StoryEditor
Producenci
26.03.2024 13:38

The Body Shop walczy o Indie

The Body Shop walczy o indyjski rynek i poszerza swoją działalność na półwyspie. / Lily Dixon via Pexels
The Body Shop India zamierza znacząco zwiększyć swoją obecność na rynku, wprowadzając do 2025 roku 100 dodatkowych lokalizacji lub punktów sprzedaży marki w całym kraju, osiągając dwucyfrowy wzrost poprzez ekspansję w segmentach Travel Retail, Beauty Specialty i Quick Commerce. Ten plan rozwoju stanowi rozszerzenie obecnego zasięgu firmy, który obejmuje 200 sklepów w całym kraju i silną obecność w Internecie.

Mimo trwających problemów w innych lokalizacjach, The Body Shop w Indiach wydaje się nie hamować tempa rozwoju. Vishal Chaturvedi, wiceprezes ds. sprzedaży detalicznej i operacji w The Body Shop India, twierdzi, że Indie są kluczowym rynkiem dla marki, a ich stały rozwój przypisuje silnej atrakcyjności marki i znaczącym możliwościom rynkowym dostępnym w tym kraju. Marka koncentruje się na udoskonalaniu swojego podejścia omnikanałowego i odkrywaniu nowych, wygodnych formatów w celu dalszego umacniania swojej więzi z indyjskimi konsumentami.

Zgodnie ze swoją misją wywierania pozytywnego wpływu zarówno na społeczeństwo, jak i środowisko, The Body Shop India aktywnie promuje zrównoważone praktyki poprzez inicjatywy takie jak sklepy warsztatowe Activist i program recyklingu rozpoczęty w 2019 r., zachęcający klientów do recyklingu opakowań produktów. Ponadto The Body Shop India zainicjowało potężne kampanie podkreślające rolę kobiet i partnerów handlowych w Indiach, w tym kampanie z udziałem znanych postaci, takich jak aktorka Diana Penty, aby podkreślić zaangażowanie marki w feminizm i aktywizm.

Ostatnie kilka miesięcy było trudne dla The Body Shop. W Stanach Zjednoczonych zakończono działalność 50 placówek handlowych, a los kolejnych 400 wisi na włosku. W Kanadzie zamknęło się 33 punkty sprzedaży, co pociągnęło za sobą likwidację ponad 200 miejsc pracy. Natomiast w Australii przyszłość blisko 120 sklepów stoi pod znakiem zapytania z powodu problemów finansowych. Z kolei w Wielkiej Brytanii, The Body Shop, który ostatnio poddał się procedurze administracyjnej (odpowiednik bankructwa), może przejść pod skrzydła brytyjskiego detalisty odzieżowego Next. Dodatkowo, oddziały firmy w Austrii, Irlandii oraz Luksemburgu niedługo rozpoczną procedurę ogłaszania upadłości. Firma obecnie również likwiduje część swoich sklepów stacjonarnych oraz internetowy punkt sprzedaży w Belgii. The Body Shop zdecydował się także zakończyć swoją działalność w modelu sprzedaży bezpośredniej (MLM) znanej jako The Body Shop At Home, w Wielkiej Brytanii i Australii, co oznacza zakończenie jej operacji w tych krajach, będących jej jedynymi aktywnymi rynkami.

Czytaj także: The Body Shop składa wniosek o ogłoszenie upadłości w USA i Kanadzie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 08:07