StoryEditor
Drogerie
25.05.2022 00:00

Drogeria Roku 2022 – znamy zwycięzców!

Rozdaliśmy nagrody w kolejnej edycji rankingu Drogeria Roku. Ponad 30-osobowe jury złożone z menedżerów reprezentujących firmy kosmetyczne wskazało zwycięzców w 8 kategoriach. Wręczyliśmy jednak 9 statuetek. Rekordzistą w tym roku okazało się Hebe. Ta sieć drogeryjna aż 4 razy stanęła na podium.

Charakterystyczne czerwone logo Drogerii Roku można zobaczyć w witrynach wielu sklepów kosmetycznych w całej Polsce – należących do tych największych, najbardziej znanych sieci drogeryjnych, ale także lokalnych, dzięki którym polski rynek jest nadal różnorodny. I jest to niewątpliwie sukces tego rankingu, który redakcja Wiadomości Kosmetycznych organizuje od 12 lat.

O tym, kto może pochwalić się logo Drogerii Roku przed konsumentami, ale także przed partnerami w biznesie decydują fachowcy – menedżerowie z firm kosmetycznych a także eksperci z firm badawczych. Starając się stworzyć jak najbardziej reprezentatywną dla rynku grupę jurorów zapraszamy do tego grona przedstawicieli firm reprezentujących kapitał polski i międzynarodowy, koncerny o potężnej strukturze, jak i firmy rodzinne, producentów kosmetyków masowych, jak i niszowych. W tym roku było to grono aż 31 ekspertów.

Zobacz jurorów Drogerii Roku 2022

W tym roku jurorzy przyznali nagrody w ośmiu kategoriach. Wytypowali sieci drogeryjne oraz e-drogerie, które, ich zdaniem, powinny zdobyć statuetkę Drogeria Roku. O zwycięstwie decydowała suma głosów - w każdej kategorii juror mógł wskazać jednego kandydata do nagrody.

Oto zwycięzcy w rankingu Drogeria Roku 2022

Najlepsza sieć drogeryjna HEBE

Najlepsza polska sieć drogeryjna DROGERIE JAWA

Najlepszy projekt franczyzowy  DROGERIE SEKRET URODY

Najlepsza e-drogeria hebe.pl

ex aequo

Najlepsza e-drogeria drogeriapigment.pl

Najlepszy partner w biznesie HEBE

Najciekawsza strategia asortymentowa HEBE

Najszybsze podążanie za ekotrendami ROSSMANN

Sieć odpowiedzialna społecznie ROSSMANN

Statuetki trafiły w ręce menedżerów reprezentujących zwycięskie sieci drogeryjne. Nagrody dla sieci Hebe odebrali: 

Wojciech Dyja, dyrektor operacyjny, Hebe, Jeronimo Martins Drogerie i Farmacja

António Farinha, dyrektor ds. strategii asortymentu, Jeronimo Martins Drogerie i Farmacja  

Piotr Piech, dyrektor handlowy Hebe, Jeronimo Martins Drogerie i Farmacja

Statuetka dla hebe.pl trafiła do Magdalena Mazurek, dyrektor e-commerce Hebe, Jeronimo Marins Drogerie i Farmacja

Statuetkę dla sieci Drogerie Jawa odebrała Edyta Kresińska, doradca zarządu ds. marketingu

Nagroda dla sieci Drogerie Sekret Urody trafiła do Agnieszki Horodeckiej odpowiedzialnej za rozwój sieci.

Nagrodę dla drogeriepigment.pl przekazaliśmy Jolancie Stelmach, współwłaścicielce firmy Drogerie Pigment.

Statuetki dla sieci Rossmann odebrała Zofia Kociołek-Sztec z działu komunikacji Rossmann Polska.

Nagrody Drogeria Roku przyznaliśmy podczas uroczystej gali wieńczącej kongres Retail Trends 2022, na który złożyły się dwie najważniejsze branżowe konferencje skierowane do sektora food i kosmetycznego - Kongres Rynku FMCG oraz Forum Branży Kosmetycznej.

Redakcja wiadomoscihandlowe.pl wręczyła również nagrody najlepszym sieciom handlowym w rankingu Market Roku. Wyróżniła także firmy zaangażowane w pomoc Ukrainie statuetkami Retail Hero. Po raz kolejny przyznane zostały także nagrody w projekcie Retail Business Awards prowadzonym we współpracy z Business Centre Club.  Statuetkami Retail Business Awards są nagradzane firmy i ich menadżerowie za realnie podejmowane działania, które kreują rzeczywistą wartość dla partnerów biznesowych, dostawców, pracowników, lokalnych społeczności i konsumentów, a także gospodarki i środowiska. 

Czytaj także: Ponad tysiąc uczestników na Retail Trends 2022

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.11.2025 15:12
Jeden konkurent mniej? Niemiecka sieć drogerii ogłasza niewypłacalność tygodnie przed Gwiazdką
Jak informuje niemiecka agencja prasowa dpa, szefem firmy pozostaje Oliver Pieper, prawnuk założycielki.Karolina Grabowska STAFFAGE

Największa rodzinna sieć perfumerii w Niemczech – Stadt-Parfümerie Pieper – ogłosiła niewypłacalność tuż przed rozpoczęciem kluczowego sezonu świątecznych zakupów. Sąd rejonowy uruchomił wstępne postępowanie upadłościowe w trybie samorządowym, co pozwala dotychczasowemu kierownictwu pozostać u steru i podjąć próbę ratowania przedsiębiorstwa poprzez głęboką restrukturyzację. Decyzja zapadła w momencie wzmożonej konkurencji na rynku premium oraz malejącej skłonności konsumentów do wydatków w tym segmencie.

Mimo ogłoszenia niewypłacalności ponad 140 perfumerii Pieper nadal działa, a sieć zapewnia klientów o ciągłości operacyjnej. Firma deklaruje, że jej głównym celem jest „zrównoważenie działalności i ustawienie przedsiębiorstwa na nowo”, co ma umożliwić funkcjonowanie w dłuższej perspektywie. Pieper to marka o ponad 90-letniej historii: powstała w 1931 roku jako sklep z mydłem w Bochum, a dziś większość sklepów zlokalizowana jest w Nadrenii Północnej-Westfalii, z dodatkowymi placówkami w Dolnej Saksonii, Bremie i Hamburgu.

Kierownictwo pozostaje stabilne — na czele sieci nadal stoi Oliver Pieper, prawnuk założycielki. Jednocześnie sąd wyznaczył nadzorczynię sądową, adwokat Sarah Wolf, która ma monitorować przebieg postępowania i dbać o zgodność procesu z obowiązującymi przepisami. W ramach upadłościowego zabezpieczenia wypłaty dla około 1000 pracowników pokryje przez trzy miesiące Federalna Agencja Pracy (Bundesagentur für Arbeit), co jest standardową procedurą w niemieckich postępowaniach tego typu.

Problemy finansowe sieci narastają od okresu pandemii. Lockdowny doprowadziły do gwałtownego spadku sprzedaży stacjonarnej, a pomimo późniejszego odbicia firma nie odzyskała wcześniejszej stabilności. W roku finansowym 2021/22 Pieper wykazał jedynie symboliczny zysk na poziomie 0,2 mln euro przy obrotach wynoszących 113,7 mln euro, co sygnalizowało ograniczoną odporność sieci na dalsze wstrząsy rynkowe.

Według danych agencji dpa na kondycję Piepera negatywnie wpływał jednoczesny spadek konsumpcji, rosnące koszty operacyjne — w szczególności energii — oraz ogólna niepewność gospodarcza, która obniża skłonność klientów do zakupów produktów z segmentu beauty premium. To właśnie te czynniki doprowadziły do sytuacji, w której restrukturyzacja stała się koniecznością, a jej rezultat zdecyduje o przyszłości jednej z najbardziej rozpoznawalnych rodzinnych perfumerii w Niemczech.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
21.11.2025 12:25
Kosmetyczne q-commerce, czyli rewolucja w drogerii Super-Pharm
Program lojalnościowy Klub Super-Pharm zrzesza obecnie ponad milion klientów.mat.pras.

Większość użytkowników sieci aktualnie nie wyobraża sobie życia bez robienia zakupów online. Zamawiane są już nie tylko ubrania, których zabrakło stacjonarnie w ulubionej sieciówce, ale nawet codzienne zakupy spożywcze. Wzrost w tym obszarze zanotowała także branża beauty. W 2024 roku aż 17,3 proc. wszystkich kosmetyków w kraju sprzedano właśnie za pomocą platform e-commerce. Super-Pharm połączyło siły z Glovo i Bolt Food, dzięki czemu od września można zamawiać tysiące produktów z drogeryjnego asortymentu z dostawą pod drzwi – i to w mniej, niż 30 minut. Z usługi mogą już korzystać mieszkańcy 30 polskich miast.

Coraz większą popularnością cieszą się także ekspresowe dostawy, realizowane już w kilkadziesiąt minut. Jest to rozwiązanie pozwalające kupującym oszczędzić czas oraz nerwy, które nierzadko zostają wystawione na próbę podczas wizyty w galerii handlowej. Super-Pharm, jako lider w branży health & beauty, dostrzega potrzeby klientów, starając się na nie niezwłocznie odpowiadać.

W Super-Pharm naszą misją jest inspirowanie do życia, które jest zdrowsze i piękniejsze – mówi Monika Kolaszyńska, CEO Super-Pharm Poland. – Dzięki partnerstwu z Bolt i Glovo przenosimy tę obietnicę na zupełnie nowy poziom. Chcemy być bliżej naszych klientów, dokładnie wtedy, gdy nas potrzebują. Oddajemy w ich ręce możliwość ekspresowej dostawy – ulubiony dermokosmetyk, viralowe perfumy arabskie czy kosmetyki koreańskie mogą znaleźć się pod ich drzwiami nawet w 30 minut.

Wejście we współpracę z dwiema wiodącymi platformami to odpowiedź na rosnące oczekiwania klientów, dla których kluczowe stają się wygoda, oszczędność czasu i natychmiastowa dostępność produktów. To strategiczny krok dla Super-Pharm, który znacząco wzmacnia pozycję e-commerce marki. Jest to także rozwiązanie na nagłe sytuacje, które mogą spotkać każdego z konsumentów – np. gdy zabraknie pieluszek dla dziecka lub niespodziewanie zaatakuje przeziębienie, nie ma czasu by czekać na zamówienie kilka dni. Taka dostawa w pół godziny jest wówczas ratunkiem. 

Asortyment obejmuje jednak znacznie więcej, m.in. viralowe koreańskie kosmetyki, dermokosmetyki do pielęgnacji skóry wrażliwej, a także produkty do codziennego makijażu oraz niezbędną w domu chemię gospodarczą

Usługa dostępna jest w 30 polskich miastach, w których znajdują się drogerie Super-Pharm. Także w miejscowościach typowo turystycznych, takich jak Zakopane, dzięki czemu nawet podczas wyjazdów nie zabraknie szamponu ani pasty do zębów. Dodatkowym plusem czekającym na zamawiających jest fakt, iż ceny są takie same jak stacjonarnie w drogerii, a członkowie klubu Super-Pharm będą mogli zbierać dodatkowe punkty również za zakupy w aplikacji. Warto dodać, że program lojalnościowy Klub Super-Pharm zrzesza obecnie ponad milion klientów.

Jak podkreśla Super-Pharm, współpraca powstała po to, aby zapewnić kupującym wygodę i ułatwić codzienne zakupy. – Super-Pharm wraz z partnerami chce budować poczucie bezpieczeństwa i niezawodności wśród swoich klientów. Niezależnie od tego, czy trzeba w ostatniej chwili spakować kosmetyczkę, czy uzupełnić zapas ulubionego kremu – podkreśla sieć.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 03:17