StoryEditor
Producenci
25.10.2021 00:00

Rosnące koszty pracy problemem dla branży kosmetycznej

Presja płacowa oraz niedobór wykwalifikowanych pracowników mogą być problemem dla branży kosmetycznej w kolejnych latach. Większym niż inne koszty działalności, jak np. wzrost cen energii – uważają analitycy Pekao SA.

Dla producentów wszystkich branż poważnym problemem staje się wzrost kosztów działalności, w tym szybko rosnące ceny energii elektrycznej a także wzrost cen wynagrodzeń wynikający z korzystnej dla pracowników sytuacji na rynku pracy. Wg analityków banku Pekao SA, którzy przygotowali sektorowy raport nt. branży kosmetycznej rosnące ceny energii nie są tak dużym wyzwaniem dla przemysłu kosmetycznego, ponieważ nie należy on do szczególnie energochłonnych.

Czytaj także: Światowy rynek kosmetyczny będzie rósł o 5 proc. rocznie

Natomiast odwrotnie jest w przypadku kosztów zatrudnienia. – Produkcję kosmetyków charakteryzuje relatywnie wysoka pracochłonność – w 2020 roku koszty pracy odpowiadały około 15 proc. przychodów ze sprzedaży tych wyrobów. To znacznie więcej (średnio o 4,5 p.p.) niż w całym, silnie zautomatyzowanym przemyśle chemicznym, czy nawet w porównaniu ze średnią dla przetwórstwa przemysłowego (+2,8 pp). Wzrost kosztów pracy może być zatem odczuwalnym problemem dla przynajmniej części firm kosmetycznych – tym bardziej, że od kilku lat rosną one szybciej niż przychody z omawianej działalności – czytamy w raporcie „Dekada sukcesów, pandemia i co dalej? Perspektywy krajowej branży kosmetycznej w postkryzysowej rzeczywistości” autorstwa Krzysztofa Mrówczyńskiego i Tomasza Tyca z Departamentu Analiz Makroekonomicznych Pekao S.A..

Rosnące obciążenie działalności kosmetycznej kosztami pracy, zdaniem analityków, jest istotne zwłaszcza w kontekście jej międzynarodowej konkurencyjności. Atrakcyjne warunki zatrudniania specjalistów (na tle krajów zachodnich) są jedną z płaszczyzn, na której polskie firmy kosmetyczne wygrywają na wielu rynkach zagranicznych.

Wraz z konwergencją dochodów ludności posiadane przewagi na tym polu mogą jednak stopniowo maleć, wymuszając odpowiednią reakcję po stronie producentów kosmetyków. Analiza trendów z ostatnich lat pokazuje wprawdzie, że z niemniejszym wyzwaniem rosnących płac w branży kosmetycznej boryka się większość państw Unii Europejskiej, jednak presja z tego tytułu na marże polskich firm z analizowanego sektora będzie z pewnością utrzymywać się również w przyszłości – przewidują analitycy Pekao SA.

Czytaj także: Polska branża kosmetyczna dobrze zarabia i stawia na eksport

Eksperci zaznaczają, że w tym kontekście powraca temat relatywnie słabej aktywności inwestycyjnej polskiego przemysłu kosmetycznego w ostatnich latach. Biznes kosmetyczny powinien pracować nad dalszą poprawą mechanizacji i automatyzacji produkcji, przy większym niż dotychczas wykorzystaniu środków zewnętrznych (funduszy unijnych, ale też i finansowania bankowego).

Zdaniem analityków barierą inwestycyjną dla wielu firm kosmetycznych (zwłaszcza tych powstałych w ostatnim czasie) jest  wciąż relatywnie mała skala ich działalności i związane z tym ograniczone zasoby kapitałowe.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.07.2025 14:42
PZ Cussons odstępuje od sprzedaży marki St. Tropez
St. Tropez to marka produktów do samoopalania należąca do PZ Cussons.St. Tropez

W kwietniu 2024 r. Grupa PZ Cussons ogłosiła zamiar sprzedaży marki St. Tropez i rozpoczęła szeroki proces aukcyjny, który przyciągnął „liczne oferty”. Decyzja zapadła w momencie, gdy segment Beauty notował spadek wycen, a przychody spółki w USA w roku obrotowym FY25 malały. Mimo szczegółowej analizy propozycji zarząd ostatecznie postanowił markę zatrzymać i nadać jej nowy kierunek rozwoju.

Kluczowym elementem nowej strategii jest powołanie dedykowanego zespołu, którego rezultaty będą mierzone trzema wskaźnikami: skutecznością działań handlowych (w tym aktywności cyfrowych), tempem wdrażania innowacji oraz odświeżeniem wizerunku St. Tropez. Ma to pozwolić na lepsze wykorzystanie potencjału marki w międzynarodowym portfolio PZ Cussons.

Istotnym krokiem będzie również partnerstwo z amerykańską firmą The Emerson Group. Emerson przejmie obsługę kluczowych sieci detalicznych w USA, oferując zarządzanie klientem, logistykę i wsparcie marketingowe. Model ten ma zniwelować problem „niedoskalowanego” biznesu PZ Cussons w Stanach Zjednoczonych i ponownie wprowadzić markę na ścieżkę wzrostu dzięki połączeniu zasięgu dystrybucyjnego Emersona i kapitału marki St. Tropez.

Ze względu na ostatnie wyniki St. Tropez (marka wypracowała 7,5 mln funtów skorygowanego zysku operacyjnego w FY25) Grupa spodziewa się ujęcia odpisu aktualizującego o charakterze niepieniężnym, który zostanie zaprezentowany w wynikach za FY25 we wrześniu 2025 r. Szczegółowy plan dalszego rozwoju marki ma zostać przedstawiony również we wrześniu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.07.2025 16:35
Kosmetyki marki Runmageddon? Marka eventowo-sportowa wkracza w nowe segmenty
Czy Runmageddon stanie się konkurentem globalnych graczy w segmencie kosmetyków sportowych?DALL-E

Do zarządu spółki Runmageddon S.A. wszedł Milivoj Puškar, obejmując nowo utworzone stanowisko chief commercial & brand officera (CC&BO). To pierwszy od dwóch lat awans na poziomie zarządu i jednocześnie jedyna zmiana personalna ogłoszona w 2025 r. przez organizatora największych w Polsce biegów z przeszkodami.

Wprowadzenie Puškara zbiega się z wdrożeniem nowej strategii biznesowej. Runmageddon deklaruje odejście od modelu stuprocentowo eventowego na rzecz kompleksowego rozwoju marki i jej filarów. – „Uświadomienie sobie wartości brandu skłoniło mnie do komercjalizacji Runmageddonu” – podkreśla założyciel spółki Jarosław Bieniecki. Firma zamierza uporządkować portfolio tak, aby przychody nie zależały wyłącznie od kalendarza imprez.

Założyciel marki Runmageddon w wypowiedzi dla Wirtualnemedia.pl tłumaczy swoje zamierzenia:

Filary naszego brandu można podzielić na dwie kategorie [...] Po pierwsze to retail, w którym chcemy wprowadzać na rynek produkty z brandem Runmageddon, takie jak żywność funkcjonalna, suplementy, zdrowe słodycze, kosmetyki. Po drugie — stawiamy mocno na Generację Runmageddonu, pod którą kryje się m.in. organizacja darmowych wydarzeń dla ponad 40 tys. dzieci w 2026 roku.

Kluczowym krokiem jest przesunięcie 7 obszarów kompetencyjnych – komunikacji, brandingu, sprzedaży, SSC, B2C, B2B oraz IT – do holdingu Runmageddon. Natomiast spółka zależna Extreme Events skoncentruje się wyłącznie na logistyce cyklu biegów w kilkunastu lokalizacjach w całym kraju. Pozwoli to, według zarządu, ograniczyć koszty operacyjne nawet o kilkanaście procent i równolegle zwiększyć tempo prac nad nowymi przedsięwzięciami.

Jednocześnie spółka buduje fundamenty pod przyszłe projekty w obszarach sportu, rekreacji, edukacji oraz e-commerce, deklarując, że pierwsze nowe inicjatywy zostaną ogłoszone w II półroczu 2026 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. lipiec 2025 01:30