Stanami Zjednoczonymi a innymi krajami.

Chociaż analitycy spodziewają się spowolnienia sprzedaży perfum w USA w drugiej połowie roku (głównie w związku z podwyżkami cen przez firmy), Hieronimus podkreślił, że segment perfum L’Oréal rośnie obecnie w tempie dwucyfrowym – w porównaniu z 7 proc., z którymi mamy do czynienia średnio na całym rynku. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
29.07.2025 14:53
Nicole Kidman – nową ambasadorką japońskiej marki luksusowych kosmetyków
IG cledepeaubeaute

Clé de Peau Beauté, producent luksusowych kosmetyków do pielęgnacji skóry rodem z Japonii, ma od tego tygodnia nową ambasadorkę. Twarzą marki została amerykańsko-australijska gwiazda kina – 58-letnia Nicole Kidman.

Nicole Kidman, zdaniem japońskiej marki, “uosabia jej wizję blasku – tam, gdzie stykają się inteligencja, artyzm i cel".

Z przyjemnością witamy Nicole w rodzinie Clé de Peau Beauté. Wierzymy, że blask to coś więcej niż tylko wygląd – to wewnętrzna siła, która napędza pozytywne zmiany. Nicole uosabia to przekonanie swoją inspirującą podróżą, pokazując, jak pasja i cel uwalniają blask, który dodaje siły innym” – uzasadniła wybór nowej ambasadorki Mizuki Hashimoto, dyrektor ds. marki Clé de Peau Beauté.

Kariera aktorska Kidman to już blisko 40 lat występów na małym i dużym ekranie. Można ją było podziwiać w wielu gatunkach filmowych – od sensacji po musical. Międzynarodową sławę zdobyła rolą w kameralnym thrillerze  „Martwa cisza” (1989), umacniając ją rolą u boku ex-małżonka Toma Cruise‘a w filmie „Szybki jak błyskawica” (1990). Od tego czasu aktorka zdobywała nie tylko popularność, ale też wiele branżowych nagród i wyróżnień dzięki występom w takich filmach jak „Za wszelką cenę” (1995), „Moulin Rouge!” (2001) i „Godziny” (2002). Za rolę w tym ostatnim – otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

W telewizji Kidman zdobyła nagrody Emmy za rolę w serialu HBO „Wielkie kłamstewka” (2017–2019). Poza występami aktorskimi Kidman zrealizowała kilka projektów w ramach swojej firmy producenckiej Blossom Films.

Nicole Kidman jest również Ambasadorką Dobrej Woli ONZ dla Kobiet, działającą na rzecz wzmocnienia pozycji kobiet i dziewcząt poprzez edukację, a także opowiadając się za zwalczaniem przemocy ze względu na płeć.

Cieszę się, że dołączam do rodziny Clé de Peau Beauté. Inspiruje mnie zaangażowanie marki w celebrowanie indywidualnego piękna w każdym aspekcie życia człowieka. Z niecierpliwością czekam na to, co wspólnie wykreujemy – podkreśla Kidman.

Założona w 1982 roku marka Clé de Peau Beauté jest obecnie jedną z prestiżowych marek w portfolio Shiseido. Marka łączy innowacje japońskiej nauki z francuską elegancją. Kosmetyki dostępne są na rynkach w 26 krajach świata.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
30. lipiec 2025 11:00