StoryEditor
Rynek i trendy
20.04.2018 00:00

Kosmetyki mile widziane

Pieniądze, które zostają po opłaceniu rachunków, mieszkania czy wydatków na dojazdy, młode osoby przeznaczają na kosmetyki, wizyty u lekarza, kosmetyczki czy fryzjera.

Z badania „Świat Młodych” zrealizowanego przez IQS wynika, że po uregulowaniu stałych zobowiązań finansowych osoby w wieku 16-29 lat chętnie wydają pieniądze na kosmetyki.

Młodzi dysponują w miesiącu budżetem między 1658 a 2300 zł. Ich podstawowe wydatki (mieszkanie, rachunki, dojazdy, ubrania) stanowią niemal 50 proc. planowanych miesięcznych kosztów.

Co ciekawe, na drugim miejscu, przed kosztami imprezowania oraz jedzenia na mieście, są oszczędności, które pochłaniają około 10 proc. miesięcznych wydatków.

Pozostałe pieniądze, którymi dysponują młode osoby, przeznaczane są na regulację zobowiązań bankowych, naukę oraz te, związane ze zdrowiem i urodą – kosmetyki, leki, wizyty u lekarza, kosmetyczki czy fryzjera. Na końcu jest szeroko pojęta rozrywka, czyli: elektronika, gry, muzyka, czasopisma, czy karnety na siłownię.

Jak zaznaczają autorzy badania, większości młodych Polaków chociaż raz przydarzyła się sytuacja braku kasy pod koniec miesiąca. Najpopularniejszym sposobem radzenia sobie z tym problemem jest ograniczenie wydatków.

Robi tak 63 proc. badanych osób. Im są starsi, tym odsetek osób próbujących ograniczyć swoje potrzeby, jest większy. Drugim w kolejności sposobem radzenia sobie z chwilowym brakiem pieniędzy jest pożyczka od rodziców, a kolejnym prośba do rodziców o dodatkowe pieniądze. Karta kredytowa jest ostatnią deską ratunku, jednak jej znaczenie wzrasta wraz z wiekiem.

Młodzi są świadomi, że za wszystko na tym świecie trzeba płacić, choć aż 54 proc. z nich jest zdania, że pieniądze to nie wszystko. Podobny odsetek uważa, że pieniądze są po to, żeby korzystać z życia i je wydawać, a tylko 28 proc. twierdzi, że należy oszczędzać.

Pieniądze są dla młodych narzędziem wymiany. Obejmuje to wiedzę, doświadczenie, czas, relacje, znajomości i działa zgodnie z zasadami gospodarki daru – jeśli dasz coś komuś, to spodziewaj się, że prędzej czy później ten dar do ciebie wróci” – zauważa Katarzyna Krzywicka-Zdunek, business unit manager w IQS, liderka projektu badawczego „Świat Młodych”.

Chęć „przyoszczędzenia” napędza popularność wszelkiego rodzaju promocji. 72 proc. badanych szuka okazji, aby kupić coś taniej, a 62 proc. czeka z zakupem na obniżkę ceny.

Młodzi zostali rozpieszczeni przez rynek. Żyją w przekonaniu, że zawsze znajdą dany produkt taniej. Każdorazowo chcą wyjść ze sklepu z przeświadczeniem, że są smart i przechytrzyli system” – komentuje Krzywicka-Zdunek.

Dla wielu marek premium niedobra wiadomość jest taka, że młodym nie przeszkadzają podróbki. Uważają, że jak coś jest porządnie zrobione i ma właściwe logo to nie dość, że oszczędzają, ale budują też poczucie własnej wartości.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 16:34
Mintel: „Comfort capital” nowym trendem w branży beauty i personal care
Pumpkin spice doskonale wpisuje się w trend „comfort capital”.DALL-E

W czasach nasilonego niepokoju na rynku pojawiło się pojęcie „comfort capital”, wskazane przez analityków Mintela jako kluczowy trend w branży beauty i personal care (BPC). Oznacza ono tworzenie produktów i kampanii, które budzą poczucie komfortu, znajomości lub eskapizmu – dając konsumentom chwilowe wytchnienie od codziennego stresu. Zjawisko to wykracza poza chwilową modę, odzwierciedlając rosnącą potrzebę bezpieczeństwa emocjonalnego w niestabilnych czasach.

Według prognoz, znaczenie „comfort capital” będzie rosnąć w ciągu najbliższych 18–24 miesięcy zarówno w USA, jak i na rynkach globalnych. Nostalgia okazuje się jednym z głównych motorów tego trendu – pozwala konsumentom powracać do „dobrych, starych czasów”, co daje poczucie stabilności i ulgi emocjonalnej. Coraz więcej marek decyduje się na ponowne wprowadzanie kultowych produktów sprzed lat, które budzą pozytywne skojarzenia i emocje.

Szczególną rolę w budowaniu „comfort capital” odgrywa zapach, który ma unikalną zdolność wywoływania wspomnień i emocji. Produkty inspirowane znanymi aromatami – związanymi z jedzeniem, rodzinnymi sytuacjami czy dziedzictwem kulturowym – trafiają bezpośrednio w potrzeby konsumentów poszukujących zakorzenienia i bliskości. Dla marek oznacza to możliwość opowiadania historii poprzez zmysły i budowania głębszych więzi z odbiorcami.

Na znaczeniu zyskuje również design opakowań, który może przywoływać znajome kształty lub nadawać im kreatywną, czasem surrealistyczną formę. W ten sposób produkty nie tylko dostarczają funkcjonalnych korzyści, ale także inspirują, wywołują radość i przenoszą konsumentów w świat eskapizmu. „Comfort capital” podkreśla rosnącą wartość stabilności i poczucia przynależności – a dla marek staje się sygnałem, by łączyć innowacyjność z empatią i emocjonalnym podejściem na każdym etapie kontaktu z klientem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 13:12
Sierpniowy koszyk zakupowy: żele pod prysznic zdrożały bardziej niż kawa
W sierpniu w ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic Agata Grysiak

W sierpniu ceny codziennych zakupów nieznacznie spadły – wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy ASM SFA. Średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu 2025 r. była niższa niż przed miesiącem o blisko 2 zł (0,62 proc.). Dodatkowo, w 9 na 13 sieci objętych analizą, ceny badanych produktów również były niższe niż miesiąc temu. W ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.).

Według ostatecznych danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2025 w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,9 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca pozostały na niezmienionym poziomie.

Ceny lekko w dół. Koszyk zakupowy tańszy o blisko 2 zł

Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, że w sierpniu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku spadła o 1,98 zł, czyli 0,62 proc. i wyniosła 317,60 zł. Spadek cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a w pozostałych czterech ceny badanych produktów były wyższe niż w lipcu br. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci E.Leclerc (4,35 proc.), natomiast największy wzrost w sklepach POLOmarket (5,14 proc.). Podobnie jak przed miesiącem w 2 na 13 sieci objętych badaniem średnie ceny koszyków wyniosły mniej niż 300 zł.

Sierpniowy spadek średniej wartości koszyka zakupowego o niespełna 2 zł wpisuje się w obserwowaną w ostatnich miesiącach stabilizację cen. Dane GUS pokazują, że inflacja w ujęciu rocznym wyniosła 2,9 proc., co oznacza, że dynamika wzrostu cen wyhamowała i pozostaje stosunkowo niska w porównaniu z latami 2022–2023. To właśnie ta stabilizacja na poziomie makroekonomicznym przekłada się na wyraźniejsze uspokojenie cen w handlu detalicznym. Dane ASM SFA pokazują, że wciąż obserwujemy duże wahania cen poszczególnych produktów, a różnice w niektórych kategoriach pozostają znaczące. Wybór odpowiedniej sieci handlowej ma realne znaczenie dla domowych budżetów – szczególnie w sytuacji, gdy wielu Polaków odczuwa rosnące koszty utrzymania, jak np. czynsze czy opłaty za usługi. Widać też, że formaty Cash & Carry i sieci hybrydowe oferują korzystniejsze ceny, podczas gdy zakupy w dark store’ach pozostają najdroższą opcją – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.

Pomidory tanieją, żel pod prysznic i kawa w górę

Badanie ASM SFA wykazało, że w sierpniu br. wśród 15 produktów o największym znaczeniu dla konsumentów, czyli o najwyższym wskaźniku indeksu mocy, najbardziej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.). Natomiast największa obniżka dotyczyła pomidorów (21,88 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 13:56