StoryEditor
Producenci
27.07.2018 00:00

Marki kosmetyczne mogą zyskać na spersonalizowanej komunikacji

Ponad 90 proc. konsumentów oczekuje personalizacji w kontaktach z markami. Jak pokazują wyniki badania Personalization Pulse Check 2018 przeprowadzonego przez firmę Accenture, aż 83 proc. badanych przyznało, że są skłonni udostępnić swoje dane, by otrzymać bardziej spersonalizowane usługi.

Autorzy badania Personalization Pulse Check 2018 podają, że 91 proc. konsumentów chętniej wybiera te marki, które ich rozpoznają i zapamiętują oraz proponują im dostosowane do ich potrzeb oferty i rekomendacje. Aż 83 proc. respondentów przyznało, że są skłonni udostępnić swoje dane, by otrzymać bardziej spersonalizowane usługi.

Nie przekraczać granic

Zachowania firm, które są akceptowalne dla klientów, od takich, które naruszają ich prywatność, dzieli jednak cienka granica. Największym wyzwaniem dla marek jest kreowanie rozwiązań, które zapewnią klientowi wyjątkowe, zindywidualizowane doświadczenia, ale jednocześnie nie będą go przytłaczać.

Z badania Accenture przeprowadzonego wśród 8000 respondentów z 8 krajów (USA, Kanada, Niemcy, Francja, Szwecja, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania) wynika, że konsumenci są gotowi dzielić się swoimi danymi i rzadko czują, że firmy nawiązują zbyt osobisty kontakt, jednak tracą zaufanie, jeśli relacja wychodzi poza standardowe granice.

Prawie trzy czwarte konsumentów (73 proc.) twierdzi, że żaden sprzedawca ani dostawca usług nie komunikował się z nimi w sposób, który byłby zbyt spersonalizowany. Jednak 27 proc. spotkało się z podejściem, które było zbyt osobiste bądź inwazyjne – ponad dwie trzecie (64 proc.) osób z tej grupy zgłosiło, że czuły się niekomfortowo, ponieważ nie podali świadomie danych, których używała marka.

Konsumenci nie lubią być śledzeni

Za najbardziej inwazyjne rozwiązanie uznawane jest wykorzystywanie lokalizacji klienta do oferowania spersonalizowanych transakcji. 41 proc. konsumentów przyznaje, że wiadomości od marek przychodzące w momencie, gdy fizycznie pojawiają się w okolicy sklepu, odbierają jako dziwne i niepokojące. Nieco więcej niż co trzeci konsument (35 proc.) czuje się niekomfortowo, gdy w serwisach społecznościowych wyświetli mu się reklama produktów, które oglądał na stronie internetowej firmy.

Respondenci wskazali, że cenione przez nich taktyki stosowane przez marki to np. wysyłka wiadomości e-mail z przeprosinami po tym, jak zaoferują niskiej jakości usługę w sklepie lub w internecie (45 proc.).

Z innego badania przeprowadzonego przez Accenture (Digital Consumer Survey 2018), w którym uwzględniono reprezentatywną próbę z Polski, wynika, że polscy konsumenci najbardziej skłonni są udostępniać następujące dane: płeć (53 proc.), adres e-mail (48 proc.) i data urodzenia (27 proc.). Zdecydowanie mniej chętnie podchodzą do udostępniania linków do profili w portalach społecznościowych (6 proc.), danych do płatności (6 proc.) oraz lokalizacji (12 proc.).

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.09.2025 14:03
Pieluszki... motywacyjne? Dada aktywizuje rodziców w specjalnej akcji
Motywacja może się przydać zwłaszcza przy przewijaniu o 3 rano.Dada

Ponad 10 000 zgłoszeń wpłynęło w specjalnym konkursie zorganizowanym z okazji 25-lecia marki Dada. Zadaniem rodziców było stworzenie haseł, które mają rozbawić lub podnieść na duchu innych rodziców w codziennych obowiązkach, takich jak przewijanie czy usypianie dzieci. Spośród tak dużej liczby prac jury wyłoniło finałową dwunastkę zwycięskich propozycji. Wcześniej marka sama zaprezentowała kilka zabawnych haseł nadrukowanych na pieluszkach, aby zainspirować uczestników do udziału w zabawie.

Według Alicji Siarkowskiej, starszej menedżerki ds. marketingu w sieci Biedronka, nadesłane propozycje pokazały, że rodzice mają duży dystans do siebie i potrzebują wsparcia w trudach codziennego życia z dziećmi. Niektóre hasła były wzruszające, inne wyjątkowo zabawne, co sprawiło, że wybór finałowych prac był dużym wyzwaniem. Marka nie ujawnia jednak, jakie dokładnie hasła znalazły się na pieluszkach – ich odkrywanie przypomina loterię, w której nagrodą jest pozytywny komunikat potrafiący poprawić humor nawet po kilku nieprzespanych nocach.

Limitowana edycja pieluszek Dada Extra Care z nadrukami motywacyjnych haseł trafiła do sprzedaży jako część obchodów jubileuszu marki. Pieluszki dostępne są w rozmiarach od 1 do 6 w sklepach sieci Biedronka. W najbliższych dniach mają pojawić się również w promocji cenowej, co ma dodatkowo zachęcić rodziców do sięgnięcia po tę wyjątkową odsłonę produktu.

Dada od 25 lat towarzyszy rodzicom w opiece nad dziećmi i jest najchętniej wybieraną marką pieluszek w Polsce – potwierdzają to badania Ontex za YouGov CP Poland, Panel Gospodarstw Domowych. Produkty Dada powstają we współpracy z Instytutem Matki i Dziecka, co gwarantuje ich bezpieczeństwo, delikatność i zgodność z potrzebami najmłodszych. W jubileuszowej edycji pieluszek marka postawiła nie tylko na innowacyjne rozwiązania technologiczne, ale także na drobne gesty wsparcia i solidarności między rodzicami.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.09.2025 11:57
Bella kontynuuje program #OkresNoStres – edukacja menstruacyjna dla tysięcy uczennic
Akcja ma zwiększyć świadomość wokół tematu miesiączki wśród menstruujących uczennic i ich otoczenia.Bella

Po sukcesie pierwszej edycji programu edukacyjnego #OkresNoStres, który objął 45 tysięcy uczennic w całej Polsce, marka Bella ogłosiła jego kontynuację. Najnowsza odsłona inicjatywy ma odpowiadać na wciąż istniejące potrzeby związane z brakiem wiedzy i komfortu dotyczącego pierwszej miesiączki. Organizatorzy przygotowali materiały edukacyjne, które mają pomóc dziewczynkom lepiej przygotować się do pierwszych i kolejnych menstruacji, zarówno od strony psychologicznej, jak i praktycznej.

Badanie opinii przeprowadzone przez SW Research na zlecenie marki Bella pokazuje, że choć 51 proc. dziewcząt mogło liczyć na wsparcie bliskiej osoby podczas pierwszej miesiączki, aż 33 proc. przeszło to doświadczenie samotnie. Prawie połowa (48 proc.) zdobywała wiedzę o środkach higienicznych metodą prób i błędów, a 47 proc. korzystała z pomocy matek, sióstr lub przyjaciółek. Z internetu korzystało zaledwie 15 proc. badanych, a z książek edukacyjnych 14 proc.. Dane te potwierdzają konieczność szeroko dostępnej i rzetelnej edukacji menstruacyjnej w szkołach i domach.

Pierwszy zakup środków higienicznych bywa dla wielu dziewcząt źródłem stresu – 49 proc. kobiet czuło zakłopotanie, a 42 proc. zawstydzenie w tej sytuacji. Pozytywne emocje, takie jak poczucie sprawczości (10 proc.) czy duma (7 proc.), występowały rzadziej. Choć 67 proc. kobiet ocenia proszenie innych o zakup środków higienicznych jako naturalne, to 10 proc. uznaje to za bardzo krępujące. Co druga Polka, prosząc o zakup, zwracała się także do mężczyzny, co wskazuje na stopniowe przełamywanie tabu dotyczącego menstruacji w relacjach społecznych.

Potrzebę edukacji potwierdzają także inne dane. Aż 77 proc. Polek uważa, że w szkołach powinny być prowadzone lekcje dotyczące używania produktów menstruacyjnych, a 93 proc. podkreśla konieczność, by ojcowie posiadali podstawową wiedzę w tym zakresie. Niewłaściwie dobrane środki higieniczne mogą powodować dyskomfort – 68 proc. badanych doświadczyło plamienia, 25 proc. otarć skóry, a 23 proc. bolesności. Najczęściej wybieranym produktem pozostają podpaski (70 proc.), podczas gdy tampony stosuje 21 proc. respondentek.

Scenariusz edukacyjny przygotowany przez edukatorkę Tosię Kopyt (@tosiakopyt), ekspertkę 2. edycji programu, obejmuje zarówno kwestie psychologiczne, jak i praktyczne. Uczennice dowiedzą się m.in. jak dobrać odpowiedni produkt higieniczny, czym różni się podpaska od tamponu oraz jak ich prawidłowo używać, aby czuć się komfortowo i bezpiecznie. Celem jest wzmocnienie poczucia sprawczości młodych dziewczyn oraz oswojenie tematu menstruacji bez lęku i wstydu.

Szkoły podstawowe mogą dołączyć do programu poprzez stronę www.okresnostres.edu.pl, gdzie dostępny jest formularz zgłoszeniowy. Po jego wypełnieniu placówki uzyskają bezpłatny dostęp do materiałów edukacyjnych, umożliwiających samodzielne prowadzenie lekcji w klasach czwartych. Dodatkowo, pierwsze 300 szkół, które zgłoszą się do programu, otrzyma pakiety z produktami Bella for Teens dla uczestniczek zajęć oraz zapas podpasek do gabinetu pielęgniarki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. wrzesień 2025 15:37