StoryEditor
Producenci
13.01.2025 16:08

Włosomaniacka marka Dabur prognozuje niewielki wzrost przychodów w IV kwartale

Dabur, jeden z największych producentów produktów ajurwedyjskich w Indiach, zapowiedział umiarkowany wzrost przychodów w czwartym kwartale 2024 roku. Firma spodziewa się stabilizacji zysków operacyjnych, mimo wyzwań związanych z rosnącymi kosztami surowców i spadkiem popytu na rynku FMCG.

Dabur, czołowy producent produktów ajurwedyjskich, poinformował, że w okresie od października do grudnia 2024 roku spodziewa się wzrostu przychodów na poziomie niskich jednocyfrowych wartości procentowych. Jednocześnie firma przewiduje, że jej zysk operacyjny pozostanie na stabilnym poziomie. Według raportu opublikowanego przez agencję Reuters, segment zdrowia Dabur nie odnotuje wzrostu, natomiast działy pielęgnacji osobistej i środków do domu mogą liczyć na wzrost sprzedaży w średnich i wysokich jednocyfrowych wartościach procentowych.

Sytuacja Dabur odzwierciedla szersze wyzwania stojące przed branżą FMCG w Indiach. Najwięksi producenci dóbr szybkozbywalnych w kraju zmagają się ze spadkiem popytu wynikającym z silnej deflacji oraz rosnących kosztów surowców. Rosnące ceny surowców wpływają negatywnie na rentowność, co zmusza przedsiębiorstwa do poszukiwania oszczędności i dostosowywania strategii cenowych. Dabur podkreślił, że mimo trudnej sytuacji rynkowej, zauważa stopniowe odbicie popytu na obszarach wiejskich, co częściowo kompensuje presję kosztową.

Aby zrównoważyć rosnące koszty produkcji, Dabur wdrożył działania oszczędnościowe w innych obszarach działalności oraz podniósł ceny wybranych produktów. Takie podejście pozwala firmie utrzymać stabilność finansową mimo trudnych warunków rynkowych. W obliczu globalnych wyzwań gospodarczych, strategia Dabur może okazać się kluczowa dla dalszego wzrostu i umocnienia pozycji na rynku.

W Polsce marka Dabur jest najbardziej rozpoznawalna dzięki olejkowi Dabur Amla, który zdobył popularność za sprawą społeczności włosomaniaczek. Produkt ten, oparty na ajurwedyjskich recepturach, stał się cenionym kosmetykiem do pielęgnacji włosów, szczególnie wśród osób poszukujących naturalnych sposobów na ich wzmocnienie i regenerację. Dzięki rekomendacjom w mediach społecznościowych oraz na blogach zajmujących się pielęgnacją włosów, olejek Dabur Amla zyskał status kultowego produktu w segmencie naturalnej pielęgnacji, co przyczyniło się do zwiększenia rozpoznawalności marki Dabur na polskim rynku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 18:29