StoryEditor
Producenci
09.11.2022 00:00

Rituals Cosmetics obsłuży z Hanoweru zamówienia online polskich klientów

Rituals Cosmetics wraz z Arvato Supply Chain Solutions uruchomił nowe centrum logistyczne w Hannover-Messe w Niemczech, skąd będzie obsługiwać zamówienia online m.in. na polskim rynku. Nowoczesne rozwiązania zastosowane w centrum logistycznym pozwalają na obsługę 20-30 tys. zamówień dziennie, z potencjałem zwiększenia do 50 tys.

Rituals Cosmetics – producent luksusowych kosmetyków i produktów do domu – uruchomił nowe centrum logistyczne w Hannover-Messe w Niemczech. Obiekt należy do firmy Arvato Supply Chain Solutions dostarczającej rozwiązania logistyczne dla łańcuchów dostaw i e-commerce. Z Hannover-Messe będzie obsługiwany kanał online luksusowej marki Rituals Cosmetics na terenach Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Polski.

Przecięcie wstęgi w nowym centrum logistycznym, Na zdjęciu, od prawej do lewej: Mark Hoppenbrouwers (Director Supply Chain, Rituals), Julia Börs (President Consumer Products, Arvato Supply Chain Solutions), Remco de Marie (Head of Logistics & Fulfillment, Rituals), Jan van Meerbeck (Vice President Consumer Products, Arvato Supply Chain Solutions)

Łączna powierzchnia nowego centrum dystrybucji to 47 tys. mkw, które dla firmy Rituals, będzie wykorzystana w jednej czwartej. Obiekt powstał tuż obok istniejącego centrum logistycznego Arvato w dzielnicy Bemerode.

– Z Arvato łączy nas wieloletnie i sprawdzone partnerstwo. Współpraca rozpoczęła się w 2014 roku, początkowo od dwóch stołów do pakowania produktów w magazynie w holenderskiej miejscowości Venray i wraz z rozwojem naszej marki powierzchnia logistyczna stale się poszerzała – mówi Mark Hoppenbrouwers, director Supply Chain w Rituals Cosmetics.

Obecnie Arvato obsługuje kanał online firmy Rituals w krajach Beneluksu, Wielkiej Brytanii, USA, Hongkongu, Hiszpanii i Portugalii.

– Region DACH i Polska były dotychczas obsługiwane z naszego oddziału w Gennep w Holandii, ale liczba zleceń rosła tak szybko, że razem z Rituals zaczęliśmy poszukiwać alternatyw i opcji rozbudowy. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na otworzenie kolejnego oddziału w Hanowerze mówi Julia Börs, President Consumer Products w Arvato Supply Chain Solutions.

Szybką obsługę procesów dostaw online zapewni przede wszystkim rozwiązanie AutoStore. System ten o wysokości ośmiu metrów i powierzchni niemal 4000 metrów kwadratowych umożliwia ustawienie łącznie 32 tys. pojemników z produktami Rituals w ułożonych blokami rzędach. Na górze systemu może pracować do 120 robotów. Poruszają się one autonomicznie na szynach jezdnych, wyjmują pojemniki z systemu zgodnie ze zleceniem i transportują je do odpowiednich stacji roboczych i stacji pakowania.

System jest wyposażony w sześć stanowisk do rozmieszczania towarów w magazynie oraz 13 portów pobierania towarów. Wszystkie wcześniejsze i późniejsze procesy logistyczne także są połączone z tym rozwiązaniem za pomocą techniki transportu poziomego – np. oprócz 18 stołów do pakowania są to także urządzenia do sortowania oraz automatyczne maszyny przygotowujące kartony oraz maszyny zamykające.

AutoStore może obsłużyć od 20 tys. do 30 tys. zamówień dziennie, w zależności od tego, czy pracuje w trybie dwu-, czy trzyzmianowym.

W oddziale Hannover-Messe zatrudnionych jest ok. 650 osób, dzięki obsłudze Rituals dojdzie około 50 nowych miejsc pracy. W szczytowych okresach prawdopodobnie obsada będzie zwiększana.

Wdrożenie systemu AutoStore nastąpiło w zaledwie pięć miesięcy po ukończeniu hal.

– Nadal ok 15 do 20 procent wolumenu obsługujemy poza systemem AutoStore  mówi Jan van Meerbeck, Vice President Consumer Products w Arvato Supply Chain Solutions. – Są to produkty szybkozbywalne, czyli charakteryzujące się bardzo wysokim popytem, czy też wyroby ponadwymiarowe, która obejmuje ponad 2 tys. artykułów.

Przykładem mogą być kalendarze adwentowe Rituals, które, ze względu na swoje wymiary, nie mieszczą się w pojemnikach. Ponadto Arvato przejęło szereg działań w ramach usług dodatkowych (VAS). Zamówienia są pakowane w papier ozdobny, a do pudełka wkładane są kartki z pozdrowieniami i karty prezentowe, a także – jak w sklepie – istnieje możliwość skomponowania spersonalizowanych perfum lub szamponu dla klienta końcowego na specjalnie utworzonym w magazynie stanowisku Hair Temple i House of Rituals Talisman Station.

Innowacyjnym rozwiązaniem w systemie AutoStore w Hanowerze jest również przechowywanie towarów niebezpiecznych w specjalnie przygotowanym obszarze dla produktów takich jak dezodoranty.

– Po raz pierwszy wprowadziliśmy to rozwiązanie jako światową nowość przy rozwiązaniu AutoStore w Gennep, a teraz zaadaptowaliśmy je dla Hanoweru – wyjaśnia Jan van Meerbeck.

Przeprowadzka Rituals do nowego centrum dystrybucji dała jej dostęp do głównego węzła dla transportu bezpośredniego do regionu DACH oraz Europy Północnej, Wschodniej i Południowej. Oznacza to nie tylko lokalizację bliższą rynkom, ale także szybszą obsługę w przypadku późnych odbiorów paczek przez firmy kurierskie i krótszych czasów realizacji dostawy do klienta końcowego.

– Oprócz rozbudowy naszego biznesu DACH, rozważamy opcje dalszego rozwoju – zapowiada Mark Hoppenbrouwers z Rituals Cosmetics. Wraz ze wzrostem liczby zamówień online możliwe będzie także zwiększenie pojemności systemu AutoStore, ma potencjał do obsługi 50 tys. zamówień dziennie.  \

Rituals Cosmetics to marka specjalizująca się w naturalnych luksusowych  produktach beauty. W portfolio ma kosmetyki do kąpieli, do pielęgnacji ciała oraz produkty do domu.  

Firma Rituals powstała w 2000 roku w Amsterdamie, obecnie działa w 36 krajach, w tym w metropoliach, takich jak Londyn, Paryż, Hongkong czy Nowy Jork. Posiada łącznie ponad 1 tys. sklepów, 3 tys. punktów w ramach shop-in-shop oraz 5 obiektów spa. W Polsce Rituals Cosmetics ma obecnie 15 swoich sklepów. 

Czytaj także: Rituals Cosmetics szykuje się do otwarcia trzech nowych sklepów w Polsce  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2025 13:02
Beauty Tech Group idzie jak burza: obroty znacznie przewyższają prognozy
currentbody IG

Beauty Tech Group, firma specjalizująca się w dziedzinie urządzeń kosmetycznych, która niedawno zadebiutowała na londyńskiej giełdzie, poinformowała, że tegoroczne obroty przekroczyły jej oczekiwania – na ponad miesiąc przed zakończeniem roku obrotowego.

Beauty Tech Group, producent urządzeń marki The Current Body, zakłada też, że pozostały do końca roku okres będzie również bardzo korzystny pod względem finansowym, bowiem produkty Beauty Tech (nie należące do najtańszych) trafiają coraz częściej na świąteczne listy życzeń.

Spółka potwierdza, że wyniki z października i listopada są dobre, stanowiąc efekt “stale rosnącej świadomości sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego oraz wiodących na rynku produktów grupy, które napędzają silny wzrost sprzedaży w jej podstawowej działalności i na wszystkich kluczowych rynkach”.

W związku z tym Beauty Tech Group przewiduje, że przychody i skorygowany zysk EBITDA za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 2025 roku przekroczą dotychczasowe prognozy, które zakładały 117 mln funtów przychodów i 29,7 mln funtów skorygowanego zysku EBITDA. W rzeczywistości pierwsza z kwot osiągnie co poziom co najmniej 128 mln funtów, a druga – co najmniej 32 mln.

Pełne, ostateczne dane zostaną opublikowane w drugiej połowie stycznia 2026.

Z przyjemnością informuję, że silna dynamika obrotów, jaką grupa odnotowała w trzecim kwartale, utrzymała się również w czwartym kwartale. Nie ma wątpliwości, że udana oferta publiczna przyczyniła się do wzrostu rozpoznawalności zarówno The Beauty Tech Group, jak i sektora urządzeń kosmetycznych do użytku domowego, w którym działamy. Z entuzjazmem wkraczamy w ważny okres handlu, jakim jest Black Friday oraz Boże Narodzenie, mając silną pozycję finansową i operacyjną – skomentował prezes firmy Laurence Newman.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 13:32
L’Oréal zwiększa zaangażowanie w chiński rynek beauty i inwestuje w markę Lan
L’Oréal zaznacza wyraźniej swoją obecność na chińskim rynku.StudioPhotoLoren

L’Oréal poinformował o objęciu mniejszościowego pakietu udziałów w chińskiej marce pielęgnacyjnej Lan, działającej w segmencie masowym. To już druga inwestycja koncernu w lokalną markę w ostatnich miesiącach, co podkreśla rosnące znaczenie Chin w globalnej strategii firmy. Szczegóły dotyczące wielkości i wartości udziałów nie zostały ujawnione, jednak – jak podkreślił Vincent Boinay, prezes L’Oréal North Asia i CEO L’Oréal China – inwestycje na tym rynku są kluczowe dla przyszłego wzrostu grupy.

Decyzja zapadła krótko po tym, jak L’Oréal nabył 6,67 proc. udziałów w marce Chando za 442 mln juanów (62 mln dolarów), co zostało ujawnione w prospekcie emisyjnym spółki przygotowywanym do IPO w Hongkongu. Inwestycje te wpisują się w strategię głębszego wejścia w segment C-Beauty – dynamicznie rosnącej kategorii marek krajowych, które zdobyły istotne udziały w wartym 75 mld dolarów chińskim rynku kosmetyków i produktów higieny osobistej.

Rynek ten jest obecnie wyzwaniem dla międzynarodowych koncernów: lokalne marki zyskują przewagę dzięki szybkim iteracjom produktów oraz agresywnej komunikacji nowych składników i koncepcji pielęgnacyjnych. Jak zauważa Ben Cavender z China Market Research Group, zakup udziałów w rozpoznawalnych chińskich markach może być dla L’Oréal sposobem na skorzystanie z tempa wzrostu C-Beauty bez bezpośredniej konkurencji na najbardziej dynamicznych segmentach rynku.

Mimo trudniejszego otoczenia makroekonomicznego – spowolnienia wzrostu, obniżonego nastroju konsumenckiego oraz kryzysu na rynku nieruchomości – wyniki L’Oréal w Chinach wykazują oznaki stabilizacji. W trzecim kwartale biznes firmy w tym kraju wzrósł o około 3 proc., co stanowi pierwszy wzrost od dwóch lat. Jednocześnie najwięksi gracze krajowi, tacy jak Proya i Chicmas, utrzymują szybkie tempo wzrostu, a Chando jest obecnie trzecim największym lokalnym producentem kosmetyków według danych Frost & Sullivan.

Dla L’Oréal strategiczna może być obecność Chando i Lan w segmencie masowym, gdzie ceny produktów mieszczą się głównie w przedziale 49–390 juanów. Jak podkreśla cytowany przez Reutersa Yang Hu z Euromonitor International, ich silna pozycja w mniejszych chińskich miastach daje koncernowi dostęp do nowych grup konsumentów, wspierając odbudowę sprzedaży bez kanibalizowania portfolio marek premium należących do grupy.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2025 23:18