StoryEditor
Producenci
13.04.2021 00:00

Lewiatan w sprawie szczepień w zakładach pracy: Szczepmy niezależnie od roku urodzenia!

Konfederacja Lewiatan apeluje o jak najszybsze ogłoszenie i skonsultowanie przez rząd szczegółowych procedur oraz wytycznych dotyczących szczepień, umożliwienie szczepienia rodzin pracowników, a także organizowanie wspólnych punktów szczepień przez kilku pracodawców. Proponuje też rezygnację z kalendarza szczepień uzależnionego od roku urodzenia.

Jak podkreśla organizacja, pracodawcy chcą wziąć udział w szczepieniach przeciw Covid-19 jeśli przyspieszy to cały proces i znacząco zwiększy odporność pracowników na wirusa.

- Zainteresowanie szczepieniami w firmach jest ogromne. Do końca tygodnia chcemy wypracować szczegółowe rozwiązania dotyczące szczepień pracowników, a potem szybko skonsultować je z biznesem. Firmy zgłosiły wiele konkretnych postulatów. Szczepienia w zakładach pracy mogłyby się rozpocząć w połowie maja i mieć masowy charakter - powiedział wicepremier Jarosław Gowin na niedawnej konferencji prasowej.

Prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki, który uczestniczył w konferencji wspólnie z wicepremierem, stwierdził, że przedsiębiorcom zależy, aby szczepienia w firmach ruszyły jak najszybciej i objęły jak największą liczbę pracowników.

- Jesteśmy gotowi do przeprowadzenia szczepień i ich popularyzowania wśród naszych pracowników. Czekamy na szczegóły. Wiemy, że firmy będą zawierały umowy z podmiotami medycznymi na przeprowadzenie szczepień. Rząd zadeklarował odejście od kalendarza szczepień uzależnionego od roku urodzenia, a także objęcie nimi wszystkich pracowników niezależnie od formy współpracy z przedsiębiorstwem, w tym zatrudnionych cudzoziemców - skomentował.

Jak podkreślił, pracodawcy mają odpowiedni potencjał organizacyjny i doświadczenie, które są gwarancją bezpiecznego przeprowadzenia szczepień. Przedsiębiorstwa czekają na wymogi, które będą musiały spełnić, aby wziąć udział w programie szczepień. Najważniejsze w tej chwili jest umożliwienie firmom przygotowania się do programu szczepień.

Przedsiębiorcy proponują też spełnienie warunków, które przyspieszą cały proces:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 11:16
Beiersdorf: sprzedaż kosmetyków spada, Nivea nie spełniła oczekiwań

Notowana na indeksie DAX spółka Beiersdorf ponownie musiała obniżyć swoją prognozę sprzedaży. Pod presją znalazła się w szczególności najbardziej znana marka koncernu: Nivea, dla której firma ogłosiła już zmianę strategii. „Nivea nie spełniła oczekiwań” – przyznał Vincent Warnery, prezes Beiersdorf.

Produkty marki Nivea osiągnęły organiczny wzrost sprzedaży na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 roku. Trzeci kwartał pokazał dalsze osłabienie na rynku pielęgnacji ciała, szczególnie na rynkach wschodzących.

Dlatego obecnie spodziewamy się organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku – ocenił Vincent Warnery, prezes Beiersdorf. Beiersdorf skorygował swoją prognozę dopiero w sierpniu, prognozując wzrost o 3-4 proc. procent dla dywizji. Oczekuje się, że marża operacyjna na sprzedaży wzrośnie o 0,2 proc. rok do roku do poziomu 13,6 proc.

Warnery przedstawił również dane, dotyczące swojej głównej marki, jaką jest Nivea. Beiersdorf skupia się obecnie na substancji czynnej Epicelline, która działa odmładzająco na komórki skóry. Warnery ocenia, że Epicelline jest „największą premierą nowego produktu w historii” Nivea. Globalna premiera rynkowa miała miejsce we wrześniu i potrwa do końca tego roku. Dzięki temu Nivea odnotowała we wrześniu organiczny wzrost sprzedaży o 7,8 proc.. To jednak nie wystarczy dla utrzymania pierwotnej prognozy sprzedaży dla Beiersdorf. 

Dlatego Beiersdorf zmienia swoją strategię dla Nivea: producent zamierza rozwijać przede wszystkim dział dezodorantów jako strategiczny filar wzrostu. Beiersdorf chce również uwzględnić rosnącą wrażliwość konsumentów na ceny.

Klienci znacząco zareagowali na podwyżki cen w tym roku –  przypomina Warnery. W nadchodzącym roku zamierza on unikać w miarę możliwości podwyżek cen, aby utrzymać dostępność cenową produktów Nivea, z których większość kosztuje od dwóch do czterech euro.

Marki dermatologiczne Beiersdorfa, takie jak Eucerin i Aquaphor, odnotowały bardzo dobre wyniki. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy ich sprzedaż w regionie wzrosła o 12,3 proc. Dział produktów medycznych (m.in. marka Hansaplast), również radził sobie dobrze, odnotowując wzrost sprzedaży o 8,8 proc.

Sprzedaż szwajcarskiej marki luksusowej La Prairie, również należącej do Beiersdorfa, spadła o 7,2 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów. Vincent Warnery wykluczył przeniesienie produkcji La Prairie do USA w celu zminimalizowania kosztów celnych, ponieważ produkcja w Szwajcarii stanowi „istotę marki”. Beiersdorf produkuje już znaczną część swoich marek konsumenckich w USA lub Meksyku. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 10:05
Procter & Gamble zamyka kwartał z 20-procentowym wzrostem zysków
Na zdj. siedziba Procter&Gamble fot. Shutterstock

Amerykański koncern Procter & Gamble (P&G) rozpoczyna rok obrotowy z zyskiem netto o wysokości 4,093 mld euro. Są to wyniki za okres od lipca do września. Stanowi to wzrost o 20 proc. w porównaniu z zyskiem odnotowanym w analogicznym okresie roku ubiegłego. P&G, będący właścicielem takich marek jak Gillette czy Pantene, zmniejszyło o połowę zakładane w swojej prognozie negatywne wpływy ceł.

Sprzedaż netto P&G w ostatnim kwartale wyniosła 19,29 mld euro, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku. Wzrost organiczny (bez uwzględnienia wpływu kursów walut oraz przejęć i zbyć) wyniósł 2 proc.

W okresie od lipca do września dział beauty P&G wygenerował sprzedaż w wysokości 3,57 mld euro, co stanowi wzrost o 6 proc. rok do roku. W segmencie kosmetyków i akcesoriów do golenia (grooming) sprzedaż osiągnęła 1,566 mld euro, co stanowi wzrost o 5 proc.

Z kolei dział Health Care odnotował sprzedaż w wysokości 2,775 mld euro, co stanowi wzrost o 2 proc., a dział Home Care wzrósł o 1 proc. do 6,715 mld euro. Segment Baby, Feminine and Family Care odnotował sprzedaż w wysokości 4,456 mld euro, co stanowi wzrost o 1 proc. rok do roku.

Te wyniki pozwalają nam utrzymać prognozowane zakresy dla wszystkich kluczowych wskaźników finansowych na rok obrotowy, w trudnym otoczeniu geopolitycznym i konsumenckim – skomentował Jon Moeller, prezes i dyrektor generalny P&G.

W całym bieżącym roku obrotowym koncern spodziewa się wzrostu sprzedaży na poziomie 1-5 proc. 

Firma podtrzymuje również prognozę organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie 3-9 proc.  

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. październik 2025 23:25