StoryEditor
Producenci
23.08.2024 11:00

Nowy format na rynku: Natura wprowadza innowację — koncentrat balsamu do ciała

Natura wprowadza na rynek koncentrat balsamu do ciała, który minimalizuje zużycie plastiku. / Natura

Natura, brazylijska marka znana z ekologicznych rozwiązań, wprowadziła nową linię pielęgnacji ciała, oferując pierwszy na świecie koncentrat balsamu, który po rozcieńczeniu w domu z wodą pozwala znacząco zmniejszyć zużycie plastiku. Produkt stanowi część popularnej linii Ekos Castanha, teraz dostępnej w formie koncentratu w 30 ml opakowaniu.

W nowej linii Natura kładzie szczególny nacisk na zrównoważony rozwój i redukcję odpadów. Koncentrat balsamu, który mieści się w zaledwie 30 ml butelce, jest mieszany z wodą w domu, co daje finalny produkt o pojemności 250 ml. Dzięki temu innowacyjnemu podejściu marka zmniejsza zużycie plastiku aż o 81 proc. w porównaniu do tradycyjnych opakowań. Według danych przedstawionych przez Naturę, przekłada się to również na 55 proc. redukcję odpadów oraz obniżenie emisji dwutlenku węgla o 20 proc. Produkt jest także odpowiedzią na rosnącą świadomość ekologiczną konsumentów, którzy coraz bardziej cenią produkty zmniejszające ślad węglowy.

Opakowanie koncentratu wykonane jest w 100 proc. z plastiku zebranego z rzek Amazonii, co dodatkowo podkreśla ekologiczny charakter produktu. Materiał ten jest w pełni recyklingowalny i może być wielokrotnie używany. Natura od lat stara się łączyć innowacje kosmetyczne z misją ochrony środowiska, a najnowsza linia doskonale wpisuje się w te wartości. Firma wierzy, że ograniczenie zużycia plastiku w branży kosmetycznej jest możliwe dzięki przemyślanym rozwiązaniom, które jednocześnie nie obniżają jakości produktu.

Marka Natura należy do brazylijskiego konglomeratu kosmetycznego Natura &Co, który jest jednym z największych globalnych graczy na rynku kosmetyków i produktów do pielęgnacji. Natura &Co jest właścicielem również innych znanych marek, takich jak Avon, The Body Shop oraz Aesop. Firma, założona w 1969 roku w Brazylii, wyróżnia się silnym zaangażowaniem w zrównoważony rozwój, etyczne praktyki biznesowe oraz promowanie wartości społecznych. Natura od początku swojej działalności stawia na naturalne składniki pochodzące z Amazonii oraz dbałość o środowisko, co stało się integralną częścią tożsamości marki i jej globalnej strategii.

Czytaj także: L’Oréal przejął Aēsop od Natura &Co

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.11.2025 16:19
Interparfums prognozuje umiarkowany wzrost sprzedaży i spadek zysków w 2026 roku
W portfolio Interparfums znajdują się takie marki jak Mont Blanc, Jimmy Choo czy Ferragamo.yarayanastia/Shutterstock

Interparfums SA przedstawiło prognozy finansowe na rok obrotowy kończący się w 2026 r., zapowiadając jedynie symboliczny wzrost przychodów. Firma specjalizująca się w licencjonowanych perfumach oczekuje, że jej sprzedaż netto wzrośnie o 1 proc. – z 1,47 miliarda dolarów w 2025 r. do 1,48 miliarda dolarów w 2026 r. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że otoczenie rynkowe pozostanie trudne, a popyt nadal będzie obciążony przez globalne spowolnienie gospodarcze oraz proces redukcji zapasów w branży.

Prognozy wskazują również na spadek rentowności spółki. Rozwodniony zysk na akcję (diluted EPS) ma zmniejszyć się o 5 proc. – z 5,12 dolara w 2025 r. do 4,85 dolara w 2026 r. Według prezesa i dyrektora generalnego Jeana Madary, negatywny wpływ na wyniki będą miały „szersze wyzwania makroekonomiczne” oraz przedłużająca się korekta zapasów. Spółka liczy jednak, że wahania kursowe pomogą złagodzić skutki wygaśnięcia licencji na markę Boucheron, co nastąpi pod koniec 2025 r.

Pomimo presji rynkowej Interparfums inwestuje w rozwój własnego portfolio. W lipcu 2025 r. firma wprowadziła na rynek pierwszą prywatną markę perfum Solférino Paris, skierowaną do segmentu haute parfumerie. Kolekcja obejmuje dziesięć uniseksowych kompozycji inspirowanych ikonami paryskiego stylu. Spółka zapowiada, że w pierwszej połowie 2026 r. Solférino trafi do dodatkowych 50 punktów sprzedaży. W tym samym okresie ruszy także dystrybucja przeprojektowanej linii zapachowej Goutal.

W segmencie europejskim firma planuje szereg „strategicznych rozszerzeń” w ramach kluczowych licencji. W 2026 r. Coach ma zyskać dwie nowe propozycje – dla kobiet i mężczyzn – oparte na najbardziej rozpoznawalnych zapachach marki. Lacoste wzbogaci ofertę o nowe interpretacje w ramach głównej linii oraz serii L.12.12. Dodatkowo Interparfums zapowiada męską nowość dla Jimmy Choo oraz rozbudowę popularnej franczyzy Montblanc Legend.

Zarząd podkreśla, że nakłady zaplanowane na 2026 r. mają przynieść efekty w kolejnych latach. W 2027 r. firma planuje duże premiery dla marek Montblanc, Guess, Ferragamo i Cavalli, które – według Madary – mogą znacząco przyspieszyć wzrost przychodów i poprawić rentowność. Interparfums przewiduje, że niekorzystne tendencje makroekonomiczne zaczną słabnąć pod koniec 2026 r., tworząc korzystniejsze warunki do odbudowy i rozwoju w 2027 r. oraz w latach następnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
19. listopad 2025 21:50