I jest do dopiero początek – cele na 2025 rok są znacznie bardziej ambitne. Gospodarka obiegu zamkniętego przestaje być wyborem – staje się biznesową koniecznością i standardem odpowiedzialnego zarządzania zasobami.
Przepakować odpowiedzialność
W dobie rosnącej konsumpcji i globalnych wyzwań środowiskowych nadprodukcja odpadów opakowaniowych staje się kolejnym z kluczowych problemów ekologicznych. Tradycyjny model gospodarki linearnej – „weź, zużyj, wyrzuć” – nie sprawdza się. W odpowiedzi na te wyzwania, rządy wielu państw i coraz więcej firm oraz instytucji wdraża założenia gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ).
GOZ zakłada minimalizację odpadów i maksymalne wykorzystanie zasobów. Ten model gospodarowania to nie chwilowy trend, lecz konieczność wynikająca z potrzeby odpowiedzialnego podejścia do środowiska i długofalowego myślenia o przyszłości biznesu.
Wdrażanie GOZ to również konkretne mechanizmy legislacyjne. Już 1 października w Polsce startuje system kaucyjny – rozwiązanie znane z innych krajów UE, które wpisuje się w rozszerzoną odpowiedzialność producenta (ROP). Choć to ważny krok, wciąż trwa debata o tym, jak szeroka powinna być odpowiedzialność firm za opakowania wprowadzane na rynek. Skala wyzwania jest ogromna – według raportu z 2024 roku, opublikowanego przez Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy (IOŚ-PIB) do obrotu w Polsce w 2022 roku trafiło ponad 6,7 mln opakowań, z czego najwięcej, bo 34 proc., to papier i tektura.
Z danych IOŚ-PIB wynika również, że obecnie recyklingowi poddaje się 53 proc. opakowań. To wciąż za mało w kontekście unijnych celów – zgodnie z dyrektywą, do końca 2025 roku poziom ten powinien wzrosnąć do co najmniej 65 proc. wagowo wszystkich odpadów opakowaniowych.
Zobacz też: Przyjęcie PPWR – co oznacza dla branży kosmetycznej
Niewidzialna ręka wolnego rynku troszczy się o ekologię?
– Od lat wspieramy działania na rzecz zrównoważonego rozwoju. Stawiamy na ekologię, innowacje i wspieranie klienta. Dlatego oferujemy szeroki wybór ekologicznych opakowań: wykonanych z materiałów pochodzących z recyklingu, nadających się do ponownego przetworzenia, a także wprowadzone niedawno na niektórych rynkach systemy wielokrotnego użytku – komentuje Jarosław Kamiński, dyrektor zarządzający Raja Polska.
Przechodząc alejką sklepową, trudno znaleźć produkt bez opakowania. Choć istnieją sklepy ekologiczne, które zachęcają do przynoszenia własnych opakowań, nadal jest ich niewiele.
Opakowania są więc nieodłącznym elementem dostawy i sprzedaży produktów, ale nie tylko. Pozostają one istotnym składnikiem strategii marketingowej oraz działań na rzecz zrównoważonego rozwoju. Warto przy tym pamiętać, że każde opakowanie generuje koszty i wymaga zużycia zasobów oraz energii.
– Dążąc do gospodarki cyrkulacyjnej, która minimalizuje ilość odpadów i w pełni wykorzystuje ich zasoby, należy rozwijać proces recyklingu, aby dać opakowaniom drugie życie – podkreśla Jarosław Kamiński. – Gdy tylko jest to możliwe, RAJA oferuje opakowania zaprojektowane w taki sposób, aby można je było łatwo ponownie użyć, zgodnie z wyznawanymi przez nas zasadami ekopakowania. Co więcej, do końca 2026 roku mamy ambitny plan, aby każdy oferowany produkt miał swój ekologiczny odpowiednik, wykonany z materiałów pochodzących z recyklingu lub zaprojektowany z myślą o jego ponownym wykorzystaniu – dodaje.
Papier wszędzie, plastik wszędzie…
Ambitne cele recyklingu opakowań kartonowych i papierowych, połączone z systemem kaucyjnym dają nadzieję, że już niedługo osiągniemy wysokie poziomy recyklingu. Zmiana myślenia o opakowaniach – z odpadów do cennych surowców – zmieni naszą rzeczywistość i prawdopodobnie nawyki konsumenckie.
Firmy i konsumenci już dziś traktują ekologię jako integralną część swojej strategii i stylu życia, a regulacje takie jak ROP czy systemy kaucyjne na pewno zintensyfikują zachodzące od lat procesy.