StoryEditor
Producenci
13.03.2024 16:28

Piotr Czaykowski tworzy linię kosmetyków do pielegnacji intymnej dla marki True men skin care

Piotr Czaykowski, współtwórca żelu do higieny intymenj dla mężczyn marki True men skin care / mat. prasowe
Marka True men skin care, do stworzenia kosmetyków do pielęgnacji intymnej dla mężczyzn, zaprosiła Piotra Czaykowskiego, dziennikarza, manageraa gwiazd, modela i uczestnika popularnego programu „Azja Express”.

Z badania przeprowadzonego na zlecenie marki True men skin care wynika, że tylko co trzeci Polak stosuje produkty do higieny intymnej.  Dlatego postanowiła stworzyć innowacyjne produkty do pielęgnacji męskich narządów płciowych. Przy okazji chce mówić o istocie dbania o męskie strefy intymne, wychodząc z założenia, że świadoma pielęgnacja tych części ciała to temat, który powinien zainteresować mężczyzn dbających o swoje zdrowie i ciało.

Maciej Adamaszek, twórca marki True men skin care i prezes FerrumLabs tłumaczy:

Od początku istnienia jesteśmy marką, która podchodzi z odpowiedzialnością i czułością do tematu męskiej pielęgnacji, a od teraz także miejsc intymnych. Do projektu zaangażowaliśmy Piotra Czaykowskiego – autora, dziennikarza i managera gwiazd, od lat związanego z największymi światowymi domami mody. Piotr poprzez swoją działalność konsekwentnie redefiniuje pojęcie męskości oraz normalizuje temat męskiego piękna i cielesności. Wspólnie stworzyliśmy wyjątkowy i potrzebny produkt, o czym przekonuje nas chociażby ogromne wsparcie ze strony organizatorów kampanii #BadajJAJKA, a także współpracujących z nami urologów.

image
mat. prasowe

Pierwszym produktem w linii kosmetyków True by Czaykowski jest żel do higieny intymnej wzbogacony o bio wodę bambusową, która zapewnia ochronę wrażliwych części ciała.

Piotr Czaykowski, jego współtwórca komentuje:

Żel do higieny intymnej to najlepszy początek naszej wspólnej, ekscytującej drogi biznesowej. W planach na najbliższe miesiące są już kolejne produkty, dzięki którym mężczyźni poczują się lepiej zrozumiani.

Temat normalizacji pielęgnacji narządów płciowych towarzyszy marce True od jakiegoś czasu. W ubiegłym roku nawiązała ona współpracę z fundacją "Kochasz Dopilnuj" realizującą ogólnopolską akcję #BadajJAJKA. Jej efektem była kampania outdoorowa, na której przedstawiciele i ambasadorzy marki, w tym także Piotr Czaykowski, zachęcali Polaków do profilaktycznych badań jąder.

Producent kosmetyków współpracował z fundacją także przy tworzeniu nowego żelu do higieny intymnej, czego efektem jest m.in. instruktaż dotyczący samobadania jąder zamieszczony na opakowaniu produktu. Marka zapowiada, że nie zamierza zwalniać tempa i szykuje kolejne akcje społeczno-edukacyjne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.10.2025 10:37
L’Oréal wskazany jako preferowany nabywca imperium Giorgio Armaniego; „Deal z Keringiem nie hamuje negocjacji z Armanim”
Czy L’Oréal przejmie Armaniego?Anna Zawadzka

Po śmierci legendarnego włoskiego projektanta Giorgio Armaniego we wrześniu 2025 roku, w wieku 91 lat, opublikowano jego testament, który wyznacza kierunek przyszłości jednej z najważniejszych marek w historii światowej mody. Dokument ujawnia, że L’Oréal, LVMH oraz Luxottica zostali wskazani jako preferowani nabywcy udziałów w grupie Armani, obejmującej zarówno działalność modową, jak i kosmetyczną.

Testament zakłada, że 15 proc. udziałów Armani Group musi zostać sprzedane w ciągu półtora roku od śmierci projektanta, a kolejnych 30 proc. do 54,9 proc. – w ciągu pięciu lat, najlepiej temu samemu nabywcy. L’Oréal, który od lat posiada licencję na produkcję zapachów, pielęgnacji i makijażu marki Armani, został wskazany jako główny kandydat do przejęcia większościowego pakietu. Francuski koncern, kierowany przez Nicolasa Hieronimusa, już zapowiedział, że rozważa wszystkie dostępne opcje dotyczące przyszłości współpracy z marką.

„Umowa, którą właśnie zawarliśmy z firmą Kering, nie powstrzymuje nas od rozważenia żadnej z opcji negocjacyjnych, jakie mamy z firmą Armani” – powiedział Hieronimus w rozmowie z inwestorami. W przypadku braku porozumienia z potencjalnym nabywcą, testament przewiduje alternatywne rozwiązanie – debiut giełdowy spółki. Zgodnie z wolą Armaniego, fundacja Giorgio Armani Foundation, utworzona w 2016 roku w celu zapewnienia ciągłości zarządzania firmą, ma jednak zachować 30 proc. udziałów, gwarantując tym samym, że wartości i wizja założyciela pozostaną częścią przyszłego kierunku marki.

Równocześnie L’Oréal kontynuuje dynamiczne poszerzanie swojego portfela marek. We wrześniu koncern sfinalizował przejęcie brytyjskiej marki Medik8, znanej z produktów do pielęgnacji skóry, która utrzymuje dwucyfrowe tempo wzrostu. Zakończono także transakcję zakupu amerykańskiej marki do pielęgnacji włosów Color Wow, ogłoszoną w lipcu. Oba przejęcia wpisują się w strategię L’Oréala umacniania pozycji w segmencie premium i dermokosmetyków.

Jeśli transakcja dotycząca Armani Group dojdzie do skutku, będzie to jedno z najważniejszych przejęć w historii europejskiego rynku luksusowego, łączące spuściznę włoskiego krawiectwa z globalnym potencjałem największych koncernów kosmetycznych i modowych świata.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.10.2025 09:38
Galderma z rekordową sprzedażą i podniesioną prognozą na 2025 rok
Producent kosmetyków i leków dermatologicznych świętuje triumf.Galderma

Galderma Group AG odnotowała rekordowe przychody netto w wysokości 3,737 mld dolarów za pierwsze dziewięć miesięcy 2025 roku, co oznacza wzrost o 15 proc. w stałych kursach walutowych. Wynik ten osiągnięto mimo trudnych warunków rynkowych i ograniczonych wydatków konsumenckich. Wzrost napędzały głównie wyższe wolumeny sprzedaży oraz korzystna struktura produktowa. W samym trzecim kwartale przychody wzrosły o 21 proc. rok do roku, przewyższając oczekiwania rynku i potwierdzając przyspieszenie wzrostu we wszystkich segmentach działalności i regionach geograficznych.

Silna dynamika wzrostu w pierwszych dziewięciu miesiącach roku przełożyła się na 13,2 proc. wzrost sprzedaży na rynkach międzynarodowych oraz 17,5 proc. wzrost w Stanach Zjednoczonych (w stałych kursach walutowych). Dwucyfrowe wzrosty zanotowano zarówno w segmencie estetyki iniekcyjnej, jak i dermatologii terapeutycznej na poziomie globalnym oraz w większości kluczowych rynków spółki. Galderma zwiększyła udziały rynkowe w obu subsegmentach estetyki iniekcyjnej, a także w międzynarodowej sprzedaży dermokosmetyków, przewyższając dynamikę całego rynku dermatologicznego.

Segment dermatologii terapeutycznej przyniósł Galdermie 804 mln USD przychodów w pierwszych dziewięciu miesiącach roku, co oznacza wzrost o 40,4 proc. rok do roku. Wynik ten napędzał przede wszystkim sukces preparatu Nemluvio, który kontynuował silne tempo wzrostu w USA i Niemczech, a także był wprowadzany na kolejne rynki międzynarodowe. Przychody z Nemluvio z 263 mln USD zrekompensowały spadki w dojrzałej części portfela produktów terapeutycznych, szczególnie w Stanach Zjednoczonych.

W segmencie dermokosmetyków Galderma odnotowała przychody na poziomie 1,063 mld USD, co stanowi wzrost o 8,2 proc. w stałych kursach walutowych. Firma przekroczyła tempo wzrostu rynku globalnego, zdobywając udziały w większości kluczowych krajów. Dwucyfrowe wzrosty osiągnęły marki Cetaphil i Alastin, szczególnie w sprzedaży międzynarodowej. Pomimo ostrożnych nastrojów konsumenckich, segment ten utrzymał stabilny i zrównoważony rozwój.

W obliczu mocnych wyników Galderma podniosła swoje prognozy na cały rok 2025. Spółka oczekuje teraz wzrostu sprzedaży netto w przedziale 17,0–17,7 proc. rok do roku w stałych kursach walutowych (wcześniej +12–14 proc.) oraz wzrostu marży EBITDA Core do 23,1–23,6 proc. (wcześniej ok. 23 proc.). Zaktualizowane wytyczne odzwierciedlają skuteczną realizację strategii handlowej i silne fundamenty wzrostu w kluczowych segmentach rynku dermatologicznego i estetycznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. październik 2025 08:20