– Głównymi niewegańskimi składnikami, które są dodawane do lateksu, są kazeina pochodząca z mleka – dodawana jest w celu wygładzenia prezerwatyw, gliceryna z łoju i l-arginina – aminokwas z komórek zwierzęcych – mówi Ericka Durgahee, kierownik ds. marketingu i rozwoju biznesu w The VeganSociety.
Podpowiada też, aby zwracać uwagę na naturalne prezerwatywy, ponieważ mogą one być wykonane z jagnięcej błony jelitowej.
Unikając składników odzwierzęcych, warto sprawdzać składy lub decydować się na produkty z wegańskimi certyfikatami, takimi jak np. Vegan Trademark przyznawany przez The VeganSociety. Dla prezerwatyw otrzymały go marki HANX i Fair Squared. Obie zostały poddane kontrolom, które potwierdziły że ich produkty wykonane zostały z naturalnego lateksu, nie zawierają dodatków pochodzenia odzwierzęcego i nie są testowane na zwierzętach.

