StoryEditor
Producenci
21.01.2021 00:00

Unilever angażuje się na rzecz różnorodności. Przekaże 2 mld euro

Koncern zaoferuje fundusze firmom zarządzanym przez kobiety, niedostatecznie reprezentowane grupy rasowe i etniczne, osoby niepełnosprawne oraz osoby ze społeczności LGBTQI + przekazując właścicielom firm zastrzyk gotówki w wysokości 2 mld euro.

Unilever, gigant dóbr konsumpcyjnych, zapowiedział, że każdego roku wyda 2 mld euro na małe i średnie przedsiębiorstwa, które zaopatrują jego biznes.

Aby zdywersyfikować swój łańcuch dostaw, fundusze zostaną zaoferowane firmom, których właścicielami są lub którymi zarządzają kobiety, niedostatecznie reprezentowane grupy rasowe i etniczne, osoby niepełnosprawne oraz osoby ze społeczności LGBTQI +.

Grupa zachęca także swoich dostawców do różnorodności wśród swoich partnerów. Oprócz zaangażowania na rzecz integracji, Unilever zobowiązał się też do poprawy standardów życia nisko opłacanych pracowników.

Firma Alana Jope zapowiedziała, że ​​każda osoba, która bezpośrednio dostarcza towary i usługi markom Unilevera, otrzyma pensję wystarczającą na utrzymanie lub dochód przynajmniej do 2030 roku. Szczególny nacisk zostanie położony na najbardziej narażonych pracowników, zwłaszcza tych w produkcji i rolnictwie.

- Dwa największe zagrożenia, przed którymi stoi obecnie świat, to zmiana klimatu i nierówności społeczne - powiedział Alan Jope, który w grudniu ubiegłego roku otrzymał nagrodę CEW Achiever Award. - Miniony rok niewątpliwie pogłębił podziały społeczne i potrzebne są zdecydowane i zbiorowe działania, aby zbudować społeczeństwo, które pomaga poprawić warunki życia, wspiera różnorodność, pielęgnuje talenty i oferuje możliwości dla wszystkich - dodał.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
16.05.2025 14:59
Zmiany personalne na szczycie Novo Nordisk – producenta Ozempicu i Wegovy

Lars Jorgensen, dyrektor generalny koncernu Novo Nordisk, ustąpi ze stanowiska. Firma, produkująca m.in. Ozempic i Wegovy, znajduje się w trudnej sytuacji, wynikającej ze wzrostu konkurencji w USA.

Lars Jorgensen pracował w Novo Nordisk od 1991 roku, dyrektorem generalnym był roku 2017. W ostatnich latach kierowany przez niego koncern stał się globalnym liderem w leczeniu cukrzycy i otyłości dzięki wprowadzeniu na rynek takich preparatów jak Ozempic i Wegovy.

Ostatnie miesiące to dla duńskiego koncernu czas zmagań z konkurencją - głównie ze strony amerykańskiej firmy Eli Lilly, produkującej preparat Zepbound. Ten ostatni wyprzedził w marcu na amerykańskim rynku Wegovy pod względem ilości wystawianych recept.

O problemach firmy pisaliśmy w artykule Ozempic przestaje być lekiem-cudem? Nowe kłopoty w raju dla Novo Nordisk

Od początku 2025 roku wycena akcji Novo Nordisk spadła o 32 proc., dodatkowo po ogłoszeniu decyzji o rezygnacji Jorgensena spadek pogłębił się o kolejne 2,2 proc. Jak wyjaśniają Duńczycy, zmiany na szczycie firmy są odpowiedzią na wyzwania rynkowe, mają też spowodować wzmocnienie pozycji europejskiego producenta.

Jorgensen będzie pełnił swoje zadania do czasu wyznaczenia następcy. Jak podaje CNBC, jego poszukiwania już trwają.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
14.05.2025 12:17
Nivea pozwana za mylące oznaczenia składników naturalnych
Siedziba Beiersdorf w Hamburgumat. prasowe

Beiersdorf Inc., właściciel marki Nivea, stanął w obliczu pozwu zbiorowego złożonego 25 kwietnia 2025 roku w sądzie federalnym w Kalifornii. Sprawa dotyczy rzekomo wprowadzających w błąd oznaczeń produktów do pielęgnacji skóry z linii Nourish by Nature oraz Naturally Good. Pięciu powodów twierdzi, że zakupiło kosmetyki z etykietami informującymi o „X proc. składników pochodzenia naturalnego”, mimo że produkty miały zawierać głównie substancje syntetyczne.

W pozwie podniesiono, że Beiersdorf oparł swoje deklaracje o normę ISO 16128 – wytyczną opracowaną przez branżę kosmetyczną, która nie ma mocy prawnej i nie została stworzona z myślą o marketingu konsumenckim. Norma ta pozwala klasyfikować niektóre składniki chemicznie przetworzone jako „pochodne naturalnie”, co – zdaniem powodów – wprowadza konsumentów w błąd, zwłaszcza tych kierujących się troską o środowisko i wrażliwą skórę.

Powodowie domagają się odszkodowania, przeprowadzenia procesu przed ławą przysięgłych oraz nadania sprawie statusu pozwu zbiorowego. Grupa miałaby objąć wszystkich konsumentów z Kalifornii, którzy kupili wskazane produkty Nivea od 25 kwietnia 2021 roku do dziś. Skala sprawy może być znaczna, biorąc pod uwagę wielkość rynku kosmetycznego w Kalifornii i rosnące zainteresowanie produktami „naturalnymi”.

Sprawa zwraca uwagę na szerszy problem braku jednoznacznych regulacji dotyczących stosowania pojęć takich jak „naturalny” czy „pochodzenia naturalnego” w przemyśle kosmetycznym. Wynik postępowania może mieć istotne konsekwencje dla całego sektora w USA – zarówno pod kątem ewentualnych rekompensat, jak i wprowadzenia bardziej restrykcyjnych przepisów dotyczących transparentności etykietowania produktów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. maj 2025 03:08