StoryEditor
Producenci
08.03.2023 00:00

Instagram przyciąga kobiety i jest najbardziej kojarzony z kosmetykami

Na przestrzeni ostatnich trzech lat Instagram umocnił swoją pozycję jako medium kojarzone z modą i kosmetykami / fot. Unsplash
Instagram i TikTok to platformy, na których chętnie kupują Polacy. Jednak sprzedaż na Instagramie spada. TikTok potroił liczbę użytkowników od 2019 r. Instagram jest najbardziej kojarzony z modą i kosmetykami – wynika z raportu BrandLift na temat rynku influencerskiego w Polsce. Otwarte pozostaje pytanie, jaki potencjał utrzyma Instagram w związku z pogłoskami o planach wyłączenia funkcji sprzedawania na żywo na tej platformie.

Według badania agencji BrandLift już 43 proc. Polaków kupuje na Instagramie i ta platforma znajduje się na podium użytkowanych mediów społecznościowych w Polsce. Na przestrzeni trzech lat podwoiła się liczba użytkowników, która regularnie korzysta z poleceń influencerów na Instagramie. Medium jest także najchętniej wybierane do kontaktów ze znajomymi oraz współtworzenia contentu.

Zyskujący w 2019 w Polsce popularność TikTok, trzy lata później niemal potroił liczbę użytkowników. Dwie na pięć osób dokonało kiedykolwiek zakupu za pośrednictwem TikToka, a 24 proc. respondentów badania zrobiło to więcej niż 10 razy.

Zdrowie i uroda wśród topowych tematów

Przepisy i polecenia kulinarne oraz pielęgnacja wciąż pełnią najbardziej istotny obszar porad influencerskich na Instagramie. Do pierwszej trójki trafiło również zdrowie i dobre samopoczucie. Według autorów badania to efekt zwiększenia zainteresowania tą tematyką w czasie pandemii.

Blisko co trzeci Polak korzysta z Instagrama, by dowiedzieć się o nowościach produktowych danych marek. 40 proc. badanych wskazuje, że odwiedza Instagram po to, by się zainspirować. Liczba takich osób spadła w porównaniu od 2019 roku o 7 proc. Zdaniem Kariny Hertel, partnera zarządzające BrandLift wynika to z faktu, że inaczej konsumujemy media, ponieważ zwiększyła się także liczba portali, na których poszukujemy informacji.

Spada liczba kupujących na Instagramie

43 proc. Polaków przyznaje, że choć raz kupiło coś na Instagramie, a wśród tej grupy znajdują się osoby, które robią to regularnie od 2 do 10 razy i więcej. W porównaniu do 2019 roku spadła liczba kupujących na Instagramie – o 10 p.proc. Wynika to z faktu innej konsumpcji mediów i wejścia na rynek nowego pokolenia, które jako kanał zakupowy wykorzystuje także TikTok.

TikTok, który początkowo był kojarzony głównie z możliwością publikowania materiałów wideo, przypominających teledyski muzyczno-taneczne, teraz oferuje coraz więcej funkcji swoim użytkownikom – w tym m.in. sprzedaż produktów.  .

Influencerzy ciągle na fali

Polacy nadal korzystają z rekomendacji influencerów. Co piąty konsument regularnie kupuje produkty lub stosuje się do rad, jakie usłyszał od twórcy.

Instagram jest kolebką influencer marketingu. Stale obserwuję wzrost zainteresowania użytkowników niektórymi kategoriami. Z badania wynika, że na przestrzeni trzech lat Instagram umocnił swoją pozycję jako medium kojarzone z modą i kosmetykami, ale także stał się przestrzenią do tworzenia contentu dla zupełnie nowych branż. Zaskoczeniem może być przyrost o 5 procent w kategorii opieki nad zwierzętami czy tematów związanych z autorozwojem. Przede wszystkim jest to medium o ugruntowanej pozycji, ale także jasnych zasadach współpracy. Wyniki badania BrandLift udowodniły, że pomimo dużych zmian na rynku social mediów, gracze na podium wciąż pozostają ci sami – wyjaśnia Karina Hertel, partner zarządzający BrandLift, która uważa też, że Instagram to medium o ugruntowanej pozycji i jasnych zasadach współpracy.

Źródło: „Rola mediów społecznościowych w działalności influencerskiej. Raport BrandLift.” Badanie przeprowadzone na grupie 1 173 użytkowników Instagrama.

Oprócz Instagrama głównym medium dla branży influencerskiej stał się obecnie TikTok. 34 proc. twierdzi, że stąd dowiaduje się o nowościach produktowych, a dla 32 proc. jest źródłem informacji o nowych miejscach. Podobnie jak w przypadku Instagrama, TikTok skupia wokół siebie głównie branże odzieżową i kosmetyczną, ale coraz częściej jest to także elektronika.

– TikTok pozwala budować naturalny kontekst dla marki oraz buduje jej wiarygodność. Dzięki krótkim dynamicznym formom znacząco zwiększa się szansa na bycie zauważonym w przestrzeni internetowej. Potencjał reklamowy tej platformy jest coraz większy, a co więcej to właśnie TikTok zrewolucjonizował podejście do tworzenia kampanii digitalowych – atrakcyjnych wizualnie, kreatywnych i energicznych – uważa Karina Hertel.

Instagram ważny dla kobiet

W porównaniu z 2019 rokiem liczba użytkowniczek Instagrama wzrosła o 8 proc. Według autorów badania jest to sygnał dla marek, których grupą docelową są kobiety, że właśnie to medium je przyciąga.  

Rozwój e-commerce przyczynił się do przekierowania ruchu również na TikToka. – Chociaż pierwotnie ten trend wyrósł z sytuacji w jakiej znalazł się kraj i wszystkie branże (pandemia - red.), nawyki konsumenckie ukształtowane w tym czasie zostaną z nami na dłużej, co musi zostać uwzględnione przez marki – czytamy w podsumowaniu analizy.

Czytaj także: Dove: Czas na działanie przeciwko toksycznym treściom w internecie i kreowaniu fałszywej rzeczywistości

Otwarte pozostaje pytanie, jaki potencjał utrzyma Instagram w związku z pogłoskami o planach wyłączenia funkcji sprzedawania na żywo na tej platformie. Podobne plany dotyczące Facebooka Meta ogłosiła w ubiegłym roku. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 02:22