StoryEditor
Producenci
25.09.2018 00:00

[VI FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ 2018] Menedżerowie z czołowych sieci potwierdzili udział w konferencji

Fozzy Group – jeden z największych ukraińskich detalistów, Ponte Group – partner platformy Alibaba.com oraz menedżerowie zarządzający i kupcy odpowiedzialni za budowanie asortymentu w najważniejszych sieciach drogeryjnych, aptecznych, hiper- i supermarketów, dyskontów oraz aptek będą gośćmi tegorocznego FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ. Nie zabraknie również przedstawicieli największych drogerii i perfumerii internetowych. Menedżerowie z handlu spotkają się z producentami i zapoznają z nowymi markami. Przedstawiciele sieci drogeryjnych wezmą też udział w panelach dyskusyjnych na tematy istotne dla przyszłości kosmetycznego rynku. Forum Branży Kosmetycznej już 2 października. Rejestracja tylko do piątku 28 września.

Wśród gości tegorocznego Forum Branży Kosmetycznej znajdą się menedżerowie oraz kupcy z międzynarodowych i polskich sieci handlowych, a także z czołowych firm dystrybucyjnych.

Grupa Alibaba, w związku z ogromnym zainteresowaniem europejskimi kosmetykami w Chinach wprowadziła ułatwienia dla zagranicznych firm, które chcą sprzedawać na tym potężnym rynku. O możliwościach detalicznej sprzedaży kosmetyków bez konieczności ich testowania i rejestrowania w Chinach opowiedzą podczas FORUM Chen Yu i Aleksander Ciepiela – dyrektorzy firmy Ponte Limited, oficjalnego partnera platformy do sprzedaży kosmetyków w Chinach, Tmall.hk, należącej do Alibaba Group. Spotkają się także z polskimi producentami kosmetyków zainteresowanymi wprowadzeniem swoich produktów na chiński rynek.

Fozzy Group – jeden z największych ukraińskich detalistów, rozwijający m.in. sieć hiper- i supermarketów oraz sieć drogerii połączonych z aptekami, poszukuje w Polsce dostawców kosmetyków, produktów do higieny oraz chemii gospodarczej. Na FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ firmę Fozzy będą reprezentować category i import managerowie.

Swój udział w konferencji zapowiedzieli przedstawiciele czołowych sieci drogeryjnych i perfumeryjnych działających w Polsce. Z ofertą producentów zapoznają się menedżerowie – prezesi, dyrektorzy działu zakupów, dyrektorzy kategorii z takich sieci, jak Douglas Polska, Hebe, Drogerie Natura, Kontigo, Super-Pharm. Liczną reprezentację będą stanowili prezesi, właściciele, dyrektorzy zakupów polskich sieci wywodzących się z rynku tradycyjnego – m.in. Blue Stop, Drogerie Jasmin, Drogerie KoliberDrogerie Laboo, Drogerie Noel, DP Drogerie Polskie, Kosmeteria - Eksperci Urody, Drogerie Sekret Urody, Polska Sieć Drogerii Vica. Warto pamiętać, że zarazem są to reprezentanci największych hurtowni i firm dystrybucyjnych, takich jak m.in. Błysk, Davi, Grupa Delko, Grupa Południe, Navo Orbico, PGD Polska, Sonia dostarczających kosmetyki do punktów detalicznych w całej Polsce. Reprezentowane będą także firmy hurtowe An-Mar, Mini-Max Agencja Promocyjno-Handlowa, Temido Dystrybutor Kosmetyków.

Na FORUM pojawią się menedżerowie z firmy Legardere Duty Free. W skład grupy Legardere wchodzą takie sieci sklepów jak Aelia Polska (sprzedaż wolnocłowa perfum i kosmetyków i mody), Relay, Inmedio, World of Beauty & Art (kosmetyki popularnych marek oraz biżuteria). Sektor sprzedaży duty free będzie reprezentowała także firma Baltona, która prowadzi swoje salony sprzedaży w Polsce i zagranicą, ogólnodostępne, jak i w strefach wolnocłowych.  

Równolegle do rynku tradycyjnego rozwija się sprzedaż kosmetyków online. I jej dynamika szybko rośnie. Na FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ nie mogło więc zabraknąć reprezentantów największych drogerii i perfumerii internetowych, takich jak Perfumesco, czy SuperKoszyk.

Rośnie zainteresowanie kosmetykami i sprzedaż w sieciach aptecznych, które intensywnie rozwijają tę kategorię. Podczas FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ będzie można spotkać się z menedżerami największych sieci aptecznych i apteczno-drogeryjnych, takich jak: Cefarm Apteki (Farmacol), Cosmedica, DOZ Dbam o Zdrowie, Dr Max, Euro-Apteka, Gemini Apteki, Hebe Apteki, Super-Pharm, Ziko.

Dynamicznie rośnie również sprzedaż kosmetyków w dyskontach, a sieci super- i hipermarketów na nowo definiują tę kategorię szukając zarówno produktów markowych, jak i producentów marek własnych. Producenci obecni na FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ będą mieli okazję spotkać się z menedżerami takich sieci, jak Biedronka, Carrefour, E.Leclerc, Lewiatan, Lidl, Małpka, PoloMarket. Nie zabraknie również reprezentantów sieci stacji paliw, które w związku ze zmianami wprowadzanymi w handlu w niedziele rozszerzają działalność detaliczną i na nowo kompletują asortyment. Swój udział zapowiedzieli m.in. menedżerowie zarządzający kategorią kosmetyków w sieci stacji paliw Lotos.

FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ to spotkanie typowo biznesowe. Konferencja łącząca producentów kosmetyków z handlem i otwierająca nowe możliwości dystrybucyjne.

Jeszcze tylko do piątku 28 września trwa rejestracja i sprzedaż wejściówek. Program FORUM i szczegółowe informacje na www.forumbranzykosmetycznej.pl

Dla menedżerów zarządzających sieciami handlowymi i/lub kategoriami, a także dla menedżerów z hurtowni wstęp jest bezpłatny  http://forumbranzykosmetycznej.pl/rejestracja/rejestracja-sieci-drogeryjne-apteczne-spozywcze-dyskonty/

Dla producentów, importerów i dostawców usług dla branży kosmetycznej wstęp odbywa się na zasadach komercyjnych http://forumbranzykosmetycznej.pl/rejestracja/rejestracja-producenci-dystrybutorzy-oraz-dostawcy-dobr-uslug-dla-branzy/

Nadal także można wykupić stoisko promocyjne podczas konferencji. Zostały ostatnie miejsca! http://forumbranzykosmetycznej.pl/rejestracja/promocja-firmy-na-kongresie-stoiska-rozmowy-biznesowe-prelekcje/

FORUM BRANŻY KOSMETYCZNEJ – BIZNES, RELACJE, WIEDZA, TRENDY!

2 października, 2018, hotel Marriott, Warszawa

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.11.2025 15:47
Miraculum podsumowało III kwartał: kolejny krok ku stabilności
Balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacjąMiraculum

Trzy kwartały 2025 roku były dla Miraculum czasem konsekwentnego wzmacniania stabilności finansowej i budowania solidnych fundamentów pod dalszy rozwój. Spółka systematycznie porządkuje finanse, optymalizuje zapasy i usprawnia procesy operacyjne, aby każdy krok przybliżał ją do pełnej równowagi finansowej.

Dobre sygnały z finansów

Wynik netto spółki wzrósł o 74 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, a EBITDA osiągnęła 1,1 mln zł, pięciokrotnie przewyższając wartość z ubiegłego roku. To wyraźny dowód, że działania w zakresie optymalizacji kosztów, usprawnienia procesów i wzmocnienia współpracy z dostawcami przynoszą realne efekty – podkreśla firma w komunikacie.

Sprzedaż w trzech pierwszych kwartałach utrzymała stabilny wzrost i zbliżyła się do poziomu 39 mln zł, tworząc solidną bazę do dalszego rozwoju i rozszerzania portfolio. Dodatnie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej – 642 tys. zł – pokazują, że podejmowane działania przynoszą realne efekty i stopniowo poprawiają sytuację finansową spółki. Jednocześnie Miraculum konsekwentnie porządkuje finanse: zobowiązania i rezerwy zmniejszyły się o 1,8 mln zł względem końca 2024 roku, a zapasy spadły o ponad 2 mln zł., co potwierdza, że Miraculum idzie w dobrym kierunku.

Każda decyzja, którą dziś podejmujemy – od uporządkowania procesów produkcyjnych, przez bardziej świadome kształtowanie portfolio, po zacieśnianie współpracy z partnerami – realnie przybliża Miraculum do odzyskania równowagi finansowej i budowania solidnych podstaw pod dalszy rozwój. To proces, który nadal trwa, nie jest ani prosty, ani natychmiastowy, ale tempo wprowadzanych zmian i pozytywne sygnały z rynku pokazują, że idziemy we właściwym kierunku. Z ostrożnym, ale rzeczywistym optymizmem patrzymy na czwarty kwartał – zestawy świąteczne zostały bardzo dobrze przyjęte, a zaplanowane kolejne nowości w naszych kluczowych markach mogą dodatkowo wzmocnić ten trend. To dodaje nam energii do dalszej pracy – podkreśla Marek Kamola, Członek Zarządu Miraculum.

Miraculum kończy trzeci kwartał z poczuciem dobrze wykonanego zadania i jasno wytyczonym kierunkiem na kolejne miesiące. Spółka wchodzi w ostatnią część roku z energią organizacji, która odzyskała kontrolę nad kluczowymi procesami i potrafi skutecznie reagować na zmieniające się otoczenie rynkowe.

Zespół koncentruje się dziś nie tylko na dalszej poprawie wskaźników finansowych, lecz także na tworzeniu wartości dla klientów – poprzez dopracowane portfolio, świeże pomysły produktowe i solidne partnerstwa handlowe. To właśnie ten balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacją.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
14.11.2025 14:08
Bloomberg: Australijska marka podbija świat. Jak? Produkcją dupes.
Po lewej serum Estée Lauder’s Advanced Night Repair (85 dolarów), po prawej MCo’s Miracle Anti-Aging Repair Serum (22 dolary).Bloomberg

MCoBeauty, marka określająca swoją ofertę jako „dupes”, w ciągu zaledwie kilku lat przeszła drogę od supermarketowych półek w Australii do jednego z najdynamiczniej rosnących graczy w globalnym segmencie masowej kosmetyki kolorowej. Jej pozycję umocniły zarówno rosnące ograniczenia budżetowe konsumentek, jak i siła TikToka, gdzie 72 proc. Amerykanów według danych Mintel wskazuje cenę jako główną zaletę produktów typu dupe, a 53 proc. kobiet w wieku 18–34 lat deklaruje zakup tańszych odpowiedników znanych marek. W tej rzeczywistości MCoBeauty wyrasta na jednego z liderów nowej ekonomii „smart beauty”.

W samym 2025 roku marka osiągnęła przychody przekraczające 400 mln dolarów australijskich, a jej przejęcie przez australijski koncern DBG Health wyceniło firmę na 1 mld dolarów australijskich (ok. 653,7 mln dolarów amerykańskich). Po wejściu do USA w kwietniu 2024 r. produkty MCo trafiły do ok. 1 500 sklepów sieci Kroger oraz niemal 2 000 sklepów Targetu, gdzie stały się bestsellerami w mniej niż rok. W Australii MCo jest dziś najlepiej sprzedającą się marką kosmetyczną, wyprzedzając klasyczne drogeryjne brandy, takie jak Maybelline. W Kroger marka plasuje się już wśród pięciu największych brandów kosmetycznych, a dodatkowo obecna jest na Amazonie, stronie D2C oraz w Wielkiej Brytanii.

Szybka ekspansja ma jednak swoją cenę. Model biznesowy MCo oparty na tworzeniu niemal identycznych wizualnie odpowiedników kultowych produktów — od Sol de Janeiro, przez Estée Lauder, po Charlotte Tilbury — doprowadził do czterech postępowań prawnych, z czego dwa zakończono ugodą, a dwa kolejne wciąż trwają (m.in. ze strony Glow Recipe i Sol de Janeiro). Firma broni się, podkreślając ścisłe konsultacje prawne oraz różnice w szczegółach formuł i opakowań, jednak eksperci ds. własności intelektualnej określają działania MCo jako „ryzykowne duplikowanie”, balansujące na granicy naruszenia IP.

image

Na platformach wzrasta ilość “dupes” – są tanie, ale mogą być niebezpieczne dla zdrowia

Mimo kontrowersji wyniki sprzedażowe pozostają imponujące. DBG zauważa ponad 30 proc. wzrost w swoim portfelu marek beauty w 2025 roku, a kampania „National Dupe Day” z kwietnia 2025 r. wygenerowała wzrost sprzedaży o 10 000 proc. w ciągu jednego dnia. Na TikToku treści związane z MCo generują średnio 16 mln wyświetleń tygodniowo, co oznacza wzrost o 112 proc. r/r. Marka współpracuje z ok. 5 tysiącami influencerów, z czego jedna trzecia to współprace płatne. Rosnący udział tańszych odpowiedników nie wpływa przy tym negatywnie na segment prestige — dane NielsenIQ wskazują, że sprzedaż oryginałów i ich duplikatów rośnie równolegle, co potwierdza rozwarstwienie zachowań zakupowych.

Rozwój MCo wpisuje się w szerszy trend rynkowy: przenikanie się masowego i luksusowego segmentu beauty, w którym barierą stają się ceny oryginalnych produktów – przykładem mogą być szminki Louis Vuitton za 160 dolarów. W tym kontekście MCo wykorzystuje moment: obiecuje nie tylko niską cenę (od 3,50 dolarów do ok. 20 dolarów), lecz także „360-stopniowy dupe experience”, czyli możliwie wierne odwzorowanie doświadczenia produktowego marek premium. Zdaniem przedstawicieli firmy to forma „demokratyzacji luksusu”, a według badań Mintel – odpowiedź na realne potrzeby konsumentek, dla których granica między inspiracją a imitacją jest mniej istotna niż dostępność i jakość.

image

Gen Z nie wierzy w luksus. Czy dupe culture szkodzi drogim markom?

Choć dyskusje o legalności i etyce duplikowania będą narastać, jedno pozostaje pewne: w świecie, w którym Sephora oferuje ponad 150 wariantów jednego rodzaju produktu, a cykl życia trendów skrócił się do kilku tygodni, MCo znalazło sposób, by wykorzystać rynkową presję cenową i chaos informacyjny. Liczby pokazują, że konsumenci wciąż chcą „tanio i dobrze”, a fenomen MCoBeauty potwierdza, że kultura dupe nie jest chwilową modą, lecz trwałym elementem ekonomii współczesnego rynku kosmetycznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. listopad 2025 20:17