StoryEditor
Rynek i trendy
27.09.2019 00:00

Rodzice milenialsi zmieniają rodziny i strukturę wydatków

Rodzice milenialsi zmieniają sposób wychowywania dzieci w porównaniu do poprzednich pokoleń. Niezależnie od tego, czy zmiany te są ukierunkowane na karierę zawodową, dbanie o zdrowie czy koncentrują się na równości, wpływają na to, jak wydają pieniądze i podejmują decyzje zakupowe - wynika z raportu Euromonitora International.

Zmieniająca się struktura rodziny w wydaniu rodziców urodzonych w latach 80 i 90. XX wieku, ma duży wpływ na biznes, również kosmetyczny. Osoby z tego pokolenia nie spieszą się, aby założyć rodzinę, ale jeśli już to zrobią, to również mężczyźni chętnie uczestniczą w życiu domowym. Priorytetem dla nich jest rodzina i spędzanie z nią czasu. Milenialsi chcą też poświęcać czas sobie i dokonują zmian w podziale wydatków rodziny zamiast kompulsywnie kupować. Pragną unikalnych zakupów w sklepie, a społeczność online to miejsce, gdzie szukają porad i wskazówek. Poza tym milenialsi są bardzo ostrożni, jeśli chodzi o zachowanie w internecie.

Milenialsi wpływają na opinie i środowisko, w którym dorastają przyszłe pokolenia. W ciągu ostatniej dekady firmy mocno zainteresowały się osobami w tym wieku na całym świecie. Gdy pokolenie to zakłada własne rodziny i staje się rodzicami, firmy muszą zaktualizować sposób, w jaki ich postrzegają i jak do nich docierają. Bo rodzice milenialsi nadal są nie tylko głównymi konsumentami, ale także kształtują nawyki, preferencje i postrzeganie następnego pokolenia. Raport Euromonitora International skoncentrował się zatem na stylu życia rodziców urodzonych właśnie w latach 80. i 90., ze szczególnym naciskiem na to, jak ich wartości i priorytety wpływają na ich zachowanie jako rodziców i co to oznacza dla biznesu.

Średni wiek kobiet rodzących pierwsze dziecko stale rośnie na całym świecie. Wpływa to na strukturę rodziny, ponieważ coraz więcej kobiet pragnie najpierw wyższego wykształcenia, kariery i więcej doświadczeń życiowych, odkładając pierwszą ciążę na późniejsze życie. Chociaż opóźniają posiadanie dzieci, nadal mocno inwestują w założenie rodziny. Około 72 proc. osób z tego pokolenia uważa, że ​​posiadanie dzieci jest ważnym czynnikiem szczęśliwego życia. Stanowiąc silną grupę konsumentów z takim podejściem,  ich wpływ na biznes rośnie. Około 48 proc. milenialsów woli wydawać pieniądze na doświadczenia niż na rzeczy materialne. Dla biznesu zrozumienie ich zmieniających się wartości i zachowań jest kluczem do skutecznego dotarcia do tej grupy konsumentów poprzez marketing, innowacje i dystrybucję produktów. Ale ważne jest również to, aby firmy rozumiały jak powinny formułować wymagania dla pracowników, tworząc dla nich korzyści i ścieżki kariery, aby przyciągnąć i utrzymać talenty z tego pokolenia.

Zmieniająca się dynamika rodziny i gospodarstw domowych oznacza, że firmy muszą zadbać o to, aby rodzice mieli możliwość spędzania czasu z dziećmi i z rodziną, bo to jest niezwykle ważne dla nich. Kluczowe jest zatem opracowanie wygodnych i oszczędnych produktów, a także uwzględnienie tych potrzeb przy tworzeniu pakietów świadczeń pracowniczych. Nieustannie starając się oszczędzać pieniądze tam, gdzie mogą, rodzice milenialsi chętnie korzystają z usług i produktów w umiarkowanych cenach. Firmy muszą zdawać sobie sprawę z takiej postawy, ponieważ mogą z łatwością hamować wzrost luksusowych lub kosztownych przedmiotów, których posiadanie nie jest już konieczne. Jednak milenialsi chcą jak najlepiej wykorzystać życie, więc są gotowi wydawać pieniądze na zabawę. Firmy muszą zadbać o to, by pragnienie wrażeń było wykorzystywane na ich korzyść dzięki ich produktom, zakupom lub relacjom, które budują z klientami.

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 16:34
Mintel: „Comfort capital” nowym trendem w branży beauty i personal care
Pumpkin spice doskonale wpisuje się w trend „comfort capital”.DALL-E

W czasach nasilonego niepokoju na rynku pojawiło się pojęcie „comfort capital”, wskazane przez analityków Mintela jako kluczowy trend w branży beauty i personal care (BPC). Oznacza ono tworzenie produktów i kampanii, które budzą poczucie komfortu, znajomości lub eskapizmu – dając konsumentom chwilowe wytchnienie od codziennego stresu. Zjawisko to wykracza poza chwilową modę, odzwierciedlając rosnącą potrzebę bezpieczeństwa emocjonalnego w niestabilnych czasach.

Według prognoz, znaczenie „comfort capital” będzie rosnąć w ciągu najbliższych 18–24 miesięcy zarówno w USA, jak i na rynkach globalnych. Nostalgia okazuje się jednym z głównych motorów tego trendu – pozwala konsumentom powracać do „dobrych, starych czasów”, co daje poczucie stabilności i ulgi emocjonalnej. Coraz więcej marek decyduje się na ponowne wprowadzanie kultowych produktów sprzed lat, które budzą pozytywne skojarzenia i emocje.

Szczególną rolę w budowaniu „comfort capital” odgrywa zapach, który ma unikalną zdolność wywoływania wspomnień i emocji. Produkty inspirowane znanymi aromatami – związanymi z jedzeniem, rodzinnymi sytuacjami czy dziedzictwem kulturowym – trafiają bezpośrednio w potrzeby konsumentów poszukujących zakorzenienia i bliskości. Dla marek oznacza to możliwość opowiadania historii poprzez zmysły i budowania głębszych więzi z odbiorcami.

Na znaczeniu zyskuje również design opakowań, który może przywoływać znajome kształty lub nadawać im kreatywną, czasem surrealistyczną formę. W ten sposób produkty nie tylko dostarczają funkcjonalnych korzyści, ale także inspirują, wywołują radość i przenoszą konsumentów w świat eskapizmu. „Comfort capital” podkreśla rosnącą wartość stabilności i poczucia przynależności – a dla marek staje się sygnałem, by łączyć innowacyjność z empatią i emocjonalnym podejściem na każdym etapie kontaktu z klientem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.09.2025 13:12
Sierpniowy koszyk zakupowy: żele pod prysznic zdrożały bardziej niż kawa
W sierpniu w ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic Agata Grysiak

W sierpniu ceny codziennych zakupów nieznacznie spadły – wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy ASM SFA. Średnia wartość koszyka zakupowego w sierpniu 2025 r. była niższa niż przed miesiącem o blisko 2 zł (0,62 proc.). Dodatkowo, w 9 na 13 sieci objętych analizą, ceny badanych produktów również były niższe niż miesiąc temu. W ujęciu miesiąc do miesiąca najbardziej podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.).

Według ostatecznych danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu 2025 w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 2,9 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca pozostały na niezmienionym poziomie.

Ceny lekko w dół. Koszyk zakupowy tańszy o blisko 2 zł

Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, że w sierpniu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku spadła o 1,98 zł, czyli 0,62 proc. i wyniosła 317,60 zł. Spadek cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a w pozostałych czterech ceny badanych produktów były wyższe niż w lipcu br. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci E.Leclerc (4,35 proc.), natomiast największy wzrost w sklepach POLOmarket (5,14 proc.). Podobnie jak przed miesiącem w 2 na 13 sieci objętych badaniem średnie ceny koszyków wyniosły mniej niż 300 zł.

Sierpniowy spadek średniej wartości koszyka zakupowego o niespełna 2 zł wpisuje się w obserwowaną w ostatnich miesiącach stabilizację cen. Dane GUS pokazują, że inflacja w ujęciu rocznym wyniosła 2,9 proc., co oznacza, że dynamika wzrostu cen wyhamowała i pozostaje stosunkowo niska w porównaniu z latami 2022–2023. To właśnie ta stabilizacja na poziomie makroekonomicznym przekłada się na wyraźniejsze uspokojenie cen w handlu detalicznym. Dane ASM SFA pokazują, że wciąż obserwujemy duże wahania cen poszczególnych produktów, a różnice w niektórych kategoriach pozostają znaczące. Wybór odpowiedniej sieci handlowej ma realne znaczenie dla domowych budżetów – szczególnie w sytuacji, gdy wielu Polaków odczuwa rosnące koszty utrzymania, jak np. czynsze czy opłaty za usługi. Widać też, że formaty Cash & Carry i sieci hybrydowe oferują korzystniejsze ceny, podczas gdy zakupy w dark store’ach pozostają najdroższą opcją – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA.

Pomidory tanieją, żel pod prysznic i kawa w górę

Badanie ASM SFA wykazało, że w sierpniu br. wśród 15 produktów o największym znaczeniu dla konsumentów, czyli o najwyższym wskaźniku indeksu mocy, najbardziej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożał żel pod prysznic (7,91 proc.) i kawa (6,93 proc.). Natomiast największa obniżka dotyczyła pomidorów (21,88 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 09:53