StoryEditor
Rynek i trendy
09.05.2017 00:00

Polacy przygotowują się do zakupów, czytając gazetki sieci handlowych

Tylko 14 proc. Polaków robi większe zakupy artykułów codziennego użytku bez specjalnego przygotowania, a 65 proc. sporządza szczegółową listę zakupów. Aż 84 proc. konsumentów przegląda gazetki promocyjne – wynika z badania przeprowadzonego przez firmę MANDS.

Połowa uczestników badania podczas przygotowań do zakupów przegląda papierowe gazetki sieci handlowych. 30 proc. korzysta z gazetek publikowanych w serwisach zbierających gazetki różnych sieci, a 26 proc. przegląda serwisy konkretnych sklepów. Konsumenci mobilni chętnie korzystają z aplikacji zbierających oferty różnych sieci (15 proc.) lub z aplikacji ułatwiających zrobienie listy zakupów (7 proc.). Tylko 14 proc. badanych osób nie przygotowuje się specjalnie do robienia zakupów tego typu.

Kobiety częściej niż mężczyźni przygotowują listę zakupów na kartce (72 proc. vs 59 proc.), przeglądają papierowe gazetki (52 proc. vs 49 proc.) oraz przeglądają strony internetowe i aplikacje z ofertami różnych sklepów (odpowiednio 33 proc. vs 2 proc. oraz 16 proc. vs 13 proc.). Z kolei więcej mężczyzn niż kobiet przegląda internetowe strony sklepów (28 proc. vs 23 proc.) oraz przygotowuje listy zakupów w aplikacji (9 proc. vs 6 proc.). Dodatkowo mężczyźni częściej niż kobiety nie przygotowują się specjalnie do robienia większych zakupów do domu (16 proc. vs 12 proc.).

Największym zainteresowaniem konsumentów cieszą się gazetki sieci Biedronka (46 proc.) oraz Lidl (41 proc.). Zaledwie 16 proc. uczestników badania nie przeglądało w ciągu ostatniego tygodnia żadnej papierowej gazetki sieci reklamowej. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
27.10.2025 14:20
Marka własna Rossmanna debiutuje z linią kosmetyków K-beauty
W skład linii Isana K-beauty wchodzi osiem produktówwww.rossmann.de

Isana, czyli najpopularniejsza marka własna Rossmanna, wprowadza na rynek linię kosmetyków pielęgnacyjnych k-beauty. Rossmanna podkreśla przy tym, że jest pierwszą niemiecką marką własną, która debiutuje z linią kosmetyków, zgodnych z koreańską filozofią pielęgnacji. Koreańskie kosmetyki Isany, które spotkały się się z bardzo dobrym odbiorem konsumentów, mają wejść na stałe do oferty Rossmanna od przyszłego roku.

Linia kosmetyków Isana Korean Skincare, opracowana i produkowana produkowana w Korei, jest dostępna od października w strefie Isana Trend Tower w sklepach Rossmann w Niemczech, a także w sklepie internetowym rossmann.de. Linia cieszy się bardzo dużą popularnością od dnia premiery – podkreśla sieć w komunikacie.

“Nowa linia przenosi moc koreańskiej pielęgnacji skóry bezpośrednio do Rossmanna: delikatne, a zarazem skuteczne formuły o lekkich, idealnie zbalansowanych konsystencjach, świetnych do aplikacji. Aplikacja odbywa się zgodnie z jasno określoną procedurą, składającą się z czterech ponumerowanych kroków – oczyszczanie, przygotowanie, pielęgnacja i wykończenie – i jest uzupełniana odpowiednimi produktami specjalistycznymi, które można stosować w zależności od potrzeb skóry” – wyjaśnia Rossmann.

Kluczowym składnikiem aktywnym jest CICA (Centella Asiatica, czyli wąkrotka azjatycka), znana ze swoich właściwości kojących, regenerujących i ochronnych. Linia jest przeznaczona w szczególności do skóry wrażliwej lub zestresowanej, i koncentruje się na zrównoważonym zdrowiu skóry, a nie na krótkoterminowych efektach.

image

CICA CARE FLOSLEK PHARMA - kosmetyki nowej generacji, które koją skórę wrażliwą

W skład linii wchodzi osiem produktów, obejmujących całe spektrum nowoczesnej pielęgnacji skóry – od produktów oczyszczających i kojących toników po wzmacniające serum i kremy nawilżające. Produkty są przy tym przystępne cenowo.

Nowa linia spotkała się już z pozytywnym odbiorem klientów, dlatego planowane jest włączenie tych produktów do oferty Isany od przyszłego roku – zapowiada Rossmann.

image

Rossmann prezentuje nowy koncept „Moja Drogeria”

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.10.2025 14:48
L‘Oreal nie zrealizował prognoz sprzedaży, akcje firmy spadły o 7 proc.
L‘Oréal odnotował wolniejszy wzrost sprzedaży w ostatnich kwartałach głównie w wyniku spadku inflacji i ograniczeniu wydatków przez konsumentów w Chinachmat.pras.

Francuski L‘Oreal, największy na świecie producent kosmetyków i kosmetyków, odnotował wzrost sprzedaży w trzecim kwartale o 4,2 proc. To poprawa w porównaniu z poprzednim kwartałem, jednak nie zrealizowano prognoz. Słaba sprzedaż miała miejsce w Ameryce Północnej i Południowej.

Grupa  L‘Oreal, będąca producentem kosmetyków CeraVe i perfum Valentino, poinformowała, że ​​sprzedaż od lipca do września wyniosła 10,3 mld euro, co stanowi wzrost o 4,2 proc. w ujęciu rok do roku. Wynik ten jest słabszy niż zakładane prognozy wzrostu (4,9 proc.).

L‘Oréal odnotował wolniejszy wzrost sprzedaży w ostatnich kwartałach głównie w wyniku spadku inflacji na zachodnich rynkach, a także ograniczeniu wydatków przez konsumentów w Chinach i przeniesieniu ich na rynek lokalny.

Francuski koncern poinformował o przyspieszeniu wzrostu we wszystkich działach, zaznaczając, że Chiny po raz pierwszy od dwóch lat odnotowały jednocyfrowy wzrost, czemu sprzyjało ożywienie w segmencie luksusowych kosmetyków.

Sprzedaż w Ameryce Północnej wzrosła w ostatnim kwartale o 1,4 proc., co jest wynikiem niższym od oczekiwanego. Przy tym ogólna sprzedaż była niższa, niż wzrost globalnego rynku kosmetycznego, szacowanego przez analityków na ok. 5 proc.

Prezes L‘Oréal Nicolas Hieronimus wyraził przekonanie, że firma nadal będzie osiągać lepsze wyniki, niż rynek globalny. Grupa podkreśliła, że ​​zwiększa nacisk na innowacje i akwizycje, aby napędzać sprzedaż w najszybciej rozwijających się kategoriach kosmetycznych. 

Zobacz teżKering i L’Oréal łączą siły; historyczne partnerstwo strategiczne luxe/wellness

Po podaniu informacji o wynikach L‘Oreal za trzeci kwartał akcje firmy w Paryżu znacząco  spadły. Akcje w ciągu jednego dnia spadły o ok. 7 proc., zbliżając się do największego jednodniowego spadku (miał on miejsce w lutym 2024). 

Zdaniem analityków Deutsche Bank spadek taki był spodziewany z uwagi na kwartalne wyniki firmy, a także ryzyko spowolnienia wzrostu w Chinach. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. październik 2025 18:47