StoryEditor
Producenci
27.09.2022 00:00

Unilever coraz uważniej przygląda się branży Health & Wellbeing

Unilever, w ramach strategii Compass, określił zdrowie i dobre samopoczucie jako kluczową przestrzeń przyszłego wzrostu firmy. Koncern zauważył, że konsumenci coraz częściej zwracają się ku witaminom, minerałom i suplementom. Dlatego postanowił inwestować w branżę. Marki Health & Wellbeing będą rozwijane w Stanach Zjednoczonych. Koncern chce je także wprowadzić na rynki w Chinach i Europie. Nie wyklucza też nowych fuzji i przejęć.  

Wartość globalnego rynku Health & Wellbeing szacowana jest na ponad 160 miliardów euro, z ponad 50 proc. wzrostami rok do roku (od 2019 r.). Unilever jest nim coraz bardziej zainteresowany, tym bardziej, że 40 proc. tego biznesu jest prowadzona online.

– Najpierw możemy osiągnąć skalę w cyfrowym modelu marketingowym, by dopiero później rozwinąć obecność marki w sklepach stacjonarnych – mówi Jostein Solheim, dyrektor generalnym ds. Health & Wellbeing w Unileverze.

Czytaj też: Mimo kryzysu inflacyjnego sektor suplementów diety ma silną pozycję na rynku

Dodaje, że firma w tej działalności będzie się koncentrować na Stanach Zjednoczonych, Chinach i Europie – regionach geograficznych, w których branża jest duża i rozwija się najszybciej. Stawiać będzie na witaminy i suplementy diety, które stanowią około dwóch trzecich rynku oraz na napoje funkcjonalne.

Wśród marek które Unilever zamierza rozwijać wymieniana jest Liquid IV, która w Stanach Zjednoczonych jest najmocniejszą marką napojów funkcjonalnych. Kolejne to OLLY, oferująca witaminy i suplementy diety, a także SmartyPants Vitamins, która jest liderem w branży witamin pod postacią żelków (nr 1 na Amazon).

W portfolio Unilevera jest też Onnit, marka znana najbardziej ze swojego produktu Alpha Brain, który w Stanach Zjednoczonych jest wiceliderem wśród preparatów wspomagających pracę mózgu. A także Welly, która oferuje leki i suplementy diety z kategorii ból i gorączka, kaszel i przeziębienie, trawienie, sen, alergie i dobry nastrój.

Najnowszym nabytkiem Unilevera w kategorii Health & Wellbeing jest natomiast Nutrafol – marką nr 1 w USA, polecana przez dermatologów na porost włosów. Oprócz tego oferuje różnorodne produkty polecane do stosowania na różnych etapach życia dla kobiet i mężczyzn.

Czytaj też: Unilever przejmuje kolejną markę kosmetyczną nabywając Nutrafol

– Nutrafol wzmacnia nasze portfolio w przestrzeni Health & Wellbeing. W przeciwieństwie do tradycyjnych produktów na porost włosów, które koncentrują się na jednej przyczynie, Nutrafol stosuje podejście obejmujące całe ciało, które wykorzystuje medyczne składniki w celu zwalczania wielu przyczyn wypadania włosów, takich jak zmiany hormonalne, stres, styl życia, metabolizm, odżywianie i starzenie się – zwrócił uwagę Jostein Solheim.

Dodał, że możliwości firmy Unilever w zakresie badań nad włosami i doświadczenie marki Nutrafol może przynieść wiele korzyści.

Mówiąc o perspektywach branży zdradził, że większość wzrostu kategorii będzie napędzana przez żelki i proszki, które stanowią 80 proc. obecnej działalności marek Unilevera w Stanach Zjednoczonych.

Czytaj też: Polacy się suplementują i rozmawiają o składnikach mineralnych. O jakich najczęściej?

– Chcemy, aby w ciągu najbliższych kilku lat marki Health & Wellbeing wniosły jeszcze większy wkład w ogólną działalność firmy Unilever poprzez organiczny wzrost w Stanach Zjednoczonych, międzynarodową ekspansję w Chinach i Europie oraz nowe możliwości fuzji i przejęć – zdradził  Jostein Solheim.

Wyjaśnił, że konsumenci oczekują rozwiązań w takich tematach jak sen, pamięć i stres, funkcjonalne nawadnianie, piękno wspomagane od wewnątrz oraz zdrowie dzieci.

– W każdym z nich jesteśmy wyjątkowo dobrze przygotowani – podsumował dyrektor generalnym ds. Health & Wellbeing w Unileverze.

.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.07.2025 16:34
L’Occitane Group z rocznymi przychodami 2,8 mld euro – Sol de Janeiro odpowiada za ponad 30 proc. sprzedaży
Francuska grupa kosmetyczna świętuje sukcesy.Shutterstock

Grupa L’Occitane ogłosiła roczne przychody w wysokości 2,8 miliarda euro za rok finansowy zakończony 31 marca 2025 r., notując wzrost sprzedaży o 11,7 proc. w ujęciu stałym rok do roku. Był to pierwszy raport finansowy spółki po jej wycofaniu z giełdy w Hongkongu w październiku 2024 r. Firma określiła ten okres jako „rok przełomowy”, wskazując na intensywne zmiany organizacyjne oraz umocnienie pozycji na kluczowych rynkach.

Największy udział w sprzedaży grupy miał brand L’Occitane en Provence, odpowiadający za 48,4 proc. całkowitych przychodów, ze szczególnym wyróżnieniem produktu Almond Shower Oil. Niemniej jednak to marka Sol de Janeiro, nabyta większościowo w 2021 roku, stała się jednym z motorów wzrostu – wygenerowała aż 31,6 proc. sprzedaży. Marka ta zdominowała rynek amerykański, zajmując pierwsze miejsce wśród marek kosmetycznych w sieci Sephora w Ameryce Północnej oraz w kategorii zapachów na Amazonie.

Kolejne 10,1 proc. przychodów przypadło na brytyjską markę Elemis, która utrzymała pozycję lidera sprzedaży w Wielkiej Brytanii dzięki serii Pro-Collagen. Najszybciej rozwijającą się marką w portfolio okazała się koreańska Erborian, a najdynamiczniejszym rynkiem – Stany Zjednoczone, które odpowiadały za 46,4 proc. całkowitej sprzedaży grupy.

Po przeprowadzeniu prywatyzacji spółka przeszła reorganizację zarządzania. Po rezygnacji Laurenta Marteau z funkcji CEO we wrześniu 2024 r., powołano tzw. Office of the Chief Executive. W jego skład weszli Reinold Geiger (przewodniczący i główny udziałowiec), Samuel Antunes (dyrektor finansowy) oraz Ingo Dauer (radca prawny grupy), a w lutym 2025 dołączył Didier Lalance jako dyrektor generalny. Grupa wchodzi w nowy rok finansowy 2026 z „ostrożnym optymizmem”, podkreślając swoją odporność dzięki zróżnicowanemu portfelowi marek i planując uzyskanie ponownej certyfikacji B-Corp w 2026 roku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
17.07.2025 14:06
Avon uhonorowany tytułem Best Cruelty-Free Brand 2025. To kamień milowy w drodze do etycznego piękna
Avon mat.pras.

"Z radością informujemy, że zostaliśmy uhonorowany tytułem Best Cruelty-Free Brand podczas Global Green Beauty Awards 2025!" – poinformował Avon Polska na swoim profilu LinkedIn. Co oznacza takie wyróżnienie dla firmy i jakie warunki trzeba spełnić, aby je uzyskać?

Z dumą możemy powiedzieć, że nasze produkty spełnią rygorystyczne standardy programu Leaping Bunny Program i pozostają w pełni cruelty-free. To wyróżnienie jest efektem naszej wspólnej pracy, ponieważ przeanalizowaliśmy ponad 8 tys. składników i zaangażowaliśmy około 4 tys. dostawców – podkreśla Avon Polska.

Zgłoszenia są oceniane przez niezależny panel ekspertów z branży beauty, a cały proces przyznawania nagród jest prowadzony przez Arquette Media. Nagrody przyznawane są na podstawie systemu punktowego, który ocenia skuteczność produktu – jak dobrze działa i jak bardzo użytkownicy lubią go stosować. Pod uwagę brane są również „zielone czynniki”, takie jak praktyki marki w zakresie zrównoważonego rozwoju środowiskowego oraz ogólne zaangażowanie marki w działania proekologiczne – komentuje dla Wiadomości Kosmetycznych Jemah Brightman-White, pełniąca funkcję globalnej Brand Activism & Sustainability communications manager w Avon. 

Zobacz też: Dystrybutorzy rynku mody i beauty łączą siły w działaniach na rzecz klimatu

W lipcu firma świętuje uzyskanie oficjalnej akredytacji, potwierdzającej, że produkty Avon nie są testowane na zwierzętach.

To ważny kamień milowy w naszej drodze ku bardziej etycznemu pięknu – podkreśla Avon, dziękując równocześnie partnerom z Cruelty Free International za wsparcie w realizacji tego celu. – To dla nas ogromna motywacja, aby nadal tworzyć produkty pięknie i odpowiedzialnie! – podkreśla firma, produkująca swoje kosmetyki w podwarszawskim Garwolinie.

image
mat.pras.

Zobacz też: Jessica Deckers, Avon: Każda firma ma inne możliwości i priorytety, nasza idzie swoją drogą

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. lipiec 2025 18:18