StoryEditor
Drogerie
23.06.2021 00:00

Edyta Kresińska, Drogerie Jawa: Otwieramy się na naturalne produkty, ale weryfikujemy ich benefity

- Zauważyliśmy naturalny trend i zaczęły się u nas na półkach pojawiać produkty ekologiczne, z CBD, naturalne, również w chemii gospodarczej. Kobiety szukają tego typu produktów - powiedziała na FBK 2021 Edyta Kresińska, doradca zarządu ds. marketingu w Drogerie Jawa. Określiła też jakie warunki muszą spełnić producenci, zanim ich produkt trafi do sprzedaży w tej sieci.

Jak przyznała Edyta Kresińska, dotąd sieć skupiała się na asortymencie klasycznym, który był priorytetem, ale teraz półka z kosmetykami naturalnymi się otwiera. - Drogerie Jawa otwierają się na kosmetyki eko i naturalne. Konsumenci z mniejszych miejscowości i wsi są coraz bardziej zainteresowani takimi produktami, a my działamy właśnie w takich lokalizacjach - przyznała.

- Czas pandemii nam się przysłużył. Kobiety zamieniły biura na pracę zdalną i miały więcej czasu na domowe spa. Były też zamknięte salony fryzjerskie i kosmetyczne i to był moment, aby zaprzyjaźnić się z kosmetykami eko, popróbować, poczytać etykiety i sięgnąć po takie produkty - mówiła podczas debaty na FBK 2021.

Jej zdaniem w przypadku kosmetyków naturalnych dużą rolę odgrywa cena. Kiedy producenci zaczęli wprowadzać takie kosmetyki, były znacząco droższe, teraz już różnica nie jest taka duża. Dlatego konsumentki drogerii się otworzyły na takie produkty. Jeśli chodzi o kryteria, jakie przyjmuje sieć Drogerie Jawa wybierając marki naturalne, to najważniejsze jest, czy produkt rzeczywiście jest ekologiczny.

- Po pierwsze od strony produktu przyglądamy się, czy jest faktycznie eko, bo producenci przekłamują rzeczywistość. Dlatego bacznie przyglądamy się jak popularne są dane produkty w internecie, weryfikujemy pozycje sprzedaży w Nielsenie. Jesteśmy obecni w małych i średnich miejscowościach, dlatego liczy się cena, cena i jeszcze raz cena, bo nasz konsument jest na to wrażliwy - podkreśliła Edyta Kresińska.

- Sprawdzamy stosunek produktu do benefitów, jakie przynosi i jakie oferowane są warunki handlowe. Ważne jest też wsparcie produktu w trakcie wdrożenia do sieci - co nam i konsumentce proponuje producent na poziomie przeszkolenia personelu. W Drogeriach Jawa bardzo mocno pracujemy z konsumentem przy półce i proponujemy produkty znając dobrze jego benefity. Wybieramy właściwy produkt w dobrej cenie ze świetnymi warunkami handlowymi i szkoleniowymi dla personelu - podsumowała.

Jeśli chodzi o prognozy na ten rok i przyszłość, to doradca zarządu ds. marketingu w Drogeriach Jawa podchodzi uważnie, ale z optymizmem.

- Po 2020 roku, który oceniamy mimo wszystko obrotowo dobrze, patrzymy optymistycznie. Uważnie, z dużą pokorę śledzimy jakie są nastroje zakupowe konsumentów. Pojawiła się u nas duża uważność, bo klient jest uważny w tym, gdzie i jakie decyzje zakupowe dokonuje i jaki budżet przeznacza. Zamierzamy bardzo ambitnie rozszerzać sieć, przed nami kolejne otwarcia. Chcemy wykorzystać dobrze wnioski z badań i niedługo zobaczycie efekty naszego pragmatycznego podejścia w Drogeriach Jawa - zapowiedziała.

Więcej podczas Forum Branży Kosmetycznej 2021. Jeśli chcesz kupić dostęp do wykładów i prezentacji skontaktuj się: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. wrzesień 2025 01:10