StoryEditor
Producenci
16.10.2023 16:51

P&G zmienia swoje reklamy. Mają być zrozumiałe dla osób z ubytkami wzroku i słuchu

75 proc. konsumentów z niepełnosprawnościami w obszarze wzroku i słuchu oczekuje, że komunikacja dotycząca produktów będzie bardziej proaktywna i dostępna / Shutterstock
​Procter & Gamble ogłosił, że reklamy produktów jego marek staną się bardziej dostępne dla osób z niepełnosprawnościami w obszarze wzroku lub słuchu.

Procter & Gamble, z okazji Światowego Dnia Wzroku (12 października) ogłosił, że reklamy produktów jego marek staną się bardziej dostępne dla wszystkich, także dla osób z niepełnosprawnościami w obszarze wzroku lub słuchu. Zmianie mają ulec sposoby komunikacji z konsumentami. W efekcie wszystkie reklamy w Europie będą dostępne dla osób z ubytkami wzroku i słuchu.  

Żeby móc osiągnąć ten cel, P&G myśli o dostępności przy tworzeniu każdej strategii kreatywnej dla wszystkich swoich marek. Reklamy mogą być bardziej czytelne i łatwe w odbiorze dzięki dodanym napisom, audiodeskrypcji, ale także kreatywnym kreacjom. Przykładem tego podejścia jest reklama Pantene, w której niewidoma bohaterka w obrazowy sposób opowiada o pielęgnacji włosów. Ścieżka audio wyraźnie wyróżnia poszczególne dźwięki np. przeczesywania włosów, dzięki temu dostarczając więcej wrażeń słuchowych osobom z ubytkami wzroku.

 

Do zmian potrzeba współpracy

 

Zmiany w samej kreacji reklam nie są jednak wystarczające. Zapewnienie dostępności wymaga zarówno czasu, jak i współpracy różnych podmiotów związanych z rynkiem reklamy. Nadawcy muszą obsługiwać odpowiednie formaty, pozwalające na audiodeskrypcję, a także pozwalające na to, żeby konsumenci mogli wybrać jedno z rozwiązań – obejrzenia lub odsłuchania reklamy w trybie, który odpowiada na ich potrzeby.

P&G osiągnęło już pełną dostępność wszystkich reklam swoich marek w Portugalii, teraz dąży do tego, by taka sama sytuacja mogła mieć miejsce w pozostałych krajach w Europie. Firma przeszkoliła w tym zakresie również swoich partnerów i dostawców treści. Współpracuje także z Europejskim Stowarzyszeniem Sprzedawców Telewizyjnych i Radiowych (EGTA), żeby wprowadzić zmiany u partnerów organizacji.

Działa wspólnie również z Europejskim Stowarzyszeniem Agencji Komunikacyjnych (EACA), w celu stworzenia standardów dla agencji w całym regionie. Firma podejmuje dialog, żeby działać na dużą skalę i przyczynić się do tego, by konsumenci z niepełnosprawnościami mieli równy dostęp do informacji, które przekazują firmy, a dzięki temu mogli samodzielnie podejmować świadome decyzje zakupowe. 

 

Tylko 10 proc. osób z niepełnosprawnościami wzroku i słuchu w pełni rozumie reklamy

 

Według P&G to ważne, bo aż 61 proc. osób z ubytkiem słuchu lub wzroku nie jest w stanie zrozumieć informacji w reklamach audiowizualnych. 45 proc. z nich czuje, że są wykluczeni, co utrudnia im podejmowanie świadomych decyzji zakupowych.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w samej Europie 30 milionów osób dorosłych ma problemy ze wzrokiem. Jednocześnie, 200 milionów ma ubytki słuchu. Dane agencji badawczej Radius wskazują, że tylko 10 proc. osób z tymi niepełnosprawnościami w pełni rozumie reklamy telewizyjne, radiowe czy internetowe.

Badanie przeprowadzone w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii w styczniu 2023 r. pokazało, że 75 proc. konsumentów ze wspomnianymi niepełnosprawnościami oczekuje, że komunikacja dotycząca produktów będzie bardziej proaktywna i dostępna. Dla wielu osób oznacza to po prostu większą samodzielność.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.12.2025 12:00
MGM Cosmetics składa wniosek o upadłość po dwóch latach działalności
To już koniec niemieckiej marki.MGM Cosmetics

Niemiecka marka pielęgnacyjna MGM Cosmetics, założona przez jedną z największych agencji modelek w kraju, po zaledwie dwóch latach obecności na rynku złożyła wniosek o upadłość. Decyzja kończy próbę zbudowania biznesu kosmetycznego opartego na prestiżu świata mody. Firma, której oferta obejmowała m.in. kremy i maski inspirowane produktami używanymi na światowych wybiegach, rozpoczęła obecnie wyprzedaż ostatnich partii towaru. Eksperci podkreślają, że to prawdopodobnie ostatni moment, by kupić kosmetyki marki w regularnym obrocie.

Problemy MGM narastały od wielu miesięcy. Spółka wskazała na poważny konflikt między wspólnikami jako główną przyczynę wniosku upadłościowego. Mimo silnego zaplecza wizerunkowego – agencja, do której należy marka, współpracuje z gwiazdami takimi jak Angelina Jolie, Brad Pitt czy topowi influencerzy – projekt kosmetyczny okazał się zbyt trudny organizacyjnie. Zarządzanie e-commerce oraz obsługą klientów wykraczało poza doświadczenie twórców marki, co szybko odbiło się na funkcjonowaniu firmy.

W lutym 2025 r. do współpracy zaproszono inwestora 4Tree Capital, który miał przejąć operacyjne kierowanie spółką. Współpraca jednak nie przyniosła oczekiwanych efektów. Próba odzyskania przez MGM udziałów zakończyła się fiaskiem, ponieważ inwestor zażądał kwoty nieakceptowalnej dla agencji. Jak mówi Marco Sinervo, szef MGM, projekt wymknął się spod kontroli niemal od początku, a rozbieżności wizji między partnerami stały się barierą nie do pokonania.

W związku z pogarszającą się sytuacją finansową i organizacyjną, sąd w Hamburgu powołał tymczasowego zarządcę – Kévina Tanguy’ego. Jego zadaniem będzie analiza kondycji spółki i ocena, czy możliwe jest przeprowadzenie skutecznej restrukturyzacji. To właśnie od wyników tej oceny zależy, czy marka będzie mogła kontynuować działalność w jakiejkolwiek formie.

Według informacji „WirtschaftsWoche”, w magazynach MGM znajdują się jeszcze partie produktów w fazie przedprodukcyjnej, które mogą zostać wprowadzone na rynek. Tanguy zapowiada działania stabilizacyjne i analizę potencjału dalszego funkcjonowania przedsiębiorstwa. Na dziś jednak wszystko wskazuje na to, że projekt MGM Cosmetics stanie się jednym z najkrótszych epizodów w historii niemieckiego rynku beauty, mimo ambitnych planów i silnego zaplecza marketingowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.12.2025 11:16
Verona Products Professional ponownie otwiera sklep online
Nowy sklep znajduje się pod adresem https://ingridcosmetics.com/.Verona Products Professionals

W dynamicznie zmieniającym się świecie branży beauty, e-commerce stał się jednym z kluczowych kanałów kontaktu marki z konsumentem. Verona Products Professional (VPP) – znany polski producent kosmetyków makijażu, pielęgnacji i perfum – robi duży krok naprzód, odświeżając i uruchamiając na nowo swój sklep internetowy. Nowa odsłona sprzedaży bezpośredniej ma wzmocnić relację z klientami i umożliwić wygodny zakup ulubionych produktów z dostawą do domu.

4 grudnia 2025 r. marka ogłosiła oficjalne otwarcie sklepu internetowego pod adresem ingridcosmetics.com – platformy e-commerce dedykowanej przede wszystkim kosmetykom z portfolio Ingrid Cosmetics. To bezpośrednia odpowiedź na rosnące oczekiwania klientów, którzy coraz chętniej kupują kosmetyki online, poszukując wygody, szerokiej oferty i aktualnych promocji. Platforma już teraz oferuje pełną gamę produktów Ingrid — od podkładów, pudrów i korektorów, przez palety cieni, tusze do rzęs czy pomadki, aż po róże, bronzery i rozświetlacze. Zakupy mają być szybkie, intuicyjne, a dostawa — ekspresowa i bezpieczna. Podkreślając znaczenie tej zmiany, Verona prezentuje sklep jako przestrzeń, w której każdy klient może „cieszyć się pięknem bez kompromisów”, korzystając z regularnych promocji, nowości online i limitowanych kolekcji dostępnych tylko w e-commerce.

image

Sklep Verona Products Professional zmienia fokus — z pełnego portfolio marek na Ingrid

To nie jest pierwszy krok Verona Products Professional w kierunku sprzedaży online. Już wcześniej firma prowadziła własny sklep internetowy GoodSoul.eu — multibrandową platformę, która oferowała kosmetyki wszystkich marek z portfolio producenta, m.in. Ingrid Cosmetics, Vollare, Revia czy Vittorio Bellucci. Jednak pod koniec 2023 r. strona zaczęła przekierowywać użytkowników na stronę monobrandową Ingrid.pl, co było pierwszym sygnałem zmiany strategii handlowej.

Zmiana ta wskazywała na fokusowanie się na marce Ingrid jako flagowej w segmencie e-commerce, co może wynikać zarówno z analizy sprzedaży, jak i preferencji klientów. Zmniejszenie oferty wielomarkowej na rzecz skoncentrowanej monobrandowej ułatwia komunikację, buduje spójną identyfikację marki i pozwala lepiej odpowiadać na potrzeby konkretnej grupy odbiorców. Otwarty niedawno nowy sklep ingridcosmetics.com kontynuuje tę strategię i jest naturalną ewolucją wcześniejszych działań digitalowych. Dzięki temu klienci mają teraz dostęp do pełnej i aktualnej oferty Ingrid, zoptymalizowanej pod kątem zakupów online.

Tło i kontekst

Działania e-commerce Verona Products Professional nie dzieją się w próżni — firma w ostatnich latach mierzy się z różnymi wyzwaniami rynkowymi i operacyjnymi. Marka Ingrid — jedną z najpopularniejszych w portfolio VPP — doświadczyła m.in. zamieszania z obecnością na półkach drogerii Rossmann. W sierpniu 2024 r. pojawiły się doniesienia, że personel sieci informował o braku produktów Ingrid w sklepach, choć oficjalnie sieć zaprzeczała całkowitemu wycofaniu takich produktów ze sprzedaży. Fakty te stanowiły element szerszej niepewności wśród konsumentów co do dostępności marek VPP w tradycyjnych kanałach sprzedaży.

image

Revers i Verona Products Professional w czołówce zakwestionowanych do 2024 r. przez Safety Gate polskich produktów kosmetycznych [ANALIZA]

Ponadto niektóre produkty firmy znalazły się na liście zgłoszeń unijnego systemu Safety Gate RAPEX, który monitoruje bezpieczeństwo towarów na rynku UE. W analizie publikowanej w listopadzie 2024 r. Verona Products Professional była jednym z liderów wśród polskich marek kosmetycznych, których produkty zostały zakwestionowane w systemie Safety Gate — co mogło wpływać na wizerunek i działania marketingowe marki. W 2025 r. również odnotowano konkretne przypadki związane z wycofaniem zapachów marki Vittorio Bellucci w ramach tego systemu, co oznaczało konieczność działań naprawczych i komunikacyjnych ze strony producenta.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. grudzień 2025 16:51