StoryEditor
Rynek i trendy
29.08.2023 12:03

Polacy ciągle są pesymistami. Wpływa na to wzrost cen i obawa o pracę

GfK i NielsenIQ Company publikują dane z najnowszego Barometru Nastrojów Konsumenckich. Polacy, już tradycyjnie, są w niezbyt dobrych nastrojach. Nie decydują się na duże inwestycje, źle oceniają swoją sytuację finansową i obawiają się wzrostu bezrobocia.

Według najnowszych danych Barometru Nastrojów Konsumenckich opracowanego przez firmę GfK– an NIQ company w sierpniu br. wskaźnik nastrojów konsumenckich utrzymał się na podobnym poziomie jak przed miesiącem. Choć rozglądając się dookoła, nie powiedzielibyśmy tego, z analiz wynika, że Polacy patrzą w przyszłość z dużą ostrożnością, stronią od większych inwestycji i martwią się o to, co wydarzy się na rynku pracy.

Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK, czyli syntetyczny wskaźnik ilustrujący aktualne nastroje Polaków w zakresie postaw konsumenckich, wyniósł w lipcu 2023 r. -4,5 i spadł o 1,1 jednostki w stosunku do czerwca. Natomiast w sierpniu poziom nastrojów konsumenckich w Unii Europejskiej spadł: średnia unijna wynosi -17 wobec -16,1 w lipcu 2023 r.

 

image
GfK

 

Polacy boją się wzrostu bezrobocia

Według badań GfK – an NIQ company w sierpniu 2023 r. swoją aktualną sytuację finansową respondenci oceniali gorzej niż jeszcze miesiąc temu, gdy zanotowano najwyższy poziom nastrojów konsumenckich od 2,5 roku. Wynik wciąż pozostaje na minusie spadając o 5,6 jednostki (wskaźnik -8,3 wobec -3 w lipcu 2023 r.). W przyszłość Polacy również przestali spoglądać tak optymistycznie jak jeszcze miesiąc temu, co wpłynęło na spadek wyniku o ponad 2 p.p. (średni wskaźnik wyniósł -3,7 wobec -1,6 w lipcu 2023).

Równocześnie 35,6 proc. Polaków zbadanych przez GfK – an NIQ company spodziewa się, że kolejne miesiące przyniosą wzrost bezrobocia. Odnosząc się do lipca 2023 r. wskaźnik ten wzrósł o 1,1 p.p. Znaczący wpływ na nastroje konsumenckie mają także rosnące z miesiąca na miesiąc kwoty na paragonach – aż 84 proc. Polaków zauważa i odczuwa wzrost cen w porównaniu z sierpniem 2022 r. 54,3 proc. respondentów jest zdania, że towary i usługi wciąż będą drożeć, przy czym już ponad 38 proc. uważa, iż inflacja – wbrew zapowiedziom Rady Polityki Pieniężnej – utrzyma dwucyfrową dynamikę.

W wakacje nastroje konsumenckie wyraźnie się odbudowały i trudno się temu dziwić. Z jednej strony sprzyjały temu sezon urlopowy oraz długie i ciepłe dni. Z drugiej zaś, od wielu miesięcy nie zaobserwowaliśmy na horyzoncie sygnałów wyraźnego słabnięcia gospodarki. Bezrobocie również utrzymuje się na bardzo niskim poziomie, a wielu ekonomistów – w przeciwieństwie do konsumentów – jeszcze w sierpniu spodziewa się jednocyfrowej inflacji. Obecnie nie ma więc ani powodów do hurraoptymizmu, ani do masowych obaw. Prawdziwa weryfikacja nastrojów dopiero przed nami, na co składają się powrót do codzienności, nadejście jesiennej aury oraz zbliżające się wybory. Z pewnością, bez względu na wynik, nie pozostaną one bez wpływu na odczucia konsumentów – komentuje Artur Noga-Bogomilski, head of market intelligence w GfK – an NIQ company.

Nastroje konsumentów zależne od wieku i wykształcenia

W sierpniu 2023 r. lepsze nastroje miały tylko dwie z sześciu grup wiekowych wytypowanych przez GfK – an NIQ company. U młodzieży w wieku 15-22 lata, wynik wyniósł 8 wzrastając o 2,7 jednostki w porównaniu z lipcem 2023 r. Wśród pozostałych dwudziesto-kilku latków wskaźnik wyniósł aż 17,2 wzrastając o 15,4 jednostki w stosunku m/m – tak wysoki wynik od wielu miesięcy nie był zanotowany w żadnej grupie wiekowej. Na przeciwnym biegunie znaleźli się pięćdziesięciolatkowie: nastroje w tej grupie spadły niemal trzykrotnie, osiągając wynik -16. Wyrazili oni również najwięcej obaw dotyczących własnej sytuacji finansowej w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Duży spadek dotyczył również osób w wieku 40-49 lat: sierpień pogłębił negatywne nastroje niemal dwukrotnie (-10,1 wobec -5,2 w lipcu 2023 r.). Nastroje konsumenckie emerytów znalazły się na poziomie -8,4 i były lepsze o 0,5 jednostki w stosunku do poprzedniego miesiąca.

W porównaniu z lipcem 2023 r., ponownie zmniejszyła się dysproporcja w nastrojach ze względu na poziom wykształcenia. Najlepsze nastroje GfK – an NIQ company odnotowało wśród osób z wykształceniem podstawowym, które ponownie są na plusie (4 wobec 3,3 w lipcu 2023 r.), zaś najgorsze u osób z wykształceniem średnim (-7).

W sierpniu 2023 r. kluczowe składowe Barometru Nastrojów Konsumenckich kształtowały się następująco:

 

image
GfK

 

Barometr Nastrojów Konsumenckich – informacje o badaniu

Badanie zrealizowano w dniach 4-9 sierpnia 2023 r. w ramach wielotematycznego badania omnibusowego e-Bus metodą CAWI (wspomaganych komputerowo wywiadów z respondentami z wykorzystaniem ankiety umieszczonej w internecie) na kwotowej, reprezentatywnej przedmiotowo, ogólnopolskiej próbie n=1000 osób. Struktura respondentów została dobrana z zachowaniem rozkładu wybranych parametrów społeczno-demograficznych odzwierciedlającego rozkład tych cech w populacji generalnej.

Barometr może przyjmować wartości od –100 do +100 i jest to saldo pomiędzy opiniami pozytywnymi a negatywnymi. Dodatnia wartość barometru wskazuje na to, iż w danej fali badania liczba konsumentów nastawionych optymistycznie przeważa nad liczbą konsumentów nastawionymi pesymistycznie. Wartość ujemna barometru oznacza odwrócenie tej proporcji.

Barometr jest zagregowanym wskaźnikiem sporządzanym na zlecenie Komisji Europejskiej, wyliczanym od 1985 roku. Obecnie indeks obejmuje 27 krajów. Dane dla Polski pochodzą z badania GfK współfinansowanego przez Komisję Europejską.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.02.2025 13:48
Mintel: Wzrost popularności produktów do opalania wśród czarnoskórej społeczności — co to oznacza?
Samoopalacze rosną jako kategoria wśród osób afrykańskiego pochodzenia.Ucanbe

Zgodnie z nowymi badaniami przeprowadzonymi przez firmę Mintel, niemal jedna czwarta (22 proc.) czarnoskórej społeczności korzysta z produktów do samoopalania, co stanowi wzrost o 175 proc. w porównaniu do roku 2022, kiedy to wskaźnik ten wynosił jedynie 8 proc. Zjawisko to jest szczególnie widoczne wśród młodszych konsumentów, w tym pokoleń Z (w wieku 18-28 lat w 2024 roku) oraz Millenialsów (w wieku 29-45 lat w 2024 roku), gdzie odpowiednio 31 proc. i 28 proc. z nich korzysta z takich produktów.

Wzrost zainteresowania produktami do samoopalania wśród czarnoskórej społeczności jest wynikiem rosnącej świadomości na temat korzyści, jakie oferują składniki przyjazne skórze, takie jak wyrównanie kolorytu i zdrowy blask. Jak zauważyła Joan Li, starsza analityczka w obszarze urody i pielęgnacji osobistej w Mintel, “Grupy te od zawsze zwracały większą uwagę na zdrowie skóry przy wyborze produktów kosmetycznych i pielęgnacyjnych”. Składniki wspierające zdrowie skóry zwiększają resonans produktów samoopalających wśród czarnoskórej społeczności.

Dane Mintel pokazują również, że czarnoskórzy konsumenci coraz chętniej angażują się w różne produkty i usługi związane z opalaniem. Na przykład 16 proc. czarnoskórych konsumentów korzysta z olejków i balsamów do opalania, co stanowi wzrost z 6 proc. w 2022 roku. Z kolei 12 proc. czarnoskórej społeczności korzysta z profesjonalnych opaleń w sprayu, co także jest wzrostem w porównaniu do 5 proc. w 2022 roku. Warto zauważyć, że wśród konsumentów z pokolenia Z ten wskaźnik wzrasta do 19 proc..

Konsumentom zależy na większej kontroli nad efektami opalania, co sprawia, że wygodne formy produktów, takie jak serum i krople, stają się coraz bardziej popularne. Dzięki tym formułom użytkownicy mogą łatwiej dopasować intensywność opalenizny do swoich potrzeb. Jak podkreśla Joan Li, rosnąca świadomość na temat wrażliwości skóry, wskazówki dermatologiczne oraz dobór produktów do odcienia skóry stwarzają dla firm produkcyjnych szansę na innowacje i lepsze dopasowanie komunikacji marketingowej, co może sprzyjać dalszemu rozwojowi tej kategorii produktów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Targi i konferencje
17.02.2025 10:58
Targi Cosmoprof 2025 startują 20 marca; będzie tam nasza redakcja!
Cosmoprof Bologna uważane jest wciąż za strategiczne wydarzenie dla wprowadzania na rynek nowych marek i produktówCosmoprof mat.pras.

56. edycja targów Cosmoprof, będących najważniejszym wydarzeniem branżowym B2B branży kosmetycznej, odbędzie się w Bolonii w dniach 20-23 marca. W sumie na targach pojawi się ponad 3 tys. firm z 65 krajów. Redakcja Wiadomości Kosmetycznych będzie przyglądać się temu wydarzeniu z bliska.

Jak informują organizatorzy, na tegorocznych targach spodziewanych jest ponad 250 tys. przedstawicieli branży kosmetycznej. Producenci z Polski tradycyjnie stanowić będą istotną część tego wydarzenia. 

Wydarzenie jest kluczowym punktem odniesienia dla całej branży kosmetycznej, uznawanym na całym świecie za niezwykle efektywne miejsce spotkań, ułatwiające nawiązywanie kontaktów i łączenie popytu z podażą – podkreśla Gianpiero Calzolari, prezes targów w Bolonii. 

O wadze tego wydarzenia dla biznesu (nie tylko włoskiego) świadczą coroczne wyniki targów. W 2025 roku cała powierzchnia wystawowa została wyprzedana już na kilka tygodni przed startem targów – mimo powiększenia jej o 5,8 proc. w stosunku do edycji z 2024 roku. Dzięki temu wzrostowi powierzchnia wystawiennicza w tym roku przekroczy 17 tys. mkw.

Ze statystyk Cosmoprof wynika, że w tym roku 56 proc. wystawców to firmy z Europy, a 44 proc. – z innych kontynentów. Marki włoskie stanowią 22 proc. wszystkich firm.

Cosmoprof Bologna uważane jest wciąż za strategiczne wydarzenie dla wprowadzania na rynek nowych marek i produktów, o czym świadczy znaczny odsetek nowych wystawców w porównaniu z 2024 rokiem, stanowiący 35 proc. całości. 

W marcu w Bolonii zorganizowanych będzie 29 pawilonów narodowych – oprócz Polski zaprezentują się m.in. Australia, Brazylia, Chiny, Korea Południowa, Estonia, Francja, Niemcy, Japonia, Grecja, Rumunia, Hiszpania, Szwecja, Ukraina, Wielka Brytania, Tajwan, USA. 

Jak zaznacza Matteo Zoppas, prezes włoskiej agencji handlowej ITA, Kosmetyki nadal są “znakiem rozpoznawczym Made in Italy”, wykazując dynamikę, innowacyjność i niezwykłą zdolność do dostosowywania się do zmian na rynkach globalnych. Zoppas przypomina też, że od stycznia do października 2024 roku włoski eksport w tym sektorze osiągnął prawie 7 mld euro, co oznacza wzrost o ponad 10 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku 2023, w którym z kolei odnotowano już imponujący wzrost o 20,3 proc. w porównaniu z 2022.

Wyniki te potwierdzają wiodąca rolę naszych firm, które stoją wciąż w czołówce badań i innowacji, przewidując zapotrzebowanie rynków międzynarodowych. Obecnie eksport stanowi ponad 40 proc. przychodów sektora, a Włochy umacniają swoją pozycję lidera w produkcji makijażu: 67 proc. produktów używanych w Europie i 55 proc. na całym świecie jest wytwarzanych w naszym kraju – wylicza szef ITA.

Na edycję Cosmoprof w 2025 roku ITA organizuje przyjazd około 180 zagranicznych nabywców z ponad 80 krajów, ułatwiając spotkania biznesowe na wysokim szczeblu między włoskimi firmami a czołowymi graczami z rynków ugruntowanych i wschodzących. Do regionów o największym potencjale wzrostu krótkoterminowego i średnioterminowego należą Azja Południowo-Wschodnia i Afryka Subsaharyjska.

Wsparcie dla działalności biznesowej Cosmoprof Worldwide Bologna zapewnia również Cosmetica Italia – włoskie stowarzyszenie firm kosmetycznych, które będzie obecne na targach z wystawą prezentującą wiodące inicjatywy i projekty branży, wspierające znaczenie włoskich kosmetyków.

Włoskie kosmetyki są szeroko uznawane i cenione na świecie za innowacyjność, wysokie standardy jakości, elastyczność, kunszt, kreatywność i tradycję – mówi Benedetto Lavino, president Cosmetica Italia. – Włoski eksport kosmetyków jest kluczowym atutem konkurencyjnym, przyczyniającym się do dodatniego bilansu handlowego, wynoszącego prawie 4,6 mld euro do końca 2024 r. (+12,5 proc. w porównaniu do 2023). Najnowsze wstępne dane wskazują, że całkowity przychód włoskiego przemysłu kosmetycznego osiągnie 16,5 miliarda euro (wzrost o ponad 9 proc), przy czym prawie połowa z tego będzie pochodzić z eksportu. 

Jak wyjaśnia Lavino, włoski system kosmetyczny generuje pozytywne skutki społeczno-ekonomiczne w całym kraju, przyczyniając się do 1,31 proc. krajowego PKB. 

Organizatorzy Cosmoprof podkreślają, że wydarzenie to pozostaje jedynym międzynarodowym spotkaniem, oferującym kompleksowy przegląd najnowszych trendów w świecie urody dzięki obecności wszystkich sektorów branży: od łańcucha dostaw po produkty gotowe pod jednym dachem. 

Skoordynowane otwarcie wszystkich pawilonów tego samego dnia – w czwartek 20 marca – ma zwiększyć interakcję między różnymi kanałami i sektorami. Tegoroczna edycja odbędzie się w nowym układzie, który ma zoptymalizować obecność firm na wydarzeniu, umożliwiając rozszerzenie oferty wystawienniczej o nowe kategorie produktów, mające szczególny wpływ na rynek.

Tym krokiem dostosujemy się do potrzeb naszej społeczności – podkreśla Enrico Zannini, dyrektor generalny targów Cosmoprof w Bolonii.

Czytaj też: Justyna Żerańska, Kosmetyczni: Eksport to coraz lepiej przemyślany kierunek działalności polskich firm

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. luty 2025 14:49