StoryEditor
Producenci
28.12.2017 00:00

Katarzyna Warzecha, Basel Olten Pharm: Wyzwaniem i zagrożeniem dla branży będą zmieniające się wciąż przepisy

–  Rynek kosmetyczny będzie wciąż bardzo podatny na zmieniające się regulacje, które dotykają zarówno samego produktu, jak i kanałów dystrybucji – mówi Katarzyna Warzecha, dyrektor generalny firmy Basel Olten Pharm, zapytana o prognozy dla branży na 2018 r. 

Jaki będzie 2018 r. dla branży kosmetycznej?

Przyszły rok będzie bez wątpienia czasem dalszego wzrostu i rozwoju. Wynika to przede wszystkim z większej zasobności portfela konsumentów, coraz większej wiedzy na temat dbania o urodę i z edukacyjnych działań branży. Ciągłe innowacje rozszerzają kategorię, która w poszukiwaniu źródeł wzrostu czerpie i będzie czerpać inspiracje np. z medycyny estetycznej. Dzięki „oswojeniu” stosowanych tam technologii, wprowadzane są niedostępne do tej pory na rynku kosmetycznym rozwiązania przeciwstarzeniowe.

Zapewne na branży odbiją się również megatrendy światowe. Kosmetyki inspirowane naturą i posiadające w swoim składzie wyłącznie budzące zaufanie składniki, odpowiadające na indywidualne potrzeby klienta, czy nawet zgodne z filozofią życia – te kierunki są już bardzo silne.

Coraz ważniejsza staje się również odpowiedzialność społeczna, a co za tym idzie metody pozyskiwania składników, opakowań i sama produkcja.

Z jakimi wyzwaniami i problemami branża będzie się mierzyć w przyszłym roku?

Myślę, że największym zagrożeniem i wyzwaniem dla każdej branży, nie tylko kosmetycznej, są zmieniające się wciąż regulacje prawne, które hamują dynamiczny rozwój i często z dnia na dzień wymuszają re-definiowanie przygotowywanych miesiącami, a nawet latami technologii i receptur.

Jakie główne czynniki będą miały wpływ na: rynek kosmetyczny, handel, relacje z konsumentem?

Rynek kosmetyczny będzie wciąż bardzo podatny na zmieniające się regulacje, które dotykają zarówno samego produktu, jak i kanałów dystrybucji. Wiele projektów jest na etapie dyskusji, jak te dotyczące stosowanych składników aktywnych, nowych technologii, czy konserwantów.

Przepisy związane z samym handlem też mogą się odbić na naszej branży, jak np. zakaz handlu w niedzielę.

W relacjach z konsumentem będzie rosło znaczenie dialogu. Media społecznościowe  stały się one nieodłącznym i istotnym elementem biznesu. Wymaga to od firm otwartości i transparentności oraz dostosowania narzędzi komunikacji do ciągłego dialogu z rynkiem.

Zmiany demograficzne również wpłyną na naszą branżę – żyjemy coraz dłużej, jesteśmy bardziej otwarci na zdrowy styl życia, dbamy o siebie. Trend well-being dotyczy nie tylko młodych ludzi, ale także odbiorców dojrzałych i seniorów, a to pozwoli na rozwój kategorii i produktów właśnie dla nich.

Jakie składniki, formuły kosmetyków będą modne?

Modne będą wszystkie składniki, które wpływają na naturalną odbudowę i regenerację skóry oraz produkcję kolagenu oraz te, które pomagają się uporać ze skutkami zanieczyszczenia środowiska.

W dalszym ciągu branża będzie czerpać inspiracje z medycyny estetycznej w zakresie metod i składników aktywnych.

W których kategoriach spodziewacie się największej dynamiki?

Oczywiście w kategoriach niszowych, ponieważ kategorie, które są ustabilizowane, choć zajmują znacznie większą część rynku, rozwijają się wolniej. U nas taką nowością jest linia Oxygen Detox chroniąca skórę przed zanieczyszczeniami pochodzącymi ze środowiska.

Jakie są plany rozwoju firmy w 2018 r. w kraju i na świecie?

Zgodnie ze strategią firmy będziemy dywersyfikować źródła przychodów. Oprócz ciągłego rozwoju na polskim rynku, od połowy 2017 roku skupiamy się na podpisywaniu nowych umów z partnerami, którzy będą prowadzić dystrybucję na rynkach zagranicznych. Mamy już podpisane kontrakty dystrybucyjne między innymi w Iranie, Arabii Saudyjskiej, Wietnamie, Tajlandii, Niemczech, Rosji, Łotwie, Litwie i Gruzji. W Iranie trwa proces certyfikacji produktów, a początek sprzedaży planowany jest na koniec pierwszego kwartału 2018 roku. Mamy też silnego dystrybutora w Wietnamie, który posiada rozległą sieć dystrybucji w kanale aptecznym. Już w styczniu za jego pośrednictwem będziemy sprzedawać produkty do kilku tysięcy punktów. Jesteśmy też na etapie zaawansowanych negocjacji z dystrybutorami m.in. w RPA, Nigerii, Czechach, Finlandii i Chorwacji. Fazę negocjacji cen mamy tutaj już za sobą i finalizujemy umowy. Nasza oferta spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem w państwach afrykańskich. To trudny kierunek, ale z sukcesem realizujemy założone cele.

W sumie jesteśmy w trakcie finalizacji prawie 20 nowych umów dystrybucyjnych, a w fazie negocjacji jest około 100. W najbliższym czasie planujemy podpisanie kolejnych dużych umów w krajach Bliskiego Wschodu, Europy Zachodniej, Afryki i CEE. W przyszłym roku przychody z eksportu mają stanowić 50 proc. przychodów spółki ogółem, a docelowo nawet 70-80 proc.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.05.2024 15:57
Pierwsze produkty należącej do Belli Hadid marki Orebella już na rynku
Orebella należy do Belli Hadid, uznanej supermodelki i przedsiębiorczyni.Orebella
We wtorek marka należąca do modelki wprowadziła na rynek trzy inauguracyjne zapachy, zawierające dwufazową formułę „wstrząśnięcia w celu aktywacji”, wypełnioną olejkami eterycznymi i bez alkoholowej bazy, jaką zawiera większość tradycyjnych zapachów.

Hadid opracowała unisexowe zapachy marki – w cenach 35 dolarów za 10 ml, 72 dolarów za 50 ml i 100 dolarów za 100 ml – wraz ze światowymi domami zapachowymi Firmenich i Robertet. Window2Soul, kwiatowa woda, zawiera różę i jaśmin, akcentowane cytryną i fasolą tonka; Salted Muse to kompozycja z nutami soli morskiej, różowego pieprzu, drzewa oliwnego, lawendy, drewna i rześkiego bursztynu; Blooming Fire ma natomiast charakter tropikalny, z mieszanką kwiatu monoi z Tahiti, paczuli i bergamotki.

Działając równolegle z zapachami, fundacja Orebella‘s Alchemy Foundation ma na celu wspieranie konkretnych organizacji przekazując darowiznę w wysokości co najmniej 1 proc. całej sprzedaży netto. Pierwszymi partnerami fundacji są Lower East Side Girls Club i PATH International.

Koncepcja marki Orebella narodziła się z wrażliwości Hadid na zapachy na bazie alkoholu i jej skłonności do tworzenia własnych zapachów. Hadid twierdzi, że uprawiając lawendę i destylując olejki na rodzinnej farmie, stworzyła perfumy dla siebie i bliskich, co ostatecznie zainspirowało stworzenie Orebelli. Formuły Orebella zawierają bazę z grzybów śnieżnych oraz mieszankę olejków kamelii, migdałów, oliwek, jojoby i shea, aby wzmocnić trwałość zapachu – zwanego „Oreliksirem”.

Czytaj także: Bella Hadid zapowiada swoją nową markę urodową pod nazwą Orebella

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.05.2024 14:56
Youthforia w ogniu krytyki za wypuszczenie niemal całkowicie czarnego podkładu
Ultraciemny odcień podkładu Youthforia spotkał się z ogromną krytyką w sieci w związku ze swoim błędnie skomponowanym składem.Golloria George
Marka kosmetyków do makijażu Youthforia spotyka się z ostrym sprzeciwem w związku z najnowszą, nieudaną próbą zwiększenia inkluzywności w swojej linii produktów do makijażu. Najnowszy dodatek marki do linii podkładów Date Night, odcień 600, jest krytykowany za to, że wydaje się prawie nie do odróżnienia od czarnej farby.

W marcu Youthforia wprowadziła 10 dodatkowych odcieni do swojego podkładu Date Night po tym, jak w zeszłym roku marka spotkała się z ostrym sprzeciwem ze strony twórców internetowych, którzy skrytykowali firmę za brak inkluzywności, gdy marka wprowadziła na rynek pierwsze 15 odcieni podkładu w październiku. Golloria George, influencerka, która może pochwalić się 1,5 miliona obserwujących na TikTok, opublikowała w tym tygodniu film, w którym recenzuje najnowszy odcień podkładu wprowadzony na rynek przez Youthforię. Aby podkreślić skalę problemu, nałożyła czarną farbę do twarzy na jedną połowę twarzy i odcień „600” na drugą stronę. Na filmie farba i podkład wyglądały prawie identycznie.

Kiedy mówimy, że chcemy, żebyście zrobili dla nas odcienie [makijażu], nie mamy na myśli pójścia do laboratorium i poproszenia o czarny jak z tych farbek używanych do rasistowskich show [...] Nie tylko w 2024 r. jest to obrzydliwe i lekceważące, ale [produkt] trzeba zdjąć z półek

- powiedziała Golloria George.

@golloria

the darkest shade of the youthforia date night foundation.

♬ original sound - golloria

Zeszłej jesieni firma spotkała się z ostrymi reakcjami za wypuszczenie podkładu z ograniczoną gamą odcieni, oferującą tylko cztery podkłady dla ciemniejszej karnacji. Założycielka Fiona Co Chan przeprosiła, obiecując spotkać się z liderami społeczności w celu poprawy sytuacji. Nawet casting Youthforii, który miał na celu znaleźć modelkę pasującą odcieniem skóry do odcienia podkładu, nie powiódł się, podkreślając niepraktyczność koloru jako produktu do masowej sprzedaży. Marka opublikowała na Instagramie serię filmów w poszukiwaniu modelki, ponieważ podczas pierwszego castingu nie udało się znaleźć odpowiedniego odcienia. Pomimo wielu prób znalezienia odpowiedniej modelki, całość spaliła na panewce.

W filmie na TikToku chemik kosmetyczny Javon Ford potwierdził, że odcień 600 nie zawiera niezbędnych pigmentów półtonowych, a wykorzystuje jedynie pigmenty czarne i białe, wskutek czego nie może odpowiadać kolorowi skóry praktycznie nikogo, niezależnie od tego, jak ciemną ma skórę. Wiele głosów krytyki zwraca uwagę, że marka wypuściła na rynek praktycznie czarną farbkę do skóry, nie wykazując zrozumienia dla pracy z kolorem prawdziwej afrykańskiej skóry.

Czytaj także: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy: MAC, odejdźcie od nazwy Russian Red

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. maj 2024 23:47