StoryEditor
Producenci
17.09.2021 00:00

Marek Witecki, Pollena Ostrzeszów: Rynkiem rządzą potężni detaliści, nie konsument

Producenci walczą o kurczącą się powierzchnię sprzedaży. W tych warunkach przetrwa ten, kto będzie potrafił być bardziej innowacyjny, kto utrzyma zainteresowanie konsumentów, wsłuchując się w ich potrzeby i na nie odpowiadając. Z drugiej strony aktualna sytuacja to nie najlepszy czas na wprowadzanie nowości. Dlatego wciąż czekamy ze świętowaniem 100-lecia marki Biały Jeleń, z czym miało się wiązać wprowadzenie na rynek nowej linii – absolutnej nowości, wspartej szeroką kampanią medialną – zdradza Marek Witecki, prezes Polleny Ostrzeszów.

Z jakimi nastrojami wchodzicie Państwo w drugą połowę roku? Optymistycznie czy z obawami o gospodarkę, biznes kosmetyczny i zachowania konsumentów?

Inflacja i galopujące ceny surowców, opakowań i logistyki znajdują swoje odbicie w decyzjach biznesowych. Dodatkowo zapowiadane przez rząd zmiany wprowadzają niepewność i nie sprzyjają długofalowym planom.

Z polskiego rynku wycofała się już sieć Tesco. Inne rozważają zmiany strukturalne, sprzedaż i przejęcia. To najlepszy dowód, że siła zakupowa polskiego klienta wyraźnie osłabła.

Widać też, że i branża kosmetyczna okres stabilnego rozwoju ma już za sobą. Do tej pory mieliśmy pozycję lidera wśród gospodarek europejskich pod względem liczebności rodzimych podmiotów wytwarzających kosmetyki. Te bardzo innowacyjne przedsiębiorstwa, rywalizując z dobrym skutkiem z globalnymi producentami, dawały konsumentowi możliwość wyboru. Obecne zmiany -choćby opłata produktowa – będą sprzyjać najsilniejszym, co nie oznacza, że najlepszym.

W takim krajobrazie pewnie trudno o optymizm. Czy to zmienia Wasze plany inwestycyjne na drugą połowę roku?

Pollena Ostrzeszów, uwzględniając wszelkie konsekwencje tego, co może przynieść nam przyszłość w bliskiej i dalszej perspektywie, nie porzuca planów i inwestuje w infrastrukturę i ochronę środowiska. Pozwoli nam to na oszczędne gospodarowanie mediami oraz poprawę gospodarki wodnościekowej, co przełoży się na konkretne korzyści finansowe.

A co ze sprzedażą? Jak w tym obszarze planujecie najbliższe miesiące?

Sprzedaż to dzisiaj największe wyzwanie dla wszystkich prowadzących działalność produkcyjno-handlową. Mamy obecnie do czynienia z ograniczeniem powierzchni sprzedażowej, która w olbrzymiej większości jest opanowana przez globalne koncerny. Aktualną pozycję na rynku zawdzięczamy polityce zrównoważonego rozwoju i dywersyfikacji wszystkich możliwych kanałów dystrybucji. Mamy zamiar kontynuować swoją strategię, choć wiemy, że nie będzie łatwo. Jesteśmy świadomi olbrzymiej konkurencji, każdy walczy o kurczącą się półkę. Przetrwa ten, kto będzie potrafił być bardziej innowacyjny, kto utrzyma odbiorcę, wsłuchując się w jego potrzeby i na te potrzeby odpowiadając. Jednak choć wydawałoby się, że o sukcesie decyduje fantastyczny produkt i wierny użytkownik, to nie jest to prawdą.

Gdzie zatem leży problem?

Tacy jak my – mali i średni – muszą się codziennie mierzyć z bardzo wyśrubowanymi wymaganiami ze strony dużych detalistów. Kładą oni nacisk na wszelkiego typu akcje okołosprzedażowe. Takie podejście faworyzuje globalnych dostawców, mimo iż nasza oferta jest dużo atrakcyjniejsza jakościowo. Odnoszę wrażenie, że dla największych operatorów obrót towarem nie jest absolutnym priorytetem. W efekcie o powodzeniu lub porażce produktów nie ma szans zdecydować najważniejszy uczestnik tego rynku, czyli konsument.

A jakich kosmetyków szukają klienci? Jakie trendy są dla nich dominujące?

Dzisiaj konsument jest bardzo wyedukowany i świadomy swoich potrzeb. Produkt musi dokładnie na nie odpowiadać, a to jest szybko weryfikowane. To idealny czas dla takich producentów jak my – choć nie stać nas na kosztowne działania stymulujące sprzedaż, to nasze produkty bronią się jakością.

Przed nami jednak wyzwanie – szukamy odpowiedzi na pytanie: jak zagwarantować najlepszą jakość w akceptowalnej dla klienta cenie. Olbrzymim wyzwaniem jest dla nas planowana opłata produktowa. To kolejna podwyżka, która niebawem znacząco wpłynie na wzrost cen produktu na półce, a dotknie niemalże każdego wytwórcę wprowadzającego opakowania do obiegu.

Czy na ten rok planujecie jeszcze jakieś wdrożenia?

W Pollenie Ostrzeszów opracowywanie nowości jest procesem ciągłym. Nasze działy odpowiedzialne za innowacje pracują pełną parą, a okres pandemii tej pracy nie zatrzymał. Jednak niewiele z nich pojawi się w sprzedaży w najbliższym czasie. Obecnie na wejście produktu na rynek ma wpływ dużo więcej czynników niż kiedykolwiek wcześniej.

Ten rok jest dla waszej najważniej marki – Biały Jeleń – wyjątkowy, ze względu na 100 rocznicę jej obecności na rynku.

To prawda. I w związku z tym mieliśmy wielkie plany, które jednak w pewnym stopniu pokrzyżowała nam pandemia. Polegały one na wprowadzeniu na rynek nowej linii – absolutnej nowości, wspartej szeroką kampanią medialną. Co się odwlecze, to nie uciecze, jak głosi stare powiedzenie, zatem cierpliwie czekamy na bardziej sprzyjający czas.

Czytaj też: Biały Jeleń gotowy do wejścia na wyższą półkę

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.09.2025 11:37
Chantecaille z nową prezeską – Tennille Kopiasz obejmuje stanowisko CEO
Nowa prezeska Chantecaille może się pochwalić dekadami doświadczenia w branży urodowej.Chantecaille

Chantecaille, luksusowa marka kosmetyków botanicznych należąca do grupy Beiersdorf, ogłosiła zmianę na stanowisku prezesa zarządu. Od 3 września funkcję Chief Executive Officer objęła Tennille Kopiasz, zastępując Emily Coleman. Nowa szefowa będzie kierować firmą z globalnej siedziby w Nowym Jorku i raportować bezpośrednio do Oswalda Barckhahna, członka zarządu Beiersdorf odpowiedzialnego za biznes kosmetyczny w Europie i Ameryce Północnej oraz marki La Prairie i Chantecaille.

Kopiasz wnosi do spółki ponad 25-letnie doświadczenie w branży beauty, obejmujące marketing i zarządzanie w segmentach prestige, designer oraz mass market. Pracowała m.in. w Blue Mistral jako CEO marek FEKKAI i Bastide, w LVMH jako Global Chief Marketing Officer Fresh oraz Senior Vice President Marketing w Dior North America. Karierę budowała również w Coty i L’Oréal USA. Specjalizuje się w wielu kategoriach produktowych – od pielęgnacji skóry, przez kosmetyki kolorowe i perfumy, po produkty do włosów.

Nowa prezes Chantecaille angażuje się również w kształcenie przyszłych liderów branży – pełni funkcję adiunkta w Fashion Institute of Technology, gdzie wykłada przywództwo i uczestniczy w programie mentorskiego wsparcia młodych talentów. Jej doświadczenie i szerokie kompetencje mają wzmocnić markę w kluczowych obszarach globalnej ekspansji.

Beiersdorf przejął Chantecaille w 2022 roku, wzmacniając swoje portfolio w segmencie prestiżowych kosmetyków i umacniając pozycję na rynkach w USA, Chinach i Korei. W 2024 roku marka odnotowała systematyczny wzrost sprzedaży i z sukcesem zadebiutowała na rynku chińskim. Nowa prezesura ma przyspieszyć dalszy rozwój Chantecaille, szczególnie w obszarach innowacji i globalnej dystrybucji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
05.09.2025 10:38
Produkty Dove x Crumbl na pół roku sprzedane w miesiąc: co to mówi o przyszłości takich współprac?
Kultowa już marka spożywcza weszła w mariaż z globalnym gigantem.Dove

Limitowana edycja kosmetyków Dove powstała we współpracy z marką ciasteczek Crumbl okazała się wyjątkowym sukcesem sprzedażowym. Produkty, które trafiły wyłącznie do sieci Walmart, osiągnęły wolumen sprzedaży przewidywany na sześć miesięcy w zaledwie jeden miesiąc. Co istotne, aż 52 proc. kupujących stanowili nowi klienci marki, co potwierdza skuteczność projektu w poszerzaniu bazy konsumentów.

W ofercie znalazły się kosmetyki do pielęgnacji ciała w czterech zapachach inspirowanych popularnymi smakami ciasteczek. Była to również okazja do zaprezentowania pierwszego odświeżonego projektu opakowań Dove, który podkreślał nowoczesny charakter edycji specjalnej. Obecność produktów wyłącznie w Walmart miała dodatkowo wzmocnić efekt ekskluzywności.

Kampania promocyjna została zaplanowana przede wszystkim w mediach społecznościowych. Do jej realizacji zaangażowano twórców TikTok, wykorzystano dyskusje na platformie Reddit oraz narzędzia targetowania oparte na sztucznej inteligencji. Działania te przełożyły się na 53,7 mln wyświetleń filmów wideo oraz 3,2 mld wszystkich odsłon kampanii, co czyni ją jedną z najbardziej angażujących akcji w historii marki.

Crumbl to amerykańska sieć cukierni specjalizująca się w dużych, świeżo pieczonych ciastkach o zmieniających się co tydzień smakach. Marka powstała w 2017 roku i w krótkim czasie zdobyła ogromną popularność dzięki charakterystycznemu różowemu pudełku, rozpoznawalnemu brandingowi oraz silnej obecności w mediach społecznościowych. Obecnie Crumbl działa w ponad 900 lokalizacjach w całych Stanach Zjednoczonych i uchodzi za jedną z najszybciej rozwijających się sieci w kategorii deserów.

Współpraca Dove i Crumbl wpisuje się w rosnący trend łączenia branży beauty z segmentem spożywczym. Coraz więcej marek kosmetycznych sięga po inspiracje kulinarne – od limitowanych zapachów inspirowanych słodyczami po opakowania stylizowane na produkty żywnościowe. Takie kooperacje pozwalają wyróżnić ofertę na zatłoczonym rynku, budować emocjonalne skojarzenia z marką i przyciągać młodszych konsumentów, którzy chętnie angażują się w nietypowe i „smakowite” koncepty marketingowe. Wyniki kampanii dowodzą, że połączenie oryginalnej inspiracji produktowej i strategii „social-first” może stać się skutecznym narzędziem do rekrutowania kolejnych grup odbiorców.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
05. wrzesień 2025 14:28