StoryEditor
Producenci
13.07.2022 00:00

Mniej znaczy więcej. Odpowiedź marki Mustela na współczesne trendy pielęgnacyjne

Laboratoires Expanscience, producent świetnie znanej rodzicom marki Mustela, wprowadza na rynek pierwszy balsam dla całej rodziny. To Multifunkcyjny Balsam z 3 ekstraktami z awokado – wielozadaniowy produkt oszczędzający czas, miejsce i wydatki. 

Mniej znaczy więcej! Laboratoires Expanscience, wychodząc naprzeciw potrzebom konsumentów, realizuje założenia wielopłaszczyznowej strategii zrównoważonego rozwoju impACT wprowadzając na rynek pierwszy Multifunkcyjny Balsam MUSTELA z 3 ekstraktami z awokado dla całej rodziny.

ŚWIADOME WYBORY RODZICÓW

Dotychczasowe wieloetapowe rytuały pielęgnacyjne ustępują miejsca multifunkcyjnym produktom oszczędzającym czas, miejsce i zasoby portfela konsumentów. Milenijni rodzice poszukują prostoty i kupują dla siebie i swoich dzieci produkty coraz bardziej świadomie, chcąc oszczędzić już nie tylko pieniądze, ale także ograniczyć wpływ swojej konsumpcji na środowisko. Stawiają więc na wysoką jakość i wybierają te o złożonym działaniu, nadające się jednocześnie dla każdego członka rodziny. Multifunkcyjny Balsam marki MUSTELA jest doskonałym przykładem produktu szytego na miarę naszych czasów.

DOBRY DLA SKÓRY, DOBRY DLA PLANETY

Multifunkcyjny Balsam z 3 ekstraktami awokado to produkt wielozadaniowy. Regeneruje, odżywia i nawilża skórę twarzy i ciała każdego członka rodziny niezależenie od wieku czy typu skóry. Wegańska formuła, brak dodatków zapachowych czy kolorystycznych oraz opakowanie w duchu zero waste to tylko część atutów, którymi szczycą się produkty marki MUSTELA.

Kluczowy składnikiem aktywnym produktów MUSTELA jest organiczne awokado, uprawiane w sposób zrównoważony w samym sercu Peru, wyłącznie w gospodarce o obiegu zamkniętym z odpowiedzialnym łańcuchem dostaw. Stanowi ono serce  Multifunkcyjnego Balsamu, którego unikalna kompozycja została opracowana w centrum badawczo-rozwojowym Epernon. W procesie produkcji użyto całego owocu awokado (skórki, miąższu i pestki), by wydobyć z niego najwartościowsze składniki:

  • Organiczny olej z awokado, który zmiękcza i odżywia skórę – stymuluje syntezę lipidów i łagodzi stany zapalne skóry
  • Cukry z awokado, które działają nawilżająco i łagodząco – wzmacniają barierę skórną oraz chronią kapitał komórek macierzystych
  • Polifenole, które mają działanie antyoksydacyjne i ochronne – odpowiadają za detoksykację i ponowne zagęszczanie skóry

Warto podkreślić, że przy produkcji kosmetyków marki MUSTELA używane są owoce awokado, które ze względu na niedoskonałość wizualną nie nadają się do sprzedaży w przemyśle spożywczym – jest to przykład biznesu w duchu zero waste.

Multifunkcyjny Balsam MUSTELA z 3 ekstraktami z awokado został zamknięty w nowoczesnej, aluminiowej tubie, dającej się przetwarzać w nieskończoność i pozwalającej na zużycie produktu w całości. Dzięki takiemu rodzajowi opakowania użycie plastiku w opakowaniu ograniczyło się do samej zakrętki. Opakowanie zewnętrzne natomiast stanowi kartonik wykonany z papieru pochodzącego ze zrównoważonych upraw lasów.

Laboratoires Expanscience wypełnia również zobowiązania wobec założeń UEBT (Unii na rzecz Etyki Bio-Handlu) chroniąc środowisko poprzez regeneracyjne działanie dla planety: ponowne zalesianie, utrzymywanie różnorodności biologicznej, promując dobre praktyki rolnicze i utrzymując zrównoważone relacje handlowe. Proaktywne podejście marki do działań na rzecz minimalizacji wpływu produktów MUSTELA na ludzi i środowisko ma więc realny wymiar i długofalowy charakter.

materiał partnera
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.11.2025 11:22
Essity kupuje Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B. za 340 mln dolarów
Essity przejmie jedne z najbardziej znanych marek produktów higieny menstruacyjnej.Karolina Grabowska Kaboompics

Edgewell Personal Care poinformował o sprzedaży swojego biznesu higieny intymnej, obejmującego marki Playtex, Stayfree, Carefree oraz O.B., szwedzkiemu koncernowi Essity za 340 mln dolarów. Zamknięcie transakcji planowane jest w pierwszym kwartale 2026 roku, pod warunkiem uzyskania zgód regulacyjnych. Sprzedaż obejmuje całe portfolio produktów z segmentu higieny kobiecej, co oznacza istotne przekształcenie struktury firmy.

Zgodnie z komunikatem, od roku fiskalnego 2026 segment higieny intymnej zostanie sklasyfikowany przez Edgewell jako działalność zaniechana. Firma planuje przeznaczyć środki netto ze sprzedaży na wzmocnienie bilansu oraz inwestycje w kluczowe obszary działalności, które charakteryzują się wyższym potencjałem wzrostu. Transakcja wpisuje się w szerszą strategię restrukturyzacyjną przedsiębiorstwa, mającą na celu uproszczenie portfela marek.

Edgewell przewiduje, że po zakończeniu sprzedaży pojawią się koszty związane z tzw. stranded overhead, które jednak mają zostać w dużym stopniu zrównoważone przychodami z usług przejściowych świadczonych na rzecz Essity w roku fiskalnym 2026. Spółka szacuje, że w ujęciu rocznym wpływ transakcji obniży skorygowany zysk na akcję o 0,40–0,50 dolara oraz zmniejszy skorygowaną EBITDA o 35–45 mln dolarów, już po uwzględnieniu przychodów z usług przejściowych.

Dla Essity przejęcie oznacza wzmocnienie pozycji konkurencyjnej w Ameryce Północnej oraz rozbudowę portfolio w segmentach o najwyższej rentowności. Koncern od lat konsekwentnie rozwija działalność w kategoriach higieny osobistej, a zakup czterech rozpoznawalnych marek Edgewell stanowi istotny krok w tej strategii. Dzięki transakcji Essity zyskuje dostęp do znanych produktów i rozwiniętych kanałów dystrybucji na dużych rynkach.

Decyzja Edgewell o zbyciu części działalności jest motywowana chęcią skoncentrowania się na segmentach o większym potencjale wzrostu oraz lepszej marżowości. Sprzedaż za 340 mln dolarów pozwoli firmie nie tylko na poprawę wskaźników finansowych, lecz także na: szybkie dostosowanie portfela do zmieniających się warunków konkurencyjnych. Jednocześnie Essity, umacniając swoją obecność w kategorii higieny kobiecej, zyskuje przewagę w regionie będącym kluczowym obszarem jej ekspansji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. listopad 2025 07:07