StoryEditor
Rynek i trendy
15.04.2020 00:00

Nowy „efekt szminki”: podczas epidemii kupujemy lakiery do paznokci

Podczas epidemii koronawirusa sprzedaż internetowa produktów do paznokci odnotowała dwucyfrowy wzrost w pierwszych tygodniach zamknięcia w Wielkiej Brytanii - podaje The NPD Group. Również w Polsce lakiery do paznokci były jedną z pierwszych grup kosmetyków upiększających, po które sięgnęły kobiety, by wykonać manicure w domu. 

Sprzedaż prestiżowych produktów do paznokci online wzrosła o 12 proc. w tygodniu rozpoczynającym się 16 marca 2020 r., kiedy to brytyjskie społeczeństwo zostało poinstruowane, aby pracować z domu, unikać pubów i restauracji oraz wprowadzić dystans społeczny. W tygodniu rozpoczynającym się 23 marca 2020 r., w następstwie zamknięcia większości firm, sprzedaż online prestiżowych produktów do paznokci wzrosła o 24 proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2019 r.

Po zamknięciu salonów paznokci i salonów kosmetycznych brytyjscy konsumenci przerzucili się na domowe rytuały manicure, aby utrzymać w dobrym stanie paznokcie i poprawić sobie nastrój. W tygodniu rozpoczynającym się 23 marca 2020 r. konsumenci wydali 23 000 funtów online, kupując prestiżowy kolor paznokci (średnia cena to 14,69 funta).

Sprzedaż lakierów bazowych / nawierzchniowych wzrosła o 102 proc., sprzedaż lakierów kolorowych wzrosła o 18 proc, a produktów do pielęgnacji paznokci wzrosła o 13 proc. W tej fazie zamknięcia różowy, czerwony i beżowy były trzema najpopularniejszymi odcieniami lakierów.

Pięć najlepiej sprzedających się w UK lakierów do paznokci kategorii prestige (w kolejności alfabetycznej) to: Chanel Le Vernis Long Wear 18 Rouge Noir, Chanel Le Vernis Long Wear 504 Organdi, Chanel Le Vernis Long Wear 562 Coralium, Dior Vernis Rouge 999, YSL La Laque Couture 01 Rouge Pop Art.

- Wzrost sprzedaży online produktów do paznokci, szczególnie intensywnych odcieni emalii do paznokci, wskazuje, że pielęgnacja paznokci może być "efektem szminki COVID-19”. Konsumenci coraz częściej sięgają po samoobsługowe i domowe zabiegi kosmetyczne, takie jak domowe zabiegi manicure, aby poprawić samopoczucie i poprawić swój nastrój. Aplikacja lakieru do paznokci jest szybka, prosta i zapewnia natychmiastowy efekt - powiedziała Emma Fishwick, menedżer w NPD UK Beauty.

Nie dysponujemy danymi liczbowymi z polskiego rynku, ale analizy prowadzone przez największych dystrybutorów kosmetyków pokazują, że lakiery do paznokci, wszelkiego typu - tradycyjne i hybrydowe, a także całe zestawy do robienia manicure'u hybrydowego w domu są na liście produktów, które zaczęły się sprzedawać najszybciej, zaraz po tym jak konsumenci otrząsnęli się z pierwszego szoku po zamknięciu na kwarantannie. Wzrosła także bardzo wyraźnie sprzedaż farb do włosów. Nadal najwięcej sprzedaje się artykułów higienicznych i kosmetyków pierwszej potrzeby. 

"Efekt szminki" to twierdzenie, że w gospodarce w okresach kryzysów gospodarczych funkcjonuje mechanizm polegający na radykalnej zmianie preferencji konsumentów. Zmniejsza się konsumpcja dóbr luksusowych o dużej wartości, a wzrasta konsumpcja dóbr luksusowych o relatywnie mniejszej wartości np. spada wolumen sprzedaży luksusowych samochodów, a wzrasta wolumen sprzedaży luksusowych kosmetyków.

Nazwę zjawiska stworzył Leonard Lauder, szef Estee Lauder Companies w roku 2001. Obserwując kryzys gospodarczy na jesieni 2000 roku w Stanach Zjednoczonych zauważył, iż pomimo pogarszających się warunków gospodarczych poziom sprzedaży kosmetyków, a szczególnie szminek, wzrasta. Podejrzewał, że kobiety dokonując wyborów przy ograniczonych zasobach finansowych, zastępują dobra luksusowe o znacznej wartości (np. ekskluzywne torebki) dobrami równie luksusowymi, ale relatywnie tańszymi. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.12.2025 16:35
Wolt: Kosmetyki last minute na Sylwestra coraz częściej zamawiane z szybką dostawą
Na zdj. dostawca platformy Wolt.ChameleonsEye/Shutterstock

Zakupy kosmetyków „na już” stają się w Polsce coraz popularniejsze, szczególnie w okresach wzmożonych przygotowań, takich jak Sylwester. Z danych przywołanych w informacji prasowej wynika, że 65 proc. konsumentów zamawia kosmetyki przez internet, a decyzje zakupowe coraz częściej podejmowane są impulsywnie, dokładnie w momencie pojawienia się potrzeby. Trend ten wpisuje się w szerszy rozwój rynku beauty oraz zmianę nawyków zakupowych Polek, które nie ograniczają się już do tradycyjnych wizyt w drogeriach stacjonarnych.

Rosnące zainteresowanie zakupami z ekspresową dostawą widoczne jest również w wynikach platformy Wolt. W ostatnim roku wartość segmentu retail na tej platformie wzrosła o 56 proc., co pokazuje, że Polacy coraz częściej zamawiają nie tylko jedzenie, ale także kosmetyki i produkty codziennego użytku. Kluczowym czynnikiem jest czas – szybka dostawa pozwala uzupełnić kosmetyczkę nawet na kilka godzin przed wyjściem na sylwestrową imprezę.

Sylwester generuje szczególnie wysoki popyt na określone kategorie produktów. Do najczęściej kupowanych należą m.in. błyszczące cienie do powiek, eyelinery, sztuczne rzęsy oraz produkty utrwalające makijaż, które trafiają do koszyków zakupowych w trybie last minute. Na platformach szybkiej dostawy dostępna jest oferta drogerii i marek kosmetycznych takich jak Drogeria Jasmin, Cosibella czy Inglot, co znacząco skraca czas od decyzji zakupowej do otrzymania produktu.

Jednocześnie zmienia się sposób spędzania nocy sylwestrowej. Według badania opublikowanego przez Dziennik Internautów, 50 proc. Polaków planuje spędzić Sylwestra 2025 w domu. Z tej grupy 30 proc. deklaruje organizację domówki, natomiast 20 proc. zamierza spędzić wieczór w spokojnej atmosferze, np. przed telewizorem. Taki model sprzyja zakupom produktów do domowego SPA, takich jak maseczki, kule do kąpieli czy świece zapachowe, zamawiane z szybką dostawą.

Trend „beauty na już” jest elementem szerszej zmiany stylu życia i oczekiwań konsumentów, którzy coraz częściej wybierają rozwiązania elastyczne i dopasowane do tempa dnia. Szybkie dostawy nie zastępują klasycznych zakupów w drogeriach, lecz pełnią funkcję ich uzupełnienia – szczególnie w sytuacjach nieplanowanych lub w okresach wzmożonej aktywności zakupowej, takich jak końcówka roku. Rozwój tego segmentu wpisuje się również w długofalową strategię platform technologicznych, takich jak Wolt, działających globalnie po fuzji z DoorDash.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.12.2025 14:23
Perfume marinating – viralowy trend z TikToka, który ma przedłużać trwałość perfum
Perfume marinating to nowy tiktokowy trend, który może wpłynąć na sprzedaż zapachów.Karolina Grabowska Kaboompics

Dla wielu konsumentów trwałość zapachu jest jednym z kluczowych kryteriów przy wyborze perfum. W praktyce wiele kompozycji utrzymuje się na skórze jedynie kilka godzin, co skłania użytkowników do poszukiwania alternatywnych sposobów aplikacji. Jednym z najnowszych rozwiązań, które zdobyło popularność w mediach społecznościowych, jest tzw. perfume marinating – trend rozpowszechniony na platformie TikTok, polegający na aplikowaniu perfum bezpośrednio na ubrania i przechowywaniu ich w zamkniętej przestrzeni w celu wzmocnienia i wydłużenia zapachu.

Trend zyskał rozgłos dzięki użytkowniczce TikToka działającej pod pseudonimem @EarthlingSabi. W opublikowanym nagraniu pokazała ona, jak obficie spryskuje białą koszulkę perfumami Tom Ford Lost Cherry, a następnie zamyka ją w foliowym woreczku na całą noc. Film opatrzony hasłem „marinating my going out top” osiągnął 1,9 mln wyświetleń, stając się jednym z najbardziej komentowanych materiałów beauty ostatnich tygodni.

W dyskusjach pod nagraniem pojawiły się skrajne opinie. Zwolennicy trendu wskazują, że tkaniny – zwłaszcza naturalne, takie jak bawełna czy wełna – mogą zatrzymywać zapach znacznie dłużej niż skóra. Według relacji użytkowników aromat utrzymuje się na ubraniach nie przez godziny, lecz nawet przez kilka tygodni, co znacząco ogranicza konieczność ponownej aplikacji perfum w ciągu dnia.

Równolegle pojawiają się jednak ostrzeżenia dotyczące potencjalnych skutków ubocznych. Perfumy zawierają alkohol i olejki zapachowe, które mogą reagować z materiałem, powodując trwałe plamy lub odbarwienia. Ryzyko jest szczególnie wysokie w przypadku jasnych i delikatnych tkanin, takich jak jedwab, satyna czy wiskoza. Użytkownicy zwracają też uwagę, że niektóre kompozycje zapachowe rozwijają się wyłącznie pod wpływem ciepła skóry, przez co na ubraniach mogą pachnieć inaczej niż zgodnie z zamierzeniem twórcy.

Choć perfume marinating uchodzi za skuteczny sposób na zwiększenie trwałości zapachu, eksperci zalecają ostrożność. Przed zastosowaniem metody rekomendowane jest wykonanie próby na niewidocznym fragmencie materiału lub na ubraniu o mniejszej wartości. Dane z mediów społecznościowych pokazują, że trend osiąga milionowe zasięgi, jednak jego długofalowy wpływ na jakość tkanin i odbiór zapachu pozostaje kwestią indywidualną i zależną od rodzaju perfum oraz materiału.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
30. grudzień 2025 06:59