StoryEditor
Producenci
18.02.2020 00:00

Sephora rusza z kampanią wizerunkową The Unlimited Power of Beauty

18 lutego startuje najnowsza kampania reklamowa perfumerii Sephora, a wraz z nią nowe pozycjonowanie marki. The Unlimited Power of Beauty to wyraz nowoczesnej wizji piękna charakteryzującej naszą generację.  

Definicja piękna zmienia się. Nie określają jej już wyłącznie pokazy mody lub zdjęcia prezentowane w magazynach ilustrowanych, ale też selfie naszych przyjaciół czy najnowsze zdjęcia influencerów. Ekrany smartfonów stały się naszym współczesnym lustrem. Zmieniło się także pojmowanie piękna w kulturze, rozrywce i w mediach społecznościowych.  Społeczeństwo kwestionuje status quo i samodzielnie interpretuje to, co oznacza bycie pięknym. W ten czy inny sposób, dyskusja o pięknie dotyka nas wszystkich. Te zmiany zainspirowały markę Sephora do udzielenia swojego głosu w tej dyskusji i przedstawienia swojej wizji piękna: The Unlimited Power of Beauty – informuje firma w komunikacie. 

Według Sephory piękno jest jak plac zabaw, na którym każdy ma moc i prawo do eksperymentowania i tworzenia własnej jego definicji. Piękno nie zna granic, ma tyle twarzy, ilu ludzi jest na świecie, a każda osoba może odkryć wiele jego odmian nawet jednego dnia lub odkrywać je przez całe życie. Piękno daje nam moc autoafirmacji i pokochania siebie. Piękno to nie norma, rozmiar ani filtr, ale narzędzie siły i pewności siebie.  

Nowe pozycjonowanie marki, nadające pięknu kluczową rolę w życiu każdego z nas, ilustruje nowa wyrazista kampania stworzona przez BETC i Sephorę, w sposób zamierzony zdecydowanie różna od kampanii prezentowanych w poprzednich latach. The Unlimited Power of Beauty jest bardzo uniwersalna, poprzez swój dobór obsady, ale też osobista przez swój ton i obrazy. Daje widzom możliwość odnalezienia siebie w przedstawianej historii i odkrycia potencjału własnego piękna

Film, zrealizowany przez Jonasa Lindstroema, opowiada historię relacji kobiety z jej wizją samej siebie,  na przestrzeni jej życia. Ukazuje zarówno chwile zwątpienia, jak i te pełne siły. Intymny charakter i emocje towarzyszące odkrywaniu własnego piękna, obrazują osobistą ewolucję i dojrzewanie na każdym etapie życia. Cover ikonicznego przeboju Kelsey’a Lu "I'm not in Love" został wybrany jako tło muzyczne kampanii, ze względu na jego emocjonalną siłę.

Portrety  wykorzystane w kampanii zostały stworzone przez brytyjską fotograf Nadine Ijewere, znaną z niesamowitej, autentycznej ikonografii. Zdjęcia niosą ze sobą przesłanie marki, jednocześnie prezentując poszczególne kategorie asortymentu Sephora: zapachy, makijaż i pielęgnację. Każdy z 12 obrazów opowiada historię piękna, różnorodnego, niezależnego od wieku, płci, budowy ciała czy stylu.  Wszystkie te wyjątkowe i silne osobowości zwracają się bezpośrednio do widza, a każdy portret przedstawia inny punkt widzenia piękna, wraz z osobistymi przesłaniami, które jak mantra powtarzać powinniśmy przed lustrem.

The Unlimited Power of Beauty jest swoistym podpisem, który firmuje silny, ambitny i szeroki punkt widzenia na to, czym jest piękno. Podkreśla wiodącą rolę, jaka Sephora pełni w branży kosmetycznej. Kampania zachęca do wyrażanie siebie, pokazując różnorodność, prawdę i moc piękna w każdej jego współczesnej postaci – mówi Rémi Babinet, Founder, President and Creative Director BETC Group.

Florence Bellisson, Chief Creative Officer w BETC Etoile Rouge, uważa, że definicja piękna zmienia się, a ono samo nie poddaje się żadnym wymaganiom. – Chcieliśmy stworzyć coś prawdziwego, stąd tak różnorodny dobór postaci i samej kreacji. Ta kampania jest sama w sobie pełna, a jednocześnie bardzo w klimacie Sephora, ponieważ łączy autentyczność, emocje i radość, jednocześnie dając marce możliwość zabrania głosów dyskusji i pozytywnego oddziaływania odbieranie piękna w naszej kulturze –  mówi.

The Unlimited Power of Beauty” dotyka ludzkich serc, ponieważ daje obraz tego, co poczucie własnego piękna i płynąca  z tego moc, może stworzyć w każdym człowieku. Jest to również inspirująca kampania dla naszych pracowników, dająca motywację aby poczuć się zaangażowanym we wspólnotę daleko wykraczającą poza sprzedaż i wyniki. Wszyscy mamy tę moc w naszych rękach. Celebrowanie różnorodności w biznesie kosmetycznym jest wpisane w DNA naszej marki – mówi Lisa Attia, Senior VP Merchandising & Image w Sephora, EMEA.

 – The Unlimited Power of Beauty to kampania zachęcająca do odważnego wyrażana siebie i do samoakceptacji. Poza kampanią europejską, w Polsce zaprezentujemy naszym odbiorcom, fanom i klientom jej lokalną odsłonę. Zaprosiliśmy do niej naszych klientów, pracowników, i inne silne osobowości, które tworzą społeczność fanów piękna w Polsce i m.in. Anię Lewandowską, założycielkę marki Phlov. Każda z tych osób ma swoją historię, „beauty story”, do opowiedzenia i podzielenia się z nią z innymi. Każda  z tych historii jest odzwierciedleniem ich osobowości i postrzegania piękna, każda jest inna, ważna, każda niesie ze sobą moc. Lokalną odsłonę kampanii zaprezentujemy w mediach społecznościowych i w naszych perfumeriach.  Wkrótce na naszym Instagramie pojawi się też specjalny filtr, dzięki któremu każdy będzie mógł poczuć się bohaterem kampanii. Już dziś zapraszam wszystkich do zabawy i odwiedzania profilu @sephorapolska – mówi Katarzyna Bielecka, dyrektor generalna Sephora Polska.

Sephora, globalna marka posiadająca 2500 punktów sprzedaży w 34 krajach i prowadząca sprzedaż przez internet w 28 krajach, wprowadza w całej Europie nową kampanię reklamową, opracowaną przez agencję BETC. The Unlimited Power of Beauty będzie obecna w kinach, telewizji, prasie, mediach cyfrowych, na bilbordach a także w punktach sprzedaży w Europie i na Bliskim Wschodzie.

W Polsce kampania obejmie telewizję, ekrany digitalowe w centrach handlowych, media społecznościowe i prasę, oraz witryny i inne materiały reklamowe w perfumeriach. Kampania  ruszy 18 lutego 2020.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
16.09.2025 16:37
Zara wchodzi na rynek pielęgnacji włosów
Należąca do Inditexu sieciówka wchodzi w nową kategorię prdouktową.Zara

Hiszpańska sieć Zara zaprezentowała swoją pierwszą kolekcję produktów do pielęgnacji włosów, ogłaszając premierę na Instagramie. Linia obejmuje szampony, odżywki oraz maski, które mają odpowiadać na różnorodne potrzeby konsumentów. To kolejny krok marki w poszerzaniu oferty w segmencie beauty, po wcześniejszych wejściach w kategorie makijażu, pielęgnacji skóry i perfum.

Nowa kolekcja została opracowana tak, aby uwzględniać wszystkie typy włosów – od cienkich i średnich po grube oraz kręcone. Formuły mają zapewniać oczyszczanie, nawilżenie i odżywienie, a tym samym wpisują się w trend inkluzywności, który coraz częściej kształtuje globalny rynek kosmetyczny. Wybór asortymentu ma podkreślać uniwersalność oferty i przyciągnąć szeroką grupę odbiorców.

Wejście Zary w segment pielęgnacji włosów to element strategii dywersyfikacji. Według danych Euromonitor, globalny rynek produktów do pielęgnacji włosów wart był ponad 80 miliardów dolarów w 2023 r., a prognozy wskazują na stabilny wzrost o około 4–5 proc. rocznie do 2028 r. Rozszerzenie portfolio pozwala sieci odzieżowej konkurować nie tylko w segmencie fast fashion, lecz także w coraz bardziej dochodowej branży beauty.

Ruch ten wpisuje się również w szerszą tendencję marek modowych, które coraz mocniej inwestują w kosmetyki i produkty pielęgnacyjne, starając się zdobyć udział w rynku tzw. „affordable luxury”. Dzięki rozpoznawalności i globalnej obecności Zara ma szansę na szybkie zbudowanie pozycji w kategorii hair care, a jej najnowsza kolekcja może stać się kolejnym filarem rozwoju oferty poza odzieżą.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
16.09.2025 10:44
Niełatwo podrobić nową serię kosmetyków Louis Vuitton. Jak dom mody chroni swoje wzory i oznaczenia?
LV, EUIPO

Louis Vuitton to jedna z najbardziej rozpoznawalnych luksusowych marek, znana z kultowych torebek z monogramem, walizek i wyrobów skórzanych. Jednocześnie należy do najczęściej podrabianych marek na świecie. 29 sierpnia 2025 br. w prywatnym apartamencie flagowego salonu Louis Vuitton przy New Bond Street w Londynie odbyła się wyjątkowa premiera kosmetyków do makijażu „La Beauté Louis Vuitton”.

To wydarzenie oznacza oficjalne wejście kultowego domu mody na rynek kosmetyków kolorowych.

Nowa kolekcja obejmuje szeroką gamę produktów, od matowych i satynowych szminek, przez balsamy do ust, palety cieni, bibułki matujące, aż po zestaw pędzli podróżnych. Całość uzupełniają skórzane kosmetyczki, nawiązujące do kuferków podróżnych, od których zaczęła się cała historia marki.

image

Louis Vuitton wkracza na rynek luksusowych kosmetyków, licząc na poprawę wyników

Jak francuskiemu domowi mody udaje się utrzymać pozycję i skutecznie chronić swoje produkty?

Przypomnę, że znak towarowy chroni nazwę marki, logo oraz wszelkie oznaczenia, które odróżniają produkty przedsiębiorcy od innych na rynku. Daje to właścicielowi wyłączne prawo do używania danego oznaczenia w odniesieniu do wskazanych w zgłoszeniu towarów lub usług. 

Z kolei wzór przemysłowy chroni wygląd produktów – na przykład kształty opakowań, butelek czy wzory na etykietach – przed kopiowaniem przez konkurencję.

image

Natalia Basałaj, kancelaria Hansberry Tomkiel: Jak chronić design i oznaczenia markowych perfum?

Krótko przed premierą swoich kosmetyków, 22 sierpnia br., LOUIS VUITTON MALLETIER zgłosili w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) do rejestracji unijne wzory przemysłowe obejmujące opakowania pomadek, cieni oraz pudrów. W EUIPO zarejestrowane są m.in. następujące wzory:

- dla szminek i balsamów do ust:

image
mat.pras.

(odpowiednio REUD 015114658-0009 oraz 015114658-0006)

- dla opakowań kosmetyków:

image
mat.pras.

(REUD 015114606-0004 oraz 015114606-0005).

Rejestracja wzorów przemysłowych w trybie przyspieszonym może trwać zaledwie około dwóch tygodni. Louis Vuitton uzyskała rejestrację serii wzorów przedstawiających opakowania kosmetyków już 28 sierpnia br., czyli jeszcze przed publiczną premierą kolekcji. To wyraźnie pokazuje, że francuski dom mody prowadzi przemyślaną, systematyczną strategię ochrony swoich produktów i dba o zabezpieczenie praw własności intelektualnej na każdym etapie swojej działalności.

W EUIPO Louis Vuitton od lat posiada zarejestrowane liczne wzory przemysłowe oraz znaki towarowe – zarówno słowne („Louis Vuitton”, „LV”), jak i słowno-graficzne oraz graficzne. Obejmują one m.in. wszystkie odmiany kultowego monogramu LV oraz charakterystyczne faktury z tym monogramem czy szachownicy i motywami kwiatowymi. 

Oto przykłady, które można znaleźć na stronach EUIPO:

image
mat.pras.
 
image
mat.pras.

(https://euipo.europa.eu/eSearch/#details/owners/6708)

Komentarz ekspercki

Łączenie ochrony wzorów przemysłowych (kształtu i designu opakowań) z ochroną znaków towarowych (symboli i oznaczeń umieszczanych na kosmetykach) zapewnia silną, kompleksową ochronę produktów. Taka strategia umożliwia skuteczne reagowanie na naruszenia – od wysyłania wezwań do zaprzestania naruszeń, przez zgłaszanie podróbek na platformach sprzedażowych, po dochodzenie roszczeń w sądzie.

Marka Louis Vuitton jest znana z rygorystycznego monitorowania bezprawnego wykorzystania swoich znaków i szybkiego podejmowania działań prawnych, w tym wnoszenia licznych pozwów, również przeciwko podmiotom spoza branży.

Dlaczego warto zastrzec znaki towarowe oraz wzory przemysłowe?

Kosmetyki kolorowe mają duży potencjał sprzedażowy. W luksusowych produktach wygląd opakowania i design samego produktu mogą być równie ważne jak jego jakość i właściwości.

Dlatego warto zadbać na czas o kompleksową ochronę własności intelektualnej i zarejestrować znaki towarowe i wzory przemysłowe, obejmujące nie tylko nazwy i logo, ale też najważniejsze kształty, symbole oraz wzory umieszczane na opakowaniu oraz bezpośrednio na produkcie. Najlepiej pomyśleć o tym, tak jak Louis Vuitton, jeszcze przed wprowadzeniem do obrotu nowych produktów.

Natalia Basałaj, radca prawny, Kancelaria Hansberry Tomkiel

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 01:42