StoryEditor
Producenci
02.09.2022 00:00

Lush od 15 lat przekazuje całą kwotę ze sprzedaży jednego produktu na cele charytatywne

Marka Lush przez 15 lat przekazywała całą kwotę ze sprzedaży balsamu Charity Pot na cele charytatywne. W ten sposób jej klienci uzbierali ponad 65 milionów funtów dla ponad 13,7 tys. organizacji na całym świecie.

Marka Lush w 2007 roku stworzyła balsam do rąk i ciała Charity Pot (33,50 zł). Od samego początku produkt zbierał pieniądze na małe organizacje charytatywne, grupy prowadzące kampanie i inne dobroczynne cele. 100 proc. ceny detalicznej zapłaconej przez klientów (bez podatku od sprzedaży) jest przyznawane organizacjom oddolnym działającym na rzecz ochrony zwierząt, praw człowieka i środowiska na całym świecie.

W 2020 roku Lush wypuścił na rynek wariant bez opakowań – Charity Pot Coin (9,90 zł). Również 100 proc. jego ceny (minus podatek od sprzedaży) trafia do puli charytatywnej. 

Tylko w ostatnim roku finansowym, pomimo wyzwań związanych z pandemią, na całym świecie Lush przekazał na działalność charytatywną ponad 3,4 miliona funtów. Sklepy marki zorganizowały 152 imprezy Charity Pot shop, aby wesprzeć lokalne inicjatywy obywatelskie. W Wielkiej Brytanii i Irlandii przekazano ponad 625 tys.  funtów dzięki 153 dotacjom i 48 lokalnym imprezom.

Przez ostatnie 15 lat Charity Pot był sprzedawany w 42 krajach, zbierając ponad 65 milionów funtów w ponad 13,7 tys. grantach. Globalnie dotacje zostały przeznaczone na wsparcie ponad 500 projektów dotyczących praw zwierząt, 150 działań antyrasistowskich, tyle samo inicjatyw pokojowych i antywojennych oraz kampanii na rzecz praw osób niepełnosprawnych.

Lush wsparł też ponad 250 projektów dotyczących zmian klimatycznych, ponad 1 tys. schronisk dla zwierząt, ponad 200 kampanii dotyczących energii odnawialnej i tyle samo  projektów wspierających ludność rdzenną. Pieniądze ze sprzedaży Charity Pot spożytkowano też na ponad 600 działań wspierających osoby LGBTQIA+, 800 kampanii wspierających migrantów i uchodźców oraz 200 darowizn wspierających osoby bezdomne.

Dotacje z Charity Pot zapewniają ukierunkowane finansowanie małych, oddolnych grup. Prawie wszystkie firmy finansowane przez Charity Pot  mają roczny dochód poniżej 250 tys. funtów (większość z nich jest znacznie mniejsza) i są prowadzone całkowicie lub w przeważającej części przez wolontariuszy. W ramach tych dotacji priorytetowo traktowane są projekty, których celem jest stworzenie długoterminowej zmiany systemowej.

Charity Pot sprzedał się do tej pory w ponad 7 milionach sztuk i 1,5 miliona sztuk wersji bez opakowania. Jest wytwarzany z składników Fair Trade, m.in. z kolumbijskiego masła kakaowego, olejku geranium z Kenii oraz masła shea pochodzące ze sprawiedliwego handlu z Women’s Ojoba Collective z Ghany.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 04:51