StoryEditor
Producenci
29.11.2024 12:47

Revers i Verona Products Professional w czołówce zakwestionowanych do 2024 r. przez Safety Gate polskich produktów kosmetycznych [ANALIZA]

Do 2024 roku aż 197 produktów z Polski trafiło na listę ostrzeżeń unijnego systemu Safety Gate RAPEX, przeznaczonego do monitorowania niebezpiecznych towarów na rynku. Zbadaliśmy, jakie marki i rodzaje produktów były najczęściej kwestionowane, a także jakie zagrożenia dominowały w zgłoszeniach.

Produkty z Polski stanowiły na szczęście niewielki odsetek wszystkich zgłoszeń kosmetyków w systemie Safety Gate RAPEX do 2024 roku — zaledwie  5,17 proc. Zapachy (perfumy i wody toaletowe) stanowiły zdecydowaną większość zgłoszeń – aż 70,4 proc. zakwestionowanych produktów. Drugą najczęściej raportowaną kategorią były farby do włosów (9,7 proc.), a za nimi zestawy kosmetyczne, spraye do nóg i kremy do ciała, które razem stanowiły niewielki odsetek, ale wskazują na różnorodność problematycznych produktów.

image
Wiadomości Kosmetyczne

Produkty których marek najczęściej zgłaszano?

Marki wymienione w systemie w ramach zgłoszeń do 2024 r. to 4 Long Lashes, Bi-Es, Bielenda, Boxer, CHAT D’OR, CHATLER, City Cosmetics, Cote D’Azur, DAKOMA, Delia Cosmetics, Ecopressica, Euro Fashion, Eveline Cosmetics, Feminin Nature, Gino Tossi Parfums, India Cosmetics, JFENZI, LA RIVE, La Lill, Lazell Parfums, O.L.A. Cosmetics, OCEANIC, P.H.U. Expres, Pharma CF, Polpharma, R.U.T.E. Promotion, Revers Cosmetics, Stara Mydlarnia, Stella Pack, TMT, Uroda Polska, Venita, Verona Products Professional, Via Vatage, WATS, oraz editt.

Marki kosmetyczne, które miały najwięcej zgłoszeń w systemie do 2024 roku, to:

  • Revers Cosmetics – 64 zgłoszenia
  • Verona Products Professional – 20 zgłoszeń
  • JFENZI – 18 zgłoszeń
  • Bi-Es – 11 zgłoszeń
  • CHAT D’OR – 10 zgłoszeń
  • Lazell Parfums – 10 zgłoszeń
  • Cote D’Azur – 7 zgłoszeń
  • WATS – 6 zgłoszeń
  • Delia Cosmetics – 5 zgłoszeń
  • Eveline Cosmetics – 4 zgłoszenia
image
Wiadomości Kosmetyczne

Z jakiego powodu najczęściej kwestionowano polskie produkty?

0,51 proc. wszystkich zakwestionowań polskich produktów dotyczyło zagrożenia mikrobiologicznego - chodziło o zakażenie gronkowcem złocistym. Około 1,02 proc. zakwestionowań kosmetyków dotyczyło ryzyka pomylenia ich z produktami spożywczymi.

Najczęściej pojawiającą się substancją w zakwestionowanych kosmetykach jest 2-(4-tert-butylobenzyl) propionaldehyd (BMHCA), znany również jako butylfenyl metylopropional. Substancja ta jest zakazana w produktach kosmetycznych, może powodować uszkodzenie układu rozrodczego, może zaszkodzić zdrowiu nienarodzonego dziecka oraz powodować uczulenie skóry. Substancja ta pojawiła się w około 79,1 proc. zakwestionowanych kosmetyków.

image
Wiadomości Kosmetyczne

Poza BMHCA, najczęściej pojawiającymi się substancjami w zakwestionowanych kosmetykach były:

  • Mieszanina konserwantów methylchloroisothiazolinone i methylisothiazolinone (MCI/MI) – zakazana w kosmetykach pozostawianych na skórze (leave-on).
  • Hydroxycitronellal, alpha-isomethyl ionone i hydroxyisohexyl 3–cyclohexene carboxaldehyde – substancje zapachowe, które mogą powodować reakcje alergiczne.
  • Barwnik CI 11154 (Basic Blue 41) oraz 2-nitro-p-fenylenodiamina – substancje zakazane w kosmetykach według dyrektywy kosmetycznej 76/768/EEC.
  • Hydrochinon – substancja o potencjalnych właściwościach toksycznych.
  • Dibutyl phthalate (DBP) – ftalan zakazany w kosmetykach ze względu na działanie szkodliwe.

Czytaj także: Ewa Starzyk, Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego: Niebezpieczne kosmetyki w systemie Safety Gate (dawniej RAPEX). Konsekwencje dla producentów i dystrybutorów

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.12.2024 13:59
L‘Oreal i Nestlé uruchamiają trzecią edycję programu szkoleniowego Next Level
L‘Oréal, globalny lider branży kosmetycznej, działa w regionie od lat 60. XX wieku - spółka L‘Oréal Middle East powstała w 1998 rokufot. L‘Oréal

Sukces poprzednich edycji programu Next Level wpłynął na życie ponad 20 tys. młodych osób w regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Ten unikalny program szkoleniowy ma na celu umożliwienie odniesienie sukcesu na współczesnym rynku pracy.

Nestlé i L‘Oréal, członkowie sojuszu Alliance for Youth (A4Y), ogłosiły rozpoczęcie trzeciego sezonu programu Next Level (NxL). Najnowsza edycja NxL wystartowała 25 listopada 2024 roku.

Next Level to program szkoleniowy, który ma na celu wyposażenie młodych ludzi w kluczowe umiejętności, potrzebne do odniesienia sukcesu na współczesnym rynku pracy, ze szczególnym uwzględnieniem rozwijających się dziedzin: sztucznej inteligencji (AI) i cyfryzacji. Dodatkowo program przygotowuje uczestników do wejścia na rynek pracy oraz do rozwoju przedsiębiorczości.

Czytaj też: Sephora wspiera młodzież w programie Fun.Tech.Future

L‘Oréal z zaangażowaniem wspiera edukację młodzieży, co jest głęboko zakorzenione w kulturze i wartościach naszej firmy. Jesteśmy dumni, że możemy realizować trzecią edycję NxL z Nestlé oraz innymi partnerami. Program ten ma ogromny wpływ na rozwój umiejętności i edukację młodych pokoleń w regionie MENA, pomagając im przygotować się do wejścia na rynek pracy poprzez tematy takie jak sztuczna inteligencja czy rozwój osobisty – podkreślił Jean-Dominique De Ravignan, dyrektor ds. zasobów ludzkich w L‘Oréal na Bliskim Wschodzie.

Region Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej (MENA) stoi przed znaczącymi wyzwaniami demograficznymi i gospodarczymi. Ponad połowę populacji stanowią osoby poniżej trzydziestego roku życia, wskaźnik bezrobocia wśród młodych ludzi wynosi aż 26 proc. – wg danych Banku Światowego jest najwyższy na świecie. Jednocześnie przewiduje się, że sztuczna inteligencja przyniesie regionowi MENA znaczące korzyści gospodarcze, osiągające wartość 320 miliardów USD do 2030 roku.

Nestlé z determinacją wspiera młodych ludzi w rozwijaniu kluczowych umiejętności i tworzeniu solidnych możliwości zatrudnienia. Współpraca z L‘Oréal oraz innymi partnerami umożliwia nam pozytywne kształtowanie życia młodzieży, która przechodzi z etapu edukacji na rynek pracy – dodał David Moloto, dyrektor ds. zasobów ludzkich w Nestlé na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.

Czytaj też: Polscy producenci kosmetyków umacniają pozycję na Bliskim Wschodzie

W ramach programu młode osoby skorzystają z modułów obejmujących różnorodne tematy, takie jak umiejętności związane z AI i cyfryzacją, zielone kompetencje, przedsiębiorczość, budowanie marki osobistej, planowanie kariery i nawiązywanie kontaktów.

Program NxL wystartował po raz pierwszy w 2022 roku. W trzeciej edycji poszerzył się o nowych partnerów, czyli osoby reprezentujące Google, LinkedIn, Microsoft, Monsha‘at i Blossom Accelerator. Powrócili też eksperci z poprzednich edycji, reprezentujący m.in. Anghami, Snap, Injaz Al Arab, The University Leadership Council i You Experience.

Nestlé działa w regionie MENA od ponad 100 lat, prowadząc obecnie 24 zakłady produkcyjne w 19 krajach i zatrudniając ponad 12 tys. osób. L‘Oréal, globalny lider branży kosmetycznej, działa w regionie od lat 60. XX wieku - spółka L‘Oréal Middle East powstała w 1998 roku. Spółka ma w portfolio 31 marek kosmetycznych i jest uznawana za lidera etyczności oraz zrównoważonego rozwoju.

Według Statisty przychody na rynku kosmetycznym na rynku Bliskiego Wschodu i Ameryki Północnej mają w 2024 roku osiągnąć poziom 1,7 mld dolarów. Mają wykazywać roczną stopę wzrostu na poziomie 10,96 proc., co oznacza osiągnięcie 2,86 mld dolarów do 2029 roku.

Anna Tess Gołębiowska

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.12.2024 11:08
Kosmetyki do makijażu w sklepach Flying Tiger — sieć wchodzi w nową kategorię
Do tej pory na półkach Flying Tiger znajdowały się tylko pojedyncze kosmetyki.Agata Grysiak

Sieć Flying Tiger Copenhagen, znana z niedrogich produktów w rodzaju ozdób do domu, zabawek i artykułów papierniczych, rozszerzyła swoją ofertę o kosmetyki do makijażu marki 7Days. Nowa linia produktów obejmuje pomadki, tusze do rzęs, cienie do powiek oraz akcesoria, dostępne w sklepach sieci od niedawna.

Flying Tiger Copenhagen, popularna sieć sklepów znana z oryginalnych akcesoriów i gadżetów, zdecydowała o wprowadzeniu do swojej oferty kosmetyków do makijażu. Klienci mogą znaleźć w asortymencie m.in. cienie do powiek w naturalnych i intensywnych kolorach, tusze do rzęs, olejki i balsamy do ust, a także zestawy pędzli i inne akcesoria. Produkty są zaprojektowane w maksymalistycznym, kolorowym stylu, który jest charakterystyczny dla innych towarów sprzedawanych w sieci Flying Tiger.

Kosmetyki są sygnowane marką 7DAYS; nie jest to marka własna Flying Tiger i dostępna jest ona także chociażby w Makeup.pl, na Amazonie czy Zalando. Do tej pory w ofercie Flying Tiger pojawiały się pojedyncze kosmetyki w rodzaju balsamu do ciała, mydła czy żelu pod prysznic, które produkowały na zlecenie sieci podmioty zewnętrzne w ramach produkcji private label.

Redakcja zwróciła się do Flying Tiger z prośbą o komentarz, czy segment kosmetyczny i makijażowy będzie rozwijany w ramach marki własnej, lub czy na półkach pojawią się SKU innych brandów.

Czytaj także: The Body Shop stoi na finansowym rozdrożu — również w Polsce

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. grudzień 2024 11:15