StoryEditor
Producenci
07.08.2019 00:00

Koncern L’Oréal podsumowuje co zrobił na rzecz zrównoważonego rozwoju

Pierwszy raport HUB L’Oréal Polska i Kraje Bałtyckie podsumowuje wyniki działań koncernu w obszarze zrównoważonego rozwoju za 2018 rok.

W ramach programu zrównoważonego rozwoju „Sharing Beauty With All” rozpoczętego w 2013 roku, Grupa L’Oréal wyznaczyła sobie szereg zobowiązań, które chce wdrożyć do roku 2020. Obejmują one cały łańcuch wartości grupy – od opracowania produktu po jego dystrybucję, łącznie z procesem produkcji oraz pozyskiwaniem surowców.

W opublikowanym niedawno raporcie podsumowano postępy HUB L’Oréal Polska i Kraje Bałtyckie w ramach czterech głównych obszarów programu „Sharing Beauty With All”, w odniesieniu do globalnych zobowiązań. Uwzględnia on także aktywności L’Oréal Warsaw Plant - największej na świecie fabryki koncernu pod kątem liczby produkowanych jednostek.

Zrównoważone innowacje

Ta część raportu podsumowuje działania skupione wokół innowacyjnych rozwiązań stosowanych w celu m.in. ograniczenia odpadów przy produkcji materiałów POS. Już teraz 98 proc. nietrwałych materiałów POS jest w pełni wykonanych z tektury.

Zrównoważona produkcja:

W tej części zaprezentowane zostały rezultaty działań fabryki L’Oréal Warsaw Plant oraz Centrów Dystrybucyjnych w zakresie redukcji emisji CO2, zużycia wody oraz generowania odpadów. W samym 2018 r. fabryka ograniczyła generowanie odpadów o 40 proc. (na pojedynczy produkt końcowy w odniesieniu do roku bazowego 2005 r.), przy jednoczesnym wzroście produkcji o 250 proc.

Zrównoważony rozwój 

Zrównoważony rozwój z uwzględnieniem działań skierowanych do pracowników oraz dostawców to kolejny kluczowy fragment raportu. Obejmuje on np.dane nt. programu For Women in Science promującego kobiety w nauce. Do tej pory stypendiami nagrodzono 143 badaczki: 93 z Polski oraz 50 z krajów bałtyckich.

Życie w zgodzie ze zrównoważonym podejściem

Ten rozdział poświęcony został dokonywaniu bardziej zrównoważonych wyborów konsumpcyjnych, w czym pomaga wdrożone w 2017 r. narzędzie SPOT (Sustainable Product Optimisation Tool), służące do oceny produktów pod kątem ich wpływu na środowisko. Łącznie dzięki SPOT oceniono 2195 produktów.

W raporcie są również szczegółowo opisane przykłady aktywności poszczególnych marek należących do portfolio grupy, np. akcja marki Kiehl`s, dzięki której w 2018 r. w Polsce udało się zebrać 126 kg odpadów, które potencjalnie trafiłyby na wysypisko.

L’Oréal od ponad 100 lat skupia swoją uwagę na pięknie. Z portfolio składającym się z 36. różnorodnych marek, grupa osiągnęła w 2018 roku obroty sięgające 26,9 miliarda euro i obecnie zatrudnia 82 600 osób na całym świecie. L’Oréal jest obecny we wszystkich sieciach dystrybucji: na rynku masowym, w centrach handlowych, aptekach, drogeriach, salonach fryzjerskich, sieciach sklepów wolnocłowych. Produkty L’Oréal dostępne są także we własnych sklepach firmowych marek oraz w handlu internetowym. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 08:38