StoryEditor
E-commerce
24.01.2022 00:00

Dr.Max uruchomił nowy magazyn na Słowacji

Apteki Dr.Max na Słowacji przeniosły swój asortyment przeznaczony do sprzedaży internetowej do nowo wybudowanego, nowoczesnego i zautomatyzowanego obiektu, który powstał w mieście Senec. Może tu pomieścić nawet 100 tys. produktów, co powoli sieci szybciej i wydajniej reagować na wzrosty zamówień online.

Magazyn Dr. Max o powierzchni 9 tys. m kw. został zbudowany w słowackim mieście Senec. Obecnie przechowywanych jest tu ponad 20 tys. produktów, ale jego pojemność pozwoli w przyszłości  na składowanie do 100 tys. produktów.

Po przeprowadzce towarów do nowego magazynu dzienne możliwości obsługi zamówień Dr. Max wzrosły o 200 proc. Długoterminowym celem sieci jest obsługa 10 tys. zamówień online dziennie.

– W dzisiejszych czasach dla klientów ważny jest komfort zakupów i szybkość dostawy. Naszym celem jest ich spełnienie i dlatego pracujemy nad tym, aby zamówienia z e-sklepu były realizowane w ciągu 24 godzin, a w przypadku większych miast chcemy, by dostawa odbywała się w dniu zamówienia – czytamy w komunikacie firmy.

Dzięki nowemu magazynowi możemy szybciej i wydajniej reagować na wzrost popytu online, który znacznie się zwiększył podczas pandemii.

Magazyn obsługuje zamówienia online z internetowej apteki drmax.sk. Decyzja o jego budowie była reakcja na wzrost popytu w kanale e-commerce podczas pandemii.

Dr.Max to lider na rynku farmaceutycznym w Czechach i na Słowacji. W Polsce spółka zarządza drugą co do wielkości siecią aptek. Większość z nich to placówki franczyzowe.   

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
08.07.2025 14:34
Boots i Deliveroo ruszają z ekspresową dostawą letnich kosmetycznych niezbędników
Kurierzy Deliveroo dowiozą między innymi krem z filtrem.Boots

Wspólna inicjatywa to odpowiedź na badania, według których co drugi Brytyjczyk zapomina zabrać letnie akcesoria na jednodniowe wypady. Aby ułatwić przygotowania, Boots we współpracy z ekspertką Chelseą Dickenson stworzył trzy gotowe zestawy: „Festival”, „Beach” i „Adventure”. Każdy kosztuje 20 funtów, zawiera 5–7 produktów i umożliwia oszczędność ponad 10 funtów w porównaniu z ceną pojedynczych artykułów.

Pierwszy tego lata projekt Boots i Deliveroo obejmie ponad 75 brytyjskich plaż, szlaków turystycznych i festiwali, gdzie zakupy dotrą nawet w 20 minut. Klienci mogą wybierać spośród ponad 750 artykułów – od kremów z filtrem, przez środki przeciw ukąszeniom, po leki przeciwbólowe. Firma zastrzega jednak, że rowerzyści Deliveroo dostarczą paczki tylko do najbliższej przejezdnej drogi; nie wjadą bezpośrednio na piasek, górskie ścieżki ani na teren festiwalu.

Dodatkowo na stronie Boots pojawiły się trzy listy kontrolne (packing listers), które przypominają o najczęściej pomijanych pozycjach podczas pakowania. Ma to ograniczyć liczbę awaryjnych zakupów i ułatwić planowanie zarówno krótkich wypadów, jak i dłuższych podróży wakacyjnych.

Partnerstwo wpisuje się w szerszą strategię Deliveroo poprawiania doświadczeń klientów. W czerwcu platforma rozpoczęła w Dublinie testy dronowych dostaw we współpracy z operatorem Manna – pierwszy lot odbył się w dzielnicy Blanchardstown. choć test prowadzony jest w Irlandii, wnioski z niego mogą przyspieszyć wprowadzanie innowacyjnych form logistyki również na brytyjskim rynku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
04.07.2025 10:25
Alibaba przeznaczy 50 mld juanów na kupony chcąc utrzymać pozycję lidera e-commerce
Chiński gigant nakłada presję na globalną konkurencję.Shutterstock

Chiński gigant technologiczny Alibaba ogłosił, że w ciągu najbliższego roku rozdysponuje kupony i vouchery o łącznej wartości 50 miliardów juanów, czyli około 6,98 miliarda dolarów amerykańskich. Program zachęt ma na celu pobudzenie aktywności konsumenckiej i handlowej na platformach e-commerce i dostawczych grupy, takich jak Tmall i Taobao.

Decyzja zapadła w odpowiedzi na rosnącą konkurencję na rynku krajowym – szczególnie w sektorach dostaw jedzenia i handlu internetowego. W ostatnim czasie JD.com znacznie poszerzyło swoją obecność, a mniejsze platformy również coraz śmielej sięgają po klientów. Działania Alibaby mają zatrzymać użytkowników i sprzedawców w obrębie własnych ekosystemów sprzedażowych.

Dla branży kosmetycznej i produktów do pielęgnacji ciała program ten oznacza większą presję cenową. Liczne marki działające na Tmallu i Taobao będą musiały konkurować nie tylko jakością, lecz także agresywnymi promocjami, by przyciągnąć klientów w okresach zwiększonego ruchu wynikającego z kampanii zniżkowych. Zwiększy się też znaczenie strategii marketingowych dopasowanych do kampanii kuponowych.

Równolegle Alibaba rozwija swoją infrastrukturę chmurową w Azji Południowo-Wschodniej. W tym tygodniu otwarto trzeci ośrodek danych w Malezji, a w październiku ruszy kolejny na Filipinach. W Singapurze firma uruchomiła centrum rozwoju sztucznej inteligencji, które ma wspierać biznesy w wykorzystywaniu aplikacji chmurowych i narzędzi uczenia maszynowego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. lipiec 2025 08:46