Jak informuje dzisiejszy „Dziennik Gazeta Prawna”, w ostatnim roku, po uwzględnieniu inflacji, płace wzrosły średnio o 2,6 proc. To najsłabszy wynik od w ostatnich latach.
M.in. to wpływa na fakt, że ufność konsumentów słabnie. Z Danych koniunktury konsumenckiej opublikowanych przez GUS wynika, że w lutym wskaźnik ufności wyniósł 1,3 proc. To z kolei oznacza, że liczba pozytywnie nastawionych do przyszłości konsumentów tylko w niewielkim stopniu przekracza liczbę pesymistów. To powrót do danych z 2017 roku, czyli sprzed czasu górki koniunkturalnej.
Na taki stan rzeczy wpływ, zdaniem ekspertów, mają niewielkie przyspieszenie płacy nominalnej, spory skok inflacji oraz niższa dynamika zatrudnienia, a co za tym idzie – spowolnienie funduszu płac w cenach stałych z 5,7 do 4 proc. w skali roku. Eksperci wskazują, że łączne dochody gospodarstw rosną ze względu na benefity socjalne, ale szczyt dynamiki mają one za sobą. Konsekwencją będzie spowolnienie konsumpcji prywatnej.
Więcej w DGP.