StoryEditor
Rynek i trendy
06.09.2023 10:09

Rynek salonów paznokci może liczyć na dalsze wzrosty

Przedłużenie paznokci żelem UV to jedna z usług, która będze cieszyła sie znaczącym zainteresowaniem w okresie objętym prognozą / Pixa
Globalny rynek salonów paznokci będzie rósł o ponad 8 proc. w latach 2023–2031. Czynniki, które to zapewnią to m.in. coraz silniejszy trend dbałości o wygląd, wpływ mediów społecznościowych oraz rosnąca różnorodność produktów do pielęgnacji paznokci jest czynnikiem napędzającym rozwój rynku – wynika z raportu Research and Markets.

Salony beauty specjalizujące się w stylizacji paznokci powstają jak grzyby jak po deszczu i nie narzekają na brak klientów, którzy chętnie wydają coraz większe kwoty na urodę i wellness. Do usług pielęgnacji i zdobienia paznokci przekonują ich innowacyjne produkty i techniki, podążające za nowymi trendami. To znów sprawia, ze rynek salonów paznokci staje się coraz bardziej konkurencyjny, z dużą liczbą salonów działających często blisko siebie.

Ten konkurencyjny krajobraz sprawia, że salony starają się oferować unikalne usługi i zapewnić wyjątkowe doświadczenia.  

Coraz większy nacisk na higienę osobistą

Rynek salonów paznokci czerpie korzyści ze zmiany społecznej, która przebiega zgodnie z trendem dbania o siebie. W raporcie Research and Markets czytamy, że w ostatnich latach konsumenci stali się jeszcze bardziej świadomi tego, jak wygląd wpływa na ich samopoczucie. Doprowadziło to do większego zapotrzebowania na usługi kosmetyczne i wellness, w tym pielęgnację paznokci. Wizyta w salonie manicure stała się istotną częścią rutyny pielęgnacyjnej. 

Wpływ mediów społecznościowych i influencerów

Popyt na usługi salonów paznokci zwiększył tez rozwój platform mediów społecznościowych, takich jak Instagram i Pinterest. Użytkownicy często dzielą się tam swoimi stylizacjami, prezentując najnowsze trendy i zachęcając innych do pójścia w ich ślady. 

W kształtowaniu preferencji konsumentów i trendów na rynku salonów paznokci swój udział mają też influencerzy, którzy regularnie dzielą się swoimi sposobami pielęgnacji paznokci, przedstawiając w swoich postach i relacjach konkretne marki i salony. Generuje to zainteresowanie wśród obserwujących i mocno wpływa na zwiększony ruch w salonach paznokci. 

Dostępność szerokiej gamy produktów do pielęgnacji i stylizacji paznokci

Dostępność różnorodnej gamy produktów do pielęgnacji paznokci przyczyniła się do rozwoju rynku salonów stylizacji paznokci. Salony stylizacji paznokci oferują nie tylko tradycyjny manicure i pedicure, ale także różnorodne zabiegi stylizujące, takie jak paznokcie żelowe i akrylowe, przedłużanie i misterne zdobienia. Wprowadzenie nowych produktów i technik poszerzyło wachlarz możliwości dostępnych dla klientów, podnosząc atrakcyjność salonów stylizacji paznokci. 

Sama liczba marek produktów do pielęgnacji paznokci dostępnych na rynku, zarówno w sklepach internetowych, jak i stacjonarnych, wskazuje na duży popyt i zainteresowanie konsumentów tym segmentem. Ponadto popularność zestawów do pielęgnacji paznokci typu „zrób to sam” i domowych narzędzi do zdobienia paznokci sugeruje, że coraz więcej osób inwestuje w produkty i techniki pielęgnacji paznokci.

Czytaj też: Nowy trend paznokciowy opanowuje Europę: Ukrainian manicure

 

Rośnie zapotezbowanie na przedłużanie 

Prognoza Research and Markets przewiduje, że usługi przedłużania paznokci, zwłaszcza za pomocą żelu UV, odnotują najwyższą dynamike wzrostu w okresie prognozy obejmującym lata 2023–2031. Klienci salonów także obecnie chetnie korzystają z tego sposobu stylizacji. Usługa polega na nałożeniu produktu na bazie żelu na naturalne paznokcie, a następnie utwardzaeniu ich w lampie UV. Powstajaca nakładka żelowa zapewnia błyszczące i długotrwałe wykończenie, co czyni ją preferowanym wyborem dla klientów poszukujących trwałych, odpornych na uszkodzenia paznokci. 

Inne usługi czesto wykonywane w salonach paznokci poza stylizacją to przycinanie, modelowanie i polerowanie paznokci, pielęgnacja skórek oraz masaż dłoni (oraz stóp w przypadku peducure). Popyt na te usługi utrzymuje się na stałym wysokim poziomie. 

 

 

 

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.12.2025 15:28
Santander: Polacy wybierają świąteczne prezenty w sieci — najczęściej kosmetyki i perfumy
Shutterstock

Z najnowszego badania Santander Consumer Banku „Polaków Portfel Własny: E-commerce od święta” wynika, że kupowanie prezentów świątecznych coraz silniej przenosi się do internetu. Aż 46 proc. ankietowanych deklaruje, że w e-sklepach najczęściej wybiera kosmetyki i perfumy jako upominki dla bliskich. Dla porównania, książki wskazało 33 proc. uczestników badania, a zabawki – 32 proc.

W kwestii podejścia do samego wyboru prezentów Polacy są podzieleni niemal po równo. Po 36 proc. respondentów przyznaje, że albo pyta bliskich wprost o oczekiwania, albo kieruje się praktycznością przy zakupach. Jednocześnie 26 proc. skrupulatnie planuje prezenty z wyprzedzeniem, a 13 proc. zbiera inspiracje przez cały rok. Z drugiej strony 23 proc. decyduje się na zakup spontanicznie, często tuż przed świętami. 

Struktura wyborów różni się także między grupami wiekowymi. Najmłodsi respondenci (18–29 lat) najczęściej pytają bliskich o preferencje – robi tak 47 proc. z nich. Trzydziestolatkowie wyróżniają się planowaniem zakupów (39 proc.) oraz całorocznym zbieraniem pomysłów (18 proc.). Tymczasem 29 proc. czterdziestolatków kupuje prezenty spontanicznie, a w grupie 50–59 lat dominują zakupy praktycznych podarunków (46 proc.). Seniorzy najczęściej rezygnują z kupowania upominków – deklaruje to 7 proc. badanych. 

W e-commerce poza kosmetykami i perfumami (46 proc.), Polacy najczęściej sięgają po książki (33 proc.), zabawki (32 proc.) oraz odzież i obuwie (25 proc.). Po 20 proc. badanych wybiera elektronikę lub produkty związane z hobby, a 19 proc. decyduje się na biżuterię. Vouchery i usługi cyfrowe kupuje 14 proc. respondentów, szczególnie młodych dorosłych (21 proc. w grupie 18–29 lat). Najrzadziej wybierane są produkty AGD (9 proc.) czy artykuły do wyposażenia wnętrz (8 proc.). 

Badanie zwraca także uwagę na zwyczaje związane z dekorowaniem domów na święta. Aż 59 proc. Polaków kupuje ozdoby okazjonalnie, kiedy coś szczególnie im się spodoba lub gdy wcześniejsze elementy ulegną zniszczeniu. Z kolei 24 proc. korzysta z tych samych dekoracji od lat. Co roku nowe ozdoby wybiera jedynie 6 proc. badanych, podczas gdy 4 proc. preferuje własnoręczne ich tworzenie lub w ogóle nie obchodzi świąt. Wyniki podkreślają zarówno rosnącą rolę e-commerce, jak i zróżnicowane podejścia do świątecznych przygotowań w polskich gospodarstwach domowych. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.12.2025 12:44
Zaskakujący kolor roku Pantone – wybrano biel „Cloud Dancer”
Pantone

Wczoraj amerykański Instytut Pantone ogłosił kolorem roku odcień bieli PANTONE 11-4201 „Cloud Dancer”. Jest to spore zaskoczenie, ponieważ od lat nie wybrano neutralnych kolorów takich jak biały i czarny.

Dosłownie tydzień temu wzięłam udział w ankiecie na stronie Instytutu i obstawiano, że zostanie wybrany zielony (31 proc.) lub niebieski (18 proc.), a entuzjastów bieli było najmniej (4 proc.): Jak czytamy na stronie Instytutu „Cloud Dancer” jest to subtelny, „napowietrzony” odcień bieli, który symbolizuje spokój, refleksję i przestrzeń do kreatywności.

image
Natalia Basałaj
Zdaniem Pantone wybór nie jest przypadkowy: w świecie przeładowanym bodźcami rośnie potrzeba minimalizmu, harmonii i świadomego odpoczynku. Pantone opisuje Cloud Dancer jako barwę zachęcającą do zatrzymania się, skupienia i innowacji. To nie tylko kolor, lecz sposób myślenia i styl życia – idealny dla branży wellness, projektów minimalistycznych oraz marek komunikujących wartości związane z równowagą.

Pantone – autorytet koloru

Instytut od około 60 lat wyznacza globalne trendy barw w obszarach od mody i designu, po opakowania produktów i marketing. Kolory ogłaszane przez Pantone szybko przenikają do mediów społecznościowych i identyfikacji wizualnych marek. W 2025 roku królował kawowo-czekoladowy brąz „Mocha Mousse”, a teraz nadszedł czas na „uspokajającą biel”.

Kolor jako znak towarowy – czy da się go „opatentować”? Komentarz ekspercki: 

Choć „Cloud Dancer” kojarzy się ze spokojem i uniwersalnością, w prawie własności przemysłowej kolory wcale nie są neutralne. W Polsce rejestracja koloru per se jako znaku towarowego należy do wyjątków, a w bazie Urzędu Patentowego RP znajduje się tylko kilka takich znaków.  W celu uzyskania tak szerokiego monopolu jak używanie danego koloru dla wybranych produktów, przedsiębiorca musi wykazać, że dany odcień przez lata był używany w sposób konsekwentny, a następnie stał się dla odbiorców jednoznacznym symbolem konkretnej marki. 

Przykładowo uczestniczyłam w projekcie, który skończył się uzyskaniem prawa ochronnego na znak towarowy kolor per se (sam w sobie) fiolet w odcieniu RGB: 72/34/124 (R.310678) usług łączności w zakresie: telefonii komórkowej „PLAY”. Istotne jest złożenie dowodów potwierdzających używanie dokładnie tego odcienia barwy, który został wskazany w zgłoszeniu znaku towarowego, przy czym kolor należy określić w uznanym międzynarodowym systemie standaryzacji (np. Pantone, RGB, RAL), a same dowody powinny odnosić się do tego konkretnego odcienia. Bardzo przydatne dowodowo są analizy i badania rynkowe od niezależnych podmiotów.

Przykład monopolu na kolor w branży beauty: NIVEA – granat Pantone 280C

Charakterystyczny granatowy odcień  (Pantone 280 C)  znany z puszki kultowego kremu NIVEA został zgłoszony w 2007 r. i zarejestrowany w Niemczech dla produktów kosmetycznych (DE 305 71 072). Do dziś w wielu krajach na całym świecie ten kolor jednoznacznie kojarzy się z marką NIVEA. W branży kosmetycznej zastrzeżenie koloru jest rzadkością i trudno wskazać inne unijne przykłady z tego rynku. To doskonały przykład, jak spójna strategia brandingowa może przekształcić kolor w cenny składnik majątku przedsiębiorstwa.

image
Pantone

Kolor jako własność intelektualna

Kolor roku Pantone 2026 „Cloud Dancer” może inspirować przedsiębiorców, którzy stawiają na minimalistyczny branding. Biel kojarzona ze spokojem może skutecznie wzmacniać wizerunek, jeśli jest stosowana konsekwentnie i w sposób wyróżniający markę. Choć uzyskanie ochrony na sam kolor - odcień bieli - byłoby w praktyce bardzo trudne, to przy odpowiedniej strategii może on pełnić rolę chronionego elementu identyfikacji jako część charakterystycznego logo, etykiety czy opakowania. Bardzo mi się ten kolor podoba i nieco kojarzy z baletem. Ciekawa jestem, czy również w branży fashion i beauty zyska popularność.

Autorka: Natalia Basałaj, radczyni prawna, Kancelaria Hansberry Tomkiel

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
07. grudzień 2025 12:33