StoryEditor
Producenci
08.03.2021 00:00

System depozytowy może rozwiązać problemy recyklingu w Polsce

Zdaniem Warsaw Enterprise Institute, aby usprawnić proces recyklingu w Polsce, należy wprowadzić system depozytowy na opakowania jednorazowego użytku na wzór rozwiązań stosowanych w innych krajach UE.

Założenie systemu jest proste: do ceny określonych produktów w jednorazowych opakowaniach doliczana jest opłata depozytowa, którą konsumenci mogą później odzyskać, oddając puste opakowanie do automatu lub bezpośrednio u sprzedawcy.

Polska, mimo podjętych w ostatnich latach wysiłków inwestycyjnych i kilkukrotnych zmian przepisów, wciąż pozostaje daleko w tyle w stosunku do unijnych wymagań dotyczących poziomu recyklingu. Sytuacja ta rzutuje również na branżę recyklingową, która z braku materiału wejściowego, z trudem wytwarza z niego produkt.

Jak zaprojektować skuteczny system depozytowy?

W odpowiedzi na te problemy Warsaw Enterprise Institute przedstawił analizę pt. "Po co nam system depozytowy? Jakie wyzwania przed nami stoją?" przybliżając sprawdzony w innych krajach sposób na poprawę poziomu przetwórstwa odpadów. Celem wdrożenia systemu depozytowego nie jest jedynie usprawnienie recyklingu w Polsce, ale również zapewnienie producentom dostępu do dobrych jakościowo i wytwarzanych lokalnie surowców wtórnych.

Warsaw Enterprise Institute wskazuje na kilka zasad, które musi uwzględnić skuteczny system depozytowy:

· Organizować i zarządzać systemem powinien jeden prywatny podmiot, reprezentujący producentów i detalistów (operator) i działający w formie non-for-profit - wyklucza to konkurencję między operatorami, która skutkować może optymalizacją stawek, zasad naliczania opłat czy zbierania opakowań. System musi być jak najprostszy oraz jednolity w skali kraju.

· System powinien być powszechny i obowiązkowy dla wprowadzających, którzy funkcjonowaliby w nim na równych zasadach - nowe obowiązki wynikające z wprowadzenia systemu, powinny dotyczyć wszystkich producentów wprowadzających produkty w opakowaniach objętych systemem. System nie może być ani państwowy publiczny. Operatorem powinna być niezależna organizacja stworzona przez producentów napojów w formule not-for-profit, powołana wyłącznie na potrzeby systemu.

· Oparty o przejrzyste zasady finansowania - wyzwaniem dla systemu, zwłaszcza w początkowej fazie wdrażania będzie kwestia jego finansowania. Koszt zakupu powinien spoczywać na producentach, z zastrzeżeniem, że będą mogli określić wymogi, jakie placówka musi spełnić by zainstalować w niej automat. Finansowanie systemu odbywać się powinno ze środków z tytułu niezwróconego depozytu oraz wartości sprzedanych surowców wtórnych.

· Musi uwzględniać strukturę i specyfikę handlu w Polsce oraz dużą liczbę małych sklepów - system powinien obejmować jak największą ilość placówek, gdyż brak recyklomatu w niektórych sklepach, może wpłynąć wydatnie na ich konkurencyjność

· Sprzedawcy powinni mieć możliwość wyboru, która metoda zbiórki (manualna lub recyklomaty), najbardziej pasuje do ich modelu biznesowego - zapewni to możliwość partycypacji w systemie mniejszym palcówkom, które nie spełniałyby wymogów do zamontowania automatu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.11.2025 16:19
Interparfums prognozuje umiarkowany wzrost sprzedaży i spadek zysków w 2026 roku
W portfolio Interparfums znajdują się takie marki jak Mont Blanc, Jimmy Choo czy Ferragamo.yarayanastia/Shutterstock

Interparfums SA przedstawiło prognozy finansowe na rok obrotowy kończący się w 2026 r., zapowiadając jedynie symboliczny wzrost przychodów. Firma specjalizująca się w licencjonowanych perfumach oczekuje, że jej sprzedaż netto wzrośnie o 1 proc. – z 1,47 miliarda dolarów w 2025 r. do 1,48 miliarda dolarów w 2026 r. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że otoczenie rynkowe pozostanie trudne, a popyt nadal będzie obciążony przez globalne spowolnienie gospodarcze oraz proces redukcji zapasów w branży.

Prognozy wskazują również na spadek rentowności spółki. Rozwodniony zysk na akcję (diluted EPS) ma zmniejszyć się o 5 proc. – z 5,12 dolara w 2025 r. do 4,85 dolara w 2026 r. Według prezesa i dyrektora generalnego Jeana Madary, negatywny wpływ na wyniki będą miały „szersze wyzwania makroekonomiczne” oraz przedłużająca się korekta zapasów. Spółka liczy jednak, że wahania kursowe pomogą złagodzić skutki wygaśnięcia licencji na markę Boucheron, co nastąpi pod koniec 2025 r.

Pomimo presji rynkowej Interparfums inwestuje w rozwój własnego portfolio. W lipcu 2025 r. firma wprowadziła na rynek pierwszą prywatną markę perfum Solférino Paris, skierowaną do segmentu haute parfumerie. Kolekcja obejmuje dziesięć uniseksowych kompozycji inspirowanych ikonami paryskiego stylu. Spółka zapowiada, że w pierwszej połowie 2026 r. Solférino trafi do dodatkowych 50 punktów sprzedaży. W tym samym okresie ruszy także dystrybucja przeprojektowanej linii zapachowej Goutal.

W segmencie europejskim firma planuje szereg „strategicznych rozszerzeń” w ramach kluczowych licencji. W 2026 r. Coach ma zyskać dwie nowe propozycje – dla kobiet i mężczyzn – oparte na najbardziej rozpoznawalnych zapachach marki. Lacoste wzbogaci ofertę o nowe interpretacje w ramach głównej linii oraz serii L.12.12. Dodatkowo Interparfums zapowiada męską nowość dla Jimmy Choo oraz rozbudowę popularnej franczyzy Montblanc Legend.

Zarząd podkreśla, że nakłady zaplanowane na 2026 r. mają przynieść efekty w kolejnych latach. W 2027 r. firma planuje duże premiery dla marek Montblanc, Guess, Ferragamo i Cavalli, które – według Madary – mogą znacząco przyspieszyć wzrost przychodów i poprawić rentowność. Interparfums przewiduje, że niekorzystne tendencje makroekonomiczne zaczną słabnąć pod koniec 2026 r., tworząc korzystniejsze warunki do odbudowy i rozwoju w 2027 r. oraz w latach następnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
18.11.2025 11:39
Shiseido traci na giełdzie po chińskim ostrzeżeniu przed podróżami do Japonii
Japoński gigant kosmetyczny przechodzi giełdowy spadek.Shutterstock

Akcje Shiseido zanotowały w ostatnich dniach jeden z najgłębszych spadków w 2025 roku, reagując na decyzję władz Chin o wydaniu ostrzeżenia dla obywateli przed podróżami i podejmowaniem nauki w Japonii. Notowania spółki obniżyły się w ciągu dnia o 8,5 proc., spadając do poziomu 15,73 dolara z wcześniejszych 17,20 dolara. Był to najostrzejszy jednodniowy zjazd kursu od kwietnia, sygnalizujący rosnące napięcia między dwoma azjatyckimi potęgami.

Chińska decyzja była odpowiedzią na wypowiedź premier Japonii Sanae Takaichi, która zasugerowała, że ewentualne działania militarne w kontekście Tajwanu mogłyby stanowić dla Japonii „sytuację zagrażającą przetrwaniu”. Sformułowanie to wywołało gwałtowne reakcje dyplomatyczne i doprowadziło do zaostrzenia relacji, w tym do oficjalnego ostrzeżenia dla chińskich turystów i studentów.

Wpływ komunikatu Pekinu natychmiast odczuły również inne segmenty gospodarki, przede wszystkim spółki powiązane z turystyką i handlem detalicznym. Rynek zareagował obawami o dalsze zmniejszenie ruchu turystycznego z Chin, który wciąż stanowi kluczowy element dla wielu japońskich branż. Spadki objęły m.in. firmy z sektora hotelarskiego, lotniczego oraz retailu, dla których podróżni z Chin są jednym z najważniejszych źródeł przychodów.

Shiseido, jako marka silnie uzależniona od zakupów dokonywanych przez odwiedzających Japonię konsumentów, staje się jednym z głównych „poszkodowanych” w tej sytuacji. Geopolityczne napięcia mogą dodatkowo osłabić popyt na japońskie kosmetyki w Chinach — rynku o strategicznym znaczeniu dla firmy. Udział konsumentów z Chin w sprzedaży Shiseido w segmencie travel retail od lat pozostaje wysoki, co sprawia, że każda zmiana w ruchu turystycznym natychmiast przekłada się na wyniki finansowe.

Analitycy podkreślają, że obecna sytuacja zwiększa niepewność wokół perspektyw Shiseido w nadchodzących kwartałach. Sugerują zachowanie ostrożności, zwracając uwagę na kruchość modelu biznesowego silnie zależnego od mobilności międzynarodowej. Spadek kursu o 8,5 proc. uznają za sygnał rosnącej nerwowości inwestorów i dowód na to, że geopolityka pozostaje jednym z największych zagrożeń dla japońskich brandów kosmetycznych operujących w regionie Azji Wschodniej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. listopad 2025 01:46