StoryEditor
Perfumerie
08.11.2022 00:00

Douglas otworzył w Warszawie największą perfumerię w tej części Europy

Douglas otworzył w Warszawie największą  perfumerię w Europie Środkowo-Wschodniej. To salon utrzymany w najnowszym flagowym formacie sieci, z ofertą 250 luksusowych marek kosmetycznych, strefą marek influencerów oraz z gabinetami SPA.

Ponad tysiąc metrów ma perfumeria Douglasa w warszawskim centrum handlowym Arkadia. To największy salon sieci w tej części Europy. Perfumeria jest  utrzymana w najnowszym flagowym standardzie sieci. Powstała w miejscu poprzedniego salonu, który został przebudowany.

Wnętrze najnowszej perfumerii Douglas zostało zaprojektowane przez niemieckiego architekta Volkera Metza. Jest utrzymane w złotej tonacji – to jeden z gorących światowych trendów w architekturze. Jak informuje Douglas, perfumeria – poprzez liczne serwisy i punkty styku z kanałem online – prezentuje zupełnie nowy koncept sprzedawania i promowania marek kosmetycznych z sektora premium.

Nowa perfumeria ma dokładnie 1156 mkw., w której sama strefa Douglas SPA zajmuje ponad 100 mkw. W salonie wyeksponowanych jest ponad 40 marek z ich własną wizualizacją oraz 9 tzw. shop-in-shop, czyli stref dedykowanych markom makijażowym i zapachowym. Znajdziemy tu luksusowe brandy, takie jak Chanel, Dior, Giorgio Armani Cosmetics, Lancôme, Byredo, Tom Ford, Acqua di Parma i Maison Margiela oraz debiutującej na naszym rynku Molton Brown.  

Flagowy salon Douglas oferuje również największy wybór perfum, w tym najbardziej wyszukane, selektywne zapachy niszowe zaprezentowane w specjalnej strefie. Klienci odnajdą tam nie tylko dobrze przyjęte na rynku polskim marki: Jo Malone London, Tom Ford, Kilian i Armani Privé, ale również zdobywające coraz większe uznanie marki znane z najważniejszych ulic handlowych i domów towarowych: Byredo, Versace Atelier, Atkinsons, Kilian, Acqua di Parma, a także zupełnie nowe w portfolio Douglas: Molton Brown i Maison Margiela.

Oprócz najbardziej znanych selektywnych marek pielęgnacyjnych, takich jak: Sensai, La Mer i La Prairie, w perfumerii jest dostępna także bogata oferta kosmetyków i kuracji opracowanych przez lekarzy dermatologów (Dr. Brandt, Dr Ambroziak, Dermacosmetics, Innerbeauty, MBR, Murad).

Całości dopełnia strefa SPA z  dwoma gabinetami kosmetycznymi, stanowiskami do manikiuru i pedikiuru oraz z salonem fryzjerskim prowadzonym w oparciu o współpracę z profesjonalnymi markami, takimi jak Kérastase, Aveda, Balmain oraz Wella Professionals.  

W perfumerii wydzielono także strefę marek influencerów. Znajdują się w niej m. in. takie kolekcje wylansowane przez gwiazdy social mediów:  Kylie Cosmetics, Morphe, Florence by Mills, Keys Soulcare by Alicia Keys, Dear Dahlia, Nimya. Ofertę skierowaną do młodszego pokolenia klientek uzupełniają   marki wizażystów: MAC i Bobbi Brown.

– Oddając klientom to wyjątkowe miejsce, mamy nadzieję, że spełnimy oczekiwania i wymagania Polek i Polaków, którzy świetnie odnajdują się w najnowszych, światowych trendach – skomentowała Agnieszka Mosurek-Zava, CEO Douglas Poland & CEE Region. – Jestem przekonana, że polski rynek dojrzał do wprowadzenia marek, które do tej pory były dostępne tylko za granicą, w najważniejszych miejscach zakupowych na mapie świata. Jestem również pewna, że nasi stali klienci, jak również ci, którzy nas dopiero odkryją, docenią nowoczesne rozwiązania multichannelowe i niezwykle bogatą ofertę perfumerii Douglas w Westfield Arkadia.

Douglas to największa sieć perfumerii w Polsce oraz największa autoryzowana perfumeria internetowa. Do działających już 136 firmowych salonów w galeriach handlowych i przy głównych ulicach miast do końca 2022 roku dołączy sześć nowych placówek.

Czytaj także: Douglas szykuje trzy otwarcia. Będą to pierwsze perfumerie sieci w Kutnie, Ełku i Oświęcimiu

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
20.08.2025 13:33
Super-Pharm pozostaje przy napojach i wchodzi do systemu kaucyjnego
Super-Pharm w Galerii Mokotów w WarszawieNATALIA PONIATOWSKA

Polski handel detaliczny przygotowuje się na dużą zmianę – 1 października 2025 roku wejdzie w życie system kaucyjny. Zgodnie z przepisami wszystkie sklepy o powierzchni powyżej 200 mkw. będą miały obowiązek odbierać opakowania objęte kaucją. Reakcje sieci handlowych są zróżnicowane. Rossmann zrezygnował całkowicie z kategorii napojów, natomiast Super-Pharm i DM zapowiadają, że pozostaną w tym segmencie i dostosują się do nowych wymogów.

Super-Pharm podkreśla, że do zmian przygotowuje się od miesięcy. W firmie działa specjalna grupa projektowa, która regularnie spotyka się w celu wypracowania rozwiązań operacyjnych i systemowych. – Podchodzimy do nadchodzących zmian w sposób analityczny i przemyślany. Przygotowujemy się od kilku miesięcy – powiedziała dla wiadomoscihandlowe.pl Patrycja Zabierowska, Chief Marketing Officer sieci. Firma wskazuje, że choć łączenie apteki, drogerii i perfumerii czyni adaptację trudniejszą, priorytetem jest utrzymanie wysokich standardów zakupowych.

Z danych przedstawionych przez sieć wynika, że od 1 października 50 proc. placówek Super-Pharm będzie objętych systemem kaucyjnym. Oznacza to, że klienci w połowie sklepów będą mogli oddawać opakowania szklane, plastikowe i metalowe objęte przepisami. Sieć podkreśla, że traktuje uczestnictwo w systemie nie tylko jako obowiązek prawny, lecz także jako element strategii odpowiedzialności społecznej.

image

Drogerie kontra system kaucyjny: dm drogerie markt podnosi rękawicę. "Nie ograniczymy asortymentu"

Podobnie jak DM, Super-Pharm zdecydował się na ręczny model zbiórki. Argumentem za tym rozwiązaniem jest przede wszystkim ograniczona przestrzeń w lokalizacjach – większość drogerii mieści się w centrach miast i galeriach handlowych, co uniemożliwia instalację butelkomatów. Ważnym czynnikiem była również dbałość o higienę. Dedykowane stanowiska i procedury mają zapewnić szybki, sprawny i higieniczny przebieg zwrotu opakowań, co – jak podkreśla sieć – jest szczególnie istotne w formacie łączącym drogerię i aptekę.

Choć napoje nie stanowią trzonu sprzedaży Super-Pharm, sieć nie planuje wycofywania ich ze swojej oferty. Jak zaznacza Zabierowska, produkty te pełnią funkcję uzupełniającą i skierowane są do klientów robiących zakupy przy okazji. Skoro firma zdecydowała się na wdrożenie systemu kaucyjnego, naturalnym krokiem jest utrzymanie oferty napojów objętych tym systemem.

image

Marzena Gradecka, Drogerie Jasmin: System kaucyjny to jeden z elementów ograniczania wolności gospodarowania, bojkotujmy go

Super-Pharm przyznaje jednak, że wdrożenie oznacza dodatkowe koszty – od adaptacji powierzchni, przez logistykę zwrotów, po utrzymanie higieny. Sieć analizuje każdy etap procesu, aby system był samofinansujący, choć – jak podkreśla – pozostaje tu wiele niewiadomych. Jednocześnie firma zakłada, że wpływ na ruch klientów będzie neutralny, a ewentualnym efektem ubocznym może być dodatkowa sprzedaż przy okazji wizyt związanych ze zwrotem opakowań.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Perfumerie
19.08.2025 14:46
Douglas z mniejszym od oczekiwań spadkiem zysku operacyjnego
Douglas ogłosił swoje najnowsze wyniki.Douglas

Douglas, niemiecka sieć sprzedaży kosmetyków premium, poinformowała o mniejszym od prognozowanego spadku zysku operacyjnego w trzecim kwartale roku fiskalnego. Skorygowana EBITDA obniżyła się o 2,9 proc. do poziomu 158,2 milionów euro, podczas gdy analitycy ankietowani przez Vara oczekiwali wyniku rzędu 143,8 milionów euro. Publikacja wyników przełożyła się na blisko 9-procentowy wzrost kursu akcji spółki.

Na spadek rentowności wpłynęło głównie nasilone środowisko promocyjne, które wymusiło obniżki cen w celu przyciągnięcia klientów ograniczających wydatki w warunkach niepewności gospodarczej. Prezes Sander van der Laan podkreślił, że zjawisko to jest powszechne w segmencie kosmetyków premium, a dalsze nasilenie działań promocyjnych w drugiej połowie 2025 roku może stanowić zagrożenie dla marż.

Douglas starał się ograniczyć presję kosztową poprzez redukcję wydatków na marketing i logistykę oraz twarde negocjacje z producentami kosmetyków w sprawie podwyżek cen. Firma wskazała jednak, że przenoszenie wzrostu cen na klientów nie zawsze jest możliwe, gdy konsumenci aktywnie poszukują najkorzystniejszych ofert.

Przychody netto spółki wzrosły o 3,2 proc. do 1 mld euro, co wynikało m.in. z dobrej sprzedaży w Europie Środkowej i Wschodniej oraz z korzystnego układu kalendarza – święta wielkanocne przypadły na analizowany kwartał. Douglas, który w poprzednich miesiącach zmagał się ze słabszym popytem konsumenckim, potwierdził roczną prognozę obniżoną w marcu br.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. sierpień 2025 01:08