StoryEditor
Rynek i trendy
10.12.2018 00:00

Pokolenie Z woli polegać na opinii influencerów w sektorze beauty

Z ostatniego badania przeprowadzonego przez Toluna dla firmy Birchbox wynika, że magazyny papierowe i klasyczne reklamy nie są już wyrocznią dla młodych osób w zakupie kosmetyków. Strefę wpływu na młodych ludzi zdominowali blogerzy i inni internetowi influencerzy, których tutoriale wideo związane z produktami i nawykami beauty są dla nich najważniejsze.

Aż 73 % młodych Francuzek między 15. a 20. rokiem życia sprawdza przede wszystkim publikacje i opinie influencerów sektora beauty przy wyborze kosmetyków, podczas gdy w starszej grupie kobiet, między 36-45 r. życia robi tak tylko 29 % a wiedzę i rekomendacje kosmetyczne pozyskuje od rodziny i znajomych.

Pokolenie Z to najmłodsze pokolenie, dla których technologia to główne narzędzie do zdobywania wiedzy. To ludzie urodzeni po 2000 roku, dopiero wkraczający na rynek pracy. Nazywani są również „generacją multitasking” „cichym pokoleniem”, „generacją @”, „Generation V”, „Generation C”. 

Według amerykańskiego pisarza i dziennikarza, Bruce Horovitza, pokolenie Z zaczyna się w roku 1995. Kelley School of Business definiuje, że pokolenie Z obejmuje dzieci urodzone w latach 1997-2010. Dla nich cyfrowy świat istnieje od zawsze, to pokolenie dorasta w świecie nowoczesnych technologii i mało czasu spędza w „realnym” świecie.

Przedstawiciele Pokolenia Z mają zdaniem badaczy wspólne cechy. Są przedsiębiorczy, mają wielkie plany na przyszłość, stworzyli własną terminologię za sprawą nowych technologii, wiedzę czerpią z sieci, nastawieni są na szybkie wyszukiwanie informacji, nie znają świata bez technologii, dobrze znają zagrożenia związane z internetem, nie lubią pisać ręcznie, chętnie dzielą się informacjami przez media społecznościowe.

Nic dziwnego, że w pracy najlepiej odnajdą się na stanowiskach w branży IT, tworzeniu animacji komputerowych, projektowaniu gier i stron www. Ich pewność siebie, silna potrzeba zmieniania świata  sprawia, że często chcą otworzyć własną działalność.

Rynek sektora beauty nie jest nowy i stale ewoluuje, urozmaica i generuje nowe trendy. Konsumenci, zwłaszcza młodzi, nie chcą już agresywnych tradycyjnych reklam, tylko pragną zobaczyć jak dany produkt wygląda i działa na konkretnej osobie i jakich rezultatów mogą się spodziewać. Dlatego rola blogerów i innych influencerów beauty jest tu kluczowa. Bo oni, jako aktywni użytkownicy social media, tworzą swoją wiarygodność przy pomocy postów opisujących swoje doświadczenia na platformach społecznościowych i kolekcjonują fanów, którzy śledzą ich wpisy z przeglądami oferty kosmetyków czy tutorialami.

Po zdobyciu followersów, mogą wpływać na ich opinie za sprawą swojego "eksperckiego oka" i autentyczności. Jak określił ich fenomen „New York Times”: „Oni nie tylko robią tutorial makijażowy, ale opowiadają historie o sobie. Jeśli oglądasz ich codziennie, poznasz ich bardzo dobrze”.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 12:27
Perfumy z Dubaju biją rekordy popularności. Google notuje niemal 800-proc. wzrost wyszukiwań
Charakterystyczną cechą orientalnych perfum jest intensywność i trwałość, co wynika z zastosowania głównie naturalnych olejków eterycznychfot. Shutterstock

Najnowsze dane z wyszukiwarki Google pokazują dynamiczną zmianę preferencji zakupowych w Polsce. Konsumentki i konsumenci coraz chętniej sięgają po intensywne, orientalne kompozycje zapachowe, kojarzone z rynkiem arabskim. Jak wynika z analizy wyszukiwań, zapytania o „perfumy dubajskie” wzrosły aż o 796 proc. rok do roku, co czyni je jednym z najczęściej poszukiwanych produktów w kategorii beauty.

Jak donosi Fakt, w okresie świątecznym 2024 r. oraz w październiku 2025 r. internauci najczęściej wpisywali hasła związane z elektroniką i akcesoriami beauty – m.in. szczoteczki soniczne, irygatory do zębów, suszarki do włosów, frezarki do paznokci czy maszynki do golenia. Choć te urządzenia dominowały w ogólnej liczbie zapytań, to właśnie perfumy arabskie okazały się największym zaskoczeniem, notując rekordowy skok popularności.

Aż 71 proc. wyszukiwań dotyczyło konkretnych problemów lub grup wiekowych, co potwierdza coraz bardziej świadome podejście konsumentów do wyboru produktów. Wśród zapytań trendujących najwyżej znalazły się: „maska kolagenowa” (+426 proc. r/r), „rzęsy magnetyczne” (+255 proc. r/r) oraz „perfumy dubajskie” (+796 proc. r/r). Ten ostatni segment z egzotycznej niszy stał się realną konkurencją dla klasycznych kompozycji francuskich i włoskich.

Arabskie zapachy kojarzone są przede wszystkim z intensywnością, słodyczą i wysoką trwałością – cechami, których obecnie aktywnie poszukują użytkownicy. Dane Google potwierdzają tę zmianę preferencji: niemal 800-proc. wzrost zapytań dotyczących perfum z Dubaju wskazuje na przełomowy moment dla rynku niszowych zapachów w Polsce.

Zauważalna jest również przemiana podejścia do pielęgnacji i zakupów kosmetycznych. Wyszukiwania związane z kosmetykami „bio” spadły o ponad 7 proc., podczas gdy zapytania dotyczące składników o naukowo potwierdzonym działaniu wzrosły średnio o 33 proc. Trendy te sugerują rosnące znaczenie skuteczności i intensywnych doznań zmysłowych — zarówno w perfumach, jak i produktach pielęgnacyjnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 09:12
Kolejne marki kosmetyczne biorą na celownik dzieci, eksperci protestują
Dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latachIrina Mikhailichenko

Coraz więcej nowych firm kosmetycznych kieruje swoją ofertę do dzieci oraz najmłodszych pokoleń konsumentów, którzy wiedzę o pielęgnacji skóry i makijażu czerpią przede wszystkim z social mediów i trendów na TikToku. Dermatolodzy protestują, ale marki proponują kremy i maseczki do twarzy nawet przedszkolakom.

Opinia ekspertów przegrywa póki co z marketingiem i viralowymi produktami. Kiedyś najmłodsi (Sephora kids) wykupywali kosmetyki pielęgnacyjne Drunk Elephant. Teraz najnowszym hitem wśród najmłodszej grupy konsumentów są produkty marki Rini, która kieruje swoje produkty do dzieci już od 3 roku życia. Jak podaje portal fashionnetwork, zestaw pięciu maseczek nawilżających dla dzieci, polecanych przez producenta do codziennego użycia (o uroczych nazwach typu Puppy, Panda i Unicorn) można nabyć na stronie internetowej producenta za  ok. 30 euro.

Inna młoda amerykańska marka, Evereden, sprzedaje kosmetyki dla dzieci w wieku przedszkolnym (m.in. mgiełki do twarzy, toniki, kremy nawilżające), osiągając roczne obroty powyżej 100 mln dolarów. W październiku zadebiutowała marka Sincerely Yours, której twarzą jest 15-letnia influencerka Salish Matter. Event w centrum handlowym z okazji premiery przyciągnął tysiące osób. 

– Skóra dziecka nie potrzebuje kosmetyków, poza codziennymi produktami higienicznymi takimi jak pasta do zębów, żel pod prysznic czy krem z filtrem przeciwsłonecznym – podkreśla Laurence Coiffard, naukowiec z francuskiego Uniwersytetu w Nantes, współautor strony internetowej Cosmetics Watch.

Produkty kosmetyczne, kierowane do dzieci, stały się elementem szerszego społecznego trendu. Wiele dziewczynek z pokolenia alfa (dzieci urodzone między 2010 a 2024) stosuje bowiem zabiegi pielęgnacyjne skóry, makijaż, a nawet fryzury typowe dla starszych nastolatek lub ich matek, naśladując popularne influencerki z TikToka lub YouTube‘a. 

Coiffard powołuje się na badania, z których wynika, że dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latach. Są też bardziej narażone na działanie substancji zaburzających gospodarkę hormonalną i fitoestrogenów, które mogą zaburzać rozwój hormonów.

image

Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Amerykańska dermatolog Molly Hales, która przez kilka miesięcy obserwowała trendy kosmetyczne wśród dzieci i nastolatek na TikToku, wskazuje, że młode użytkowniczki używają zbyt wielu produktów (niektóre nawet po kilkanaście), lub stosują kremy przeciwzmarszczkowe dla dorosłych.

Z jej obserwacji wynika, że kilka marek, takich jak Glow, Drunk Elephant czy The Ordinary, było wyjątkowo często obecnych w treściach młodych użytkowniczek TikToka. 25 najpopularniejszych filmów analizowanych przez Hales zawierało produkty zawierające średnio od 11 do nawet 21 składników aktywnych, potencjalnie mogących wpływać na podrażnienia skóry dzieci.

Nowe marki dla dzieci, takie jak Rini, Evereden czy Saint Crewe, przekonują, że ich kosmetyki są bardziej odpowiednie dla skór młodych osób. W opinii Hales trend ten niej jest potrzebny, utrwala on bowiem pewien standard piękna lub oczekiwania dotyczące tego, jak należy dbać o zdrowie i urodę skóry, stosując przy tym bardzo kosztowną i czasochłonną codzienną rutynę. Zdaniem badaczki, dziewczęta mogą w lepszy sposób wykorzystywać czas i pieniądze.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. grudzień 2025 12:37