StoryEditor
Producenci
21.09.2022 00:00

Mintel inwestuje w Polskę i w badania konsumenckie w kategorii beauty

Firma badawcza Mintel mocniej skupi się na polskiej branży kosmetycznej – zapowiada Kamil Kędzierski, business development director CEE w Mintel Group. Mintel specjalizuje się w analizie trendów i innowacji produktowych. Co roku przygotowuje raporty beauty trends.

 Mintel, jedna z największych globalnych firm badawczych, planuje wzmocnienie działań ukierunkowanych na branżę kosmetyczną.

– Polska jest dla nas jednym z kluczowych rynków w Europie. Dotychczas skupialiśmy się w tym regionie na współpracy głównie z firmami z sektora spożywczego oraz z sieciami handlowymi, teraz chcemy się rozwijać również w badaniach konsumenckich w kategorii beauty w Polsce – mówi Kamil Kędzierski, business development director CEE w Mintel Group.

– Mamy ambitne plany. Rozwinęliśmy zespół komercyjny, zatrudniliśmy analityków, którzy zajmują się polskim rynkiem. Nasza operacyjność jest z Londynu, ale mamy w planach ekspansję w Polsce – zapowiada.

Zainteresowanie Mintela polskim rynkiem kosmetycznym wynika z jego dynamiki i innowacyjności.

– Polska to piąty rynek kosmetyczny pod względem wartości eksportu kosmetyków w Unii Europejskiej. Jest niezwykle ciekawym rynkiem pod względem innowacji w segmencie beauty. To kopalnia nowych pomysłów, wielu inspiracji. Dynamiczne powstawanie start-upów i obecność największych firm kosmetycznych jest dla nas motorem napędowym do dalszych działań – mówi Kamil Kędzierski.

Zapytany, czy dodatkowym impulsem do wzmocnienia pozycji w Polsce było dla Mintela to, że firmy Nielsen i GfK, od lat zajmujące pozycje liderów wśród firm badawczych działających w Polsce, łączą się, odpowiada, że nie.

– Jako firma badawcza oczywiście monitorujemy tego typu działania, ale nie był to dla nas istotny czynnik. Każda z tych rozwiniętych firm badawczych ma swoje specjalizacje i przestrzenie biznesowe. Mintel jest kluczowym graczem jeśli chodzi o interpretowanie trendów i innowacji produktowych. Siłą Mintela jest też lokalne spojrzenie na rynki, choć jest firmą globalną. Rozwija się nasz zespół polskojęzyczny. Udało mi się doprowadzić do tego, że inwestujemy coraz więcej w przeprowadzanie badań konsumenckich w Polsce. Coraz więcej firm zgłasza się też do nas po doradztwo specjalistyczne, chociażby teraz, gdy firmy eksportujące dotychczas na Wschód muszą szukać dywersyfikacji i nowych rynków zbytu. Badania atrakcyjności nowego rynku to również jest obszar, w którym Mintel mocno się specjalizuje. To są te kluczowe czynniki decydujące o tym, że chcemy wzmocnić swoją obecność w Polsce – mówi Kamil Kędzierski.

Mintel wydaje raporty dotyczące globalnych trendów na rynku beauty, ale także analizy lokalnych rynków kosmetycznych, na których działa. Teraz ma się pojawić więcej badań i raportów dotyczących Polski.

– Nie mogę zdradzić jeszcze ram czasowych na tego typu działania, ale chcemy, by wraz z wzmocnieniem naszych działań w Polsce, pojawiało się więcej danych i raportów dotyczących polskiego rynku kosmetycznego. Jesteśmy globalną agencją, ale działamy bardzo lokalnie. To jest nasza siła, że potrafimy spojrzeć na cały świat, zejść na poziom europejski, a potem przyjrzeć się bliżej już konkretnemu rynkowi – podkreśla Kamil Kędzierski.

Mintel w tym roku świętuje 50 lecie. Firma działa od 1972 r. Jest globalną firmą badawczą z siedzibą w Londynie. Posada także biura w Chicago, Bombaju, Belfaście, Szanghaju, Tokio, Sydney, Sao Paulo, Singapurze, Kuala Lumpur, Dusseldorfie, Bangkoku i Seulu.

Czytaj także: Jaka przyszłość czeka branżę beauty? [MINTEL]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.09.2025 14:38
„Sukcesja” po włosku: Testament Armaniego otwiera drogę do sprzedaży udziałów lub giełdy
Giorgio Armani Beauty w Galerii Mokotów.Giorgio Armani Beauty

Śmierć Giorgio Armaniego, który zmarł 4 września w wieku 91 lat, uruchomiła proces sukcesji w jednej z najsłynniejszych włoskich marek luksusowych. Testament projektanta zakłada stopniową sprzedaż udziałów w założonym przez niego domu mody lub alternatywnie wprowadzenie spółki na giełdę. To znacząca zmiana w strategii przedsiębiorstwa, które przez dekady broniło swojej niezależności. Wartość firmy szacowana jest na od 5 do 12 miliardów euro.

Zgodnie z zapisami, spadkobiercy mają obowiązek sprzedać pierwsze 15 proc. udziałów w ciągu 18 miesięcy. Następnie, w okresie od trzech do pięciu lat, na rynek powinien trafić kolejny pakiet – od 30 proc. do 54,9 proc. Jeśli druga transakcja nie zostanie zrealizowana, spółka powinna przeprowadzić ofertę publiczną w Mediolanie lub innym porównywalnym rynku. Kontrolę nad co najmniej 30 proc. udziałów oraz 70 proc. praw głosu zachowa Fondazione Giorgio Armani, oraz wieloletni partner projektanta, Pantaleo Dell’Orco.

Potencjalnymi nabywcami są globalne koncerny z sektora dóbr luksusowych i kosmetycznych: LVMH, L’Oréal oraz EssilorLuxottica. Analitycy wskazują, że największe szanse ma LVMH, ze względu na zasoby finansowe i strategiczną synergię. Armani, mimo ikonicznego statusu, notuje ograniczoną rentowność – w 2024 roku grupa wygenerowała 2,3 mld euro przychodów (2,7 mld dolarów), a marża operacyjna spadła poniżej 3 proc., podał bank Berenberg.

Przyszłość domu mody będzie mieć znaczenie nie tylko dla Włoch, ale i dla całej branży luksusowej, która zmaga się z wolniejszym tempem wzrostu oraz rosnącą konkurencją. Testament Armaniego formalizuje proces przejęcia kontroli nad jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie, otwierając pole do konsolidacji na rynku, w którym dominują globalne holdingi.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.09.2025 14:32
Goop zamyka markę Good Clean Goop po niespełna dwóch latach
Początki Goop sięgają roku 2006, kiedy to Paltrow zaczęła od wysyłania cotygodniowego newslettera.Gwyneth Paltrow

Goop, firma założona przez Gwyneth Paltrow, ogłosiła wycofanie z rynku swojej masowej linii kosmetycznej Good Clean Goop. Marka, wprowadzona w 2023 roku, miała stanowić tańszą alternatywę dla luksusowej oferty Goop Beauty, oferując produkty pielęgnacyjne w cenie poniżej 40 dolarów. Good Clean Goop była dostępna m.in. w sieci Target oraz na platformie Amazon, jednak nie udało jej się zbudować silnej pozycji rynkowej.

Według branżowych raportów, sprzedaż Good Clean Goop plasowała się w dolnych 15% marek kosmetycznych w ofercie Targeta. Słabe wyniki doprowadziły do zakończenia współpracy z siecią, która wcześniej miała na markę wyłączność. W konsekwencji Goop podjęło decyzję o całkowitym wycofaniu linii, wskazując na konieczność koncentracji na działalności podstawowej.

Decyzja ta wpisuje się w szersze zmiany w strategii spółki. W 2024 roku Goop przeprowadziło redukcje zatrudnienia, a równocześnie rozwijało segment premium. Flagowa linia Goop Beauty niedawno poszerzyła swoją obecność dzięki partnerstwu z Ulta Beauty, co wskazuje na priorytetowe znaczenie wyższej półki cenowej w strukturze przychodów firmy.

Zamknięcie Good Clean Goop pokazuje trudności, z jakimi mierzą się marki luksusowe przy próbach wejścia w segment masowy. Choć niższa cena miała poszerzyć grono odbiorców, to ograniczona rozpoznawalność oraz silna konkurencja wśród budżetowych marek drogeryjnych sprawiły, że projekt nie przyniósł oczekiwanych efektów. Goop zdecydowało się więc wzmocnić pozycję tam, gdzie generuje najwyższe zyski – w segmencie premium, stanowiącym kluczowy motor wzrostu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. wrzesień 2025 20:33