StoryEditor
Rynek i trendy
16.07.2018 00:00

Portale specjalistyczne najlepszym źródłem informacji i produktach

Portale specjalistyczne, fora dyskusyjne oraz portale ogólnoekonomiczne to, zdaniem internautów, miejsca, gdzie najlepiej szukać wiarygodnej informacji na temat produktów i usług. Z kolei miejsca, co do których respondenci mają najmniejsze zaufanie w kontekście wiarygodności prezentowanych produktów i usług to portale plotkarskie, Facebook oraz telewizja publiczna. Najbardziej ufne wobec wszelkich mediów są osoby najmłodsze - do 24-ego roku życia – wynika z badania ARC Rynek i Opinia.

Spośród najpopularniejszych social mediów (youtube, Facebook, Instagram) najbardziej wiarygodne dla respondentów są treści na youtube. Co piąty respondent ufa treściom produktowym na Facebooku i na Instagramie. W przypadku youtube na tak dobry wynik ma wpływ opinia osób najmłodszych - odsetek osób do 24 roku życia ufających temu kanałowi jest niemal dwukrotnie wyższy niż w przypadku osób po 35-tym roku życia.

Radio publiczne jest, pod względem wiarygodności, wyżej notowane pod względem treści na temat produktów czy usług niż telewizja publiczna. Również telewizja prywatna ma wyższą pozycję od telewizji publicznej. Zdecydowanie najmniej wiarygodne ze wszystkich mediów są portale plotkarskie.

Patrząc na wiek respondentów wyraźnie widać, że osoby najmłodsze częściej deklarują zaufanie wobec informacji pojawiających się w mediach na temat produktów i usług. W ich przypadku poziom zaufania jest wyższy w stosunku do wielu mediów. Dużo bardziej niż dla innych grup wiekowych są dla nich wiarygodne takie źródła jak np. blogi i vlogi, portale wielotematyczne, radio publiczne, kanały na youtube, prasa drukowana, Facebook oraz Instagram. W najmłodszej grupie wiekowej wśród najbardziej godnych zaufania mediów nie ma ani telewizji publicznej ani komercyjnej. Również nie pojawia się radio komercyjne, natomiast radio publiczne jest na wysokiej szóstej pozycji.

Osoby ze starszych przedziałów wiekowych są mniej ufne niż najmłodsi odbiorcy treści. Wśród 10 mediów, którym można zaufać pod kątem rzetelności informacji o usługach i produktach znalazła się np. telewizja prywatna, nie znalazła natomiast telewizja publiczna. U osób powyżej 35-tego roku życia w pierwszej dziesiątce nie pojawia się Facebook.

Z analizy zestawiającej poczucie wiarygodności informacji przedstawianych w danym medium a częstotliwości korzystania z niego wyłaniają się cztery grupy:

  • Media, z których korzysta się najczęściej, ale też treści dotyczące produktów i usług w nich zamieszczane budzą wątpliwości. Do tej grupy należą Facebook, Instagram i telewizja publiczna.
  • Media, z których korzysta się najczęściej i prezentowane w nich treści budzą mało wątpliwości. Do tej grupy należą: telewizja komercyjna i radio komercyjne.
  • Media, z których korzysta się rzadziej, a publikowane w nich treści nie budzą wątpliwości. W tej grupie znalazły się: portale specjalistyczne, portale ogólnoekonomiczne oraz prasa drukowana.
  • Media, z których korzysta się rzadziej, a publikowane w nich treści budzą wiele wątpliwości. W tej grupie jest tylko jeden typ mediów - portale plotkarskie.

– Przy planowaniu mediów podstawowym czynnikiem wyboru jest zasięg. Z tego punktu widzenia na przykład telewizja zawsze dominowała w starszych grupach wiekowych. Drugim czynnikiem przy planowaniu kampanii, czynnikiem jakościowym, jest wiarygodność. Nasze wyniki pokazują, że media różnią się między sobą istotnie właśnie pod względem wiarygodności, co z kolei może mieć wpływ na odbiór emitowanych w tych mediach reklam. Z tego punktu widzenia portale specjalistyczne są zwycięzcą naszego rankingu, bo gwarantują wiarygodność. Wyraźnie widoczne są różnice między pokoleniami Z a pokoleniem Y. Na przykład do treści na youtube dużo większe zaufanie mają najmłodsi respondenci. Ta utrata zaufania do mediów może być pochodna różnych doświadczeń osób ze starszych grup wiekowych, które być może niejednokrotnie spotkały się z brakiem rzetelności w mediach, co nastawiło ich sceptycznie. Są to też osoby, które pamiętają czasy komunizmu, kiedy media służyły celom propagandowym. Te czynniki mają wpływ na postrzeganie mediów – komentuje dr Adam Czarnecki, wiceprezes ARC Rynek i Opinia.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.12.2025 16:35
Wolt: Kosmetyki last minute na Sylwestra coraz częściej zamawiane z szybką dostawą
Na zdj. dostawca platformy Wolt.ChameleonsEye/Shutterstock

Zakupy kosmetyków „na już” stają się w Polsce coraz popularniejsze, szczególnie w okresach wzmożonych przygotowań, takich jak Sylwester. Z danych przywołanych w informacji prasowej wynika, że 65 proc. konsumentów zamawia kosmetyki przez internet, a decyzje zakupowe coraz częściej podejmowane są impulsywnie, dokładnie w momencie pojawienia się potrzeby. Trend ten wpisuje się w szerszy rozwój rynku beauty oraz zmianę nawyków zakupowych Polek, które nie ograniczają się już do tradycyjnych wizyt w drogeriach stacjonarnych.

Rosnące zainteresowanie zakupami z ekspresową dostawą widoczne jest również w wynikach platformy Wolt. W ostatnim roku wartość segmentu retail na tej platformie wzrosła o 56 proc., co pokazuje, że Polacy coraz częściej zamawiają nie tylko jedzenie, ale także kosmetyki i produkty codziennego użytku. Kluczowym czynnikiem jest czas – szybka dostawa pozwala uzupełnić kosmetyczkę nawet na kilka godzin przed wyjściem na sylwestrową imprezę.

Sylwester generuje szczególnie wysoki popyt na określone kategorie produktów. Do najczęściej kupowanych należą m.in. błyszczące cienie do powiek, eyelinery, sztuczne rzęsy oraz produkty utrwalające makijaż, które trafiają do koszyków zakupowych w trybie last minute. Na platformach szybkiej dostawy dostępna jest oferta drogerii i marek kosmetycznych takich jak Drogeria Jasmin, Cosibella czy Inglot, co znacząco skraca czas od decyzji zakupowej do otrzymania produktu.

Jednocześnie zmienia się sposób spędzania nocy sylwestrowej. Według badania opublikowanego przez Dziennik Internautów, 50 proc. Polaków planuje spędzić Sylwestra 2025 w domu. Z tej grupy 30 proc. deklaruje organizację domówki, natomiast 20 proc. zamierza spędzić wieczór w spokojnej atmosferze, np. przed telewizorem. Taki model sprzyja zakupom produktów do domowego SPA, takich jak maseczki, kule do kąpieli czy świece zapachowe, zamawiane z szybką dostawą.

Trend „beauty na już” jest elementem szerszej zmiany stylu życia i oczekiwań konsumentów, którzy coraz częściej wybierają rozwiązania elastyczne i dopasowane do tempa dnia. Szybkie dostawy nie zastępują klasycznych zakupów w drogeriach, lecz pełnią funkcję ich uzupełnienia – szczególnie w sytuacjach nieplanowanych lub w okresach wzmożonej aktywności zakupowej, takich jak końcówka roku. Rozwój tego segmentu wpisuje się również w długofalową strategię platform technologicznych, takich jak Wolt, działających globalnie po fuzji z DoorDash.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.12.2025 14:23
Perfume marinating – viralowy trend z TikToka, który ma przedłużać trwałość perfum
Perfume marinating to nowy tiktokowy trend, który może wpłynąć na sprzedaż zapachów.Karolina Grabowska Kaboompics

Dla wielu konsumentów trwałość zapachu jest jednym z kluczowych kryteriów przy wyborze perfum. W praktyce wiele kompozycji utrzymuje się na skórze jedynie kilka godzin, co skłania użytkowników do poszukiwania alternatywnych sposobów aplikacji. Jednym z najnowszych rozwiązań, które zdobyło popularność w mediach społecznościowych, jest tzw. perfume marinating – trend rozpowszechniony na platformie TikTok, polegający na aplikowaniu perfum bezpośrednio na ubrania i przechowywaniu ich w zamkniętej przestrzeni w celu wzmocnienia i wydłużenia zapachu.

Trend zyskał rozgłos dzięki użytkowniczce TikToka działającej pod pseudonimem @EarthlingSabi. W opublikowanym nagraniu pokazała ona, jak obficie spryskuje białą koszulkę perfumami Tom Ford Lost Cherry, a następnie zamyka ją w foliowym woreczku na całą noc. Film opatrzony hasłem „marinating my going out top” osiągnął 1,9 mln wyświetleń, stając się jednym z najbardziej komentowanych materiałów beauty ostatnich tygodni.

W dyskusjach pod nagraniem pojawiły się skrajne opinie. Zwolennicy trendu wskazują, że tkaniny – zwłaszcza naturalne, takie jak bawełna czy wełna – mogą zatrzymywać zapach znacznie dłużej niż skóra. Według relacji użytkowników aromat utrzymuje się na ubraniach nie przez godziny, lecz nawet przez kilka tygodni, co znacząco ogranicza konieczność ponownej aplikacji perfum w ciągu dnia.

Równolegle pojawiają się jednak ostrzeżenia dotyczące potencjalnych skutków ubocznych. Perfumy zawierają alkohol i olejki zapachowe, które mogą reagować z materiałem, powodując trwałe plamy lub odbarwienia. Ryzyko jest szczególnie wysokie w przypadku jasnych i delikatnych tkanin, takich jak jedwab, satyna czy wiskoza. Użytkownicy zwracają też uwagę, że niektóre kompozycje zapachowe rozwijają się wyłącznie pod wpływem ciepła skóry, przez co na ubraniach mogą pachnieć inaczej niż zgodnie z zamierzeniem twórcy.

Choć perfume marinating uchodzi za skuteczny sposób na zwiększenie trwałości zapachu, eksperci zalecają ostrożność. Przed zastosowaniem metody rekomendowane jest wykonanie próby na niewidocznym fragmencie materiału lub na ubraniu o mniejszej wartości. Dane z mediów społecznościowych pokazują, że trend osiąga milionowe zasięgi, jednak jego długofalowy wpływ na jakość tkanin i odbiór zapachu pozostaje kwestią indywidualną i zależną od rodzaju perfum oraz materiału.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
29. grudzień 2025 20:22