StoryEditor
Producenci
16.02.2024 16:26

Marka Dove i projekt Młode Głowy połączyły siły. Chcą zadbać o zdrowie psychiczne nastolatków w Polsce

Martyna Wojciechowska,  założycielka fundacji Unaweza i pomysłodawczyni projektu Młode Głowy oraz ambasadorka wspólnego projektu z marką Dove / Mat. prasowe
Marka Dove i projekt Młode Głowy ogłosiły połączenie sił w celu poprawy kondycji zdrowia psychicznego nastolatków w Polsce. Podejmowane działania ukierunkowane są na edukację oraz realną pomoc. Ambasadorką wspólnej inicjatywy jest Martyna Wojciechowska.

Współpraca Dove z projektem Młode Głowy fundacji Unaweza jest odpowiedzią na pogarszającą się kondycję psychiczną dzieci i młodzieży w Polsce. Z najnowszego badania marki Dove (przeprowadzonego przez Kantar Polska w ramach projektu Dove Self-Esteem w październiku 2023 roku) wyłania się niepokojący obraz nastolatek w Polsce. Nie wierzą one w siebie, wolałyby wyglądać jak ktoś inny, a duża część z nich preferuje kontakty w mediach społecznościowych zamiast osobistych.

Czytaj też: Dove: Czas na działanie przeciwko toksycznym treściom w internecie i kreowaniu fałszywej rzeczywistości (wiadomoscikosmetyczne.pl)

W obliczu wniosków płynących z badania marka Dove oraz projekt Młode Głowy podjęły współpracę, która ma na celu wsparcie prawidłowego rozwoju nastolatków w Polsce, zwrócenie uwagi na ich kondycję psychiczną oraz dostarczenie nauczycielom gotowych narzędzi do pracy z młodymi ludźmi.

W ramach współpracy powstała lekcja dla szkół dotycząca odporności psychicznej przygotowana przez psycholożki i ekspertki merytoryczne: Małgorzatę Ohme (Dove Self-Esteem) i Joannę Flis (Młode Głowy). Podczas warsztatów nastolatkowie dowiedzą się, czym jest odporność psychiczna, jak ją wzmacniać i jak pomagać budować ją innym. Szkoły mogą bezpłatnie pobrać lekcję na stronach doveselfesteem.pl oraz mlodeglowy.pl.

Wspólnym działaniom towarzyszy ogólnopolska kampania informacyjno-edukacyjna, której ambasadorką jest Martyna Wojciechowska, założycielka fundacji Unaweza i pomysłodawczyni projektu Młode Głowy, który swoim bezpłatnym programem objął już ponad 300 tys. dzieci i młodzieży z 1,5 tys. szkół.

 

Komentując współpracę z Dove, Martyna Wojciechowska powiedziała:

Z Dove mamy jeden wspólny cel. Łączymy siły, aby zadbać o zdrowie psychiczne nastolatków w Polsce. Cieszę się, że dzięki wspólnym działaniom możemy docierać do jeszcze większej liczby młodych, którzy potrzebują wsparcia. Głęboko wierzę w to, że tylko razem możemy zmieniać świat na lepsze. Pora, żeby zacząć mówić o zdrowiu psychicznym. Głośno i otwarcie.

Natomiast Joanna Orzechowska, marketing manager Dove, dodała:

Wierzymy, że prawdziwe piękno nie podlega kanonom, a tkwi w różnorodności. Chcemy mówić o tym głośno, szczególnie młodym ludziom, którzy zasługują na to, żeby móc w pełni wykorzystywać swój potencjał. Niestety, niska samoocena i lęk dotyczący wizerunku często powstrzymują nastolatków przed wyrażaniem siebie, korzystaniem ze swoich umiejętności oraz wpływają negatywnie na ich zdrowie psychiczne, relacje rówieśnicze, wyniki w nauce i wybory życiowe. Naszym celem jest wspieranie dzieci i młodzieży w budowaniu pozytywnej samooceny oraz wzmacnianie przekonania o własnej wartości – rozumianej jako pewność siebie i swoich umiejętności.

Marka Dove od 2018 r. podejmuje działania wspierające kondycję psychiczną nastolatków w Polsce, realizując program Dove Self-Esteem – Budowanie Pozytywnej Samooceny, skierowany do uczniów szkół podstawowych. Do tej pory wyedukowała ponad 250 tys.  polskich nastolatków, ucząc ich, jak budować pozytywną relację ze swoim ciałem, aby obawy i lęki związane z wyglądem nie były barierą do tego, by w pełni wykorzystywać swój potencjał. Projekt Dove dotarł już do ponad 82 mln młodych ludzi w 150 krajach, a dalszym celem jest, aby do 2030 roku pomóc 250 milionom dzieci i nastolatków wzmocnić swoją samoocenę poprzez programy edukacyjne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
28.11.2025 09:32
Estée Lauder zamyka centrum technologiczne w Bukareszcie i redukuje zatrudnienie
Estée Lauder zapowiada poważne zmiany w strukturze firmy.M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Estée Lauder Companies ogłosiła zamknięcie swojego bukareszteńskiego centrum technologicznego, co wiąże się ze zwolnieniem 150 pracowników. Decyzja wpisuje się w szeroko zakrojony program restrukturyzacyjny Beauty Turnaround, który firma realizuje w odpowiedzi na pogorszenie wyników sprzedażowych w ostatnich miesiącach.

Bukareszteński hub technologiczny został uruchomiony w kwietniu 2023 roku jako trzecie globalne centrum technologiczne ELC. Jak podaje serwis Profit.ro, obiekt został całkowicie zamknięty, choć decyzja ta nie obejmuje większego biura Estée Lauder w stolicy Rumunii, które kontynuuje działalność bez zmian. Zamknięcie tak niedawno uruchomionej jednostki podkreśla skalę i pilność bieżących działań oszczędnościowych.

Restrukturyzacja, zapowiedziana przez CEO Stéphane’a de La Faverie w lutym 2025 roku, przewiduje redukcję nawet do 7 000 etatów na całym świecie. Do tej pory zlikwidowano już 3 200 stanowisk, a zamknięcie rumuńskiego centrum stanowi kolejny krok w realizacji strategii cięcia kosztów i porządkowania globalnej struktury operacyjnej.

Program Beauty Turnaround został wdrożony po roku słabszych wyników sprzedaży, które skłoniły firmę do rewizji dotychczasowych działań i ograniczenia kosztów tam, gdzie jest to możliwe. Władze ELC podkreślają, że zmiany mają na celu przywrócenie dynamiki wzrostu oraz wzmocnienie efektywności technologicznej i operacyjnej przedsiębiorstwa.

Zamykanie wybranych jednostek i redukcje zatrudnienia są częścią szerszej strategii restrukturyzacyjnej obejmującej rynki na wielu kontynentach. Estée Lauder zapowiada, że kolejne etapy programu będą konsekwentnie wdrażane w 2025 roku, a firma koncentruje się na osiągnięciu stabilizacji finansowej po okresie osłabionych wyników sprzedaży.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 17:18