StoryEditor
Producenci
04.03.2022 00:00

Elfa Group przenosi produkcję do Polski i Słowacji, by ratować polsko-ukraińskie marki

Wkrótce marki Green Pharmacy, Dr.Sante, Fresh Juice i inne ponownie trafią do naszych klientów. W ciągu ostatnich 12 godzin uruchomiliśmy procesy i procedury, aby jak najwięcej produkcji przenieść do Polski i do Słowacji – informuje nas Elfa Group, której fabryki w Ukrainie nie pracują.

Elfa to międzynarodowy holding z główną siedzibą w Kijowie, od 2012 r. obecny również w Polsce. Pierwotnie całość oferty firmy pochodziła z produkcji w ukraińskich zakładach zlokalizowanych od 100 do 150 km od Kijowa. Stopniowo, wraz z rozwojem firmy coraz więcej produkcji zostało przeniesionych do Polski, do fabryki zlokalizowanej w gminie Widawa, w województwie łódzkim. Nadal jednak niemal 50 proc. sprzedaży firmy wynika z produktów „made in UA”, oferowanych zarówno na rynku polskim, jak i wielu zagranicznych.

Elfa Group zapewnia w Ukrainie ponad tysiąc miejsc pracy.

Napaść Rosji na Ukrainę zmieniła wszystko. Tamtejsze zakłady Elfa stanęły. Firma Elfa Pharm Polska poinformowała, że w magazynach kończą się zapasy kosmetyków Green Pharmacy, Dr.Sante, Fresh Juice.

Czytaj: Kończą się zapasy kosmetyków, które były produkowane w Ukrainie

–  Zostaliśmy zmuszeni do zawiadomienia wszystkich naszych partnerów biznesowych o zastosowaniu klauzuli „siły wyższej” oraz o brakach w realizacji zamówień. Około 50 proc. naszej oferty pochodziło z produkcji w ukraińskich zakładach. Jednak produkcja odbywa się także w zakładzie w Polsce oraz w Słowacji. Robimy co w naszej mocy, żeby zapewnić stabilność, zarówno naszej firmie, jak i maksymalnie ograniczyć straty, które mogą ponieść nasi partnerzy biznesowi. Prosimy ich również o wyrozumiałość – mówił wczoraj w rozmowie z wiadomoscikosmetyczne.pl Tomasz Topolski, członek zarządu, dyrektor handlowy Elfa Pharm Polska.

Czytaj: Tomasz Topolski, Elfa Pharm Polska: Wkrótce może nam zabraknąć produktów w magazynie

Dziś firma Elfa Group wystosowała wspólne oświadczenie, które publikujemy w całości:

Nieustająco inspirowani hartem ducha naszych przyjaciół z Ukrainy, my wszyscy z grupy Elfa również się nie poddajemy.

W ciągu ostatnich 12 godzin uruchomiliśmy procesy i procedury, aby jak najwięcej produkcji przenieść do Polski i do Słowacji. Mimo fatalnej sytuacji związanej z dostępnością niektórych opakowań i surowców chcemy jak najszybciej wznowić dostawy lubianych marek ukraińsko-polskich, których konsumenci będą teraz jeszcze intensywniej poszukiwać. Wkrótce marki Green Pharmacy, Dr.Sante, Fresh Juice i inne ponownie trafią do naszych Klientów.

Robimy wszystko, aby towar dotarł jak najszybciej na półki, ale też liczymy na wyrozumiałość Klientów, jeśli sytuacja wymusi na nas zmianę opakowania czy podmianę niedostępnego surowca w produkcie.

Teraz nasza wytężona praca ma jeszcze większe znaczenie: pracujemy również dla naszych dzielnych przyjaciół z Ukrainy, którzy nie mają przywileju komfortowego siedzenia przy laptopach; nie, oni bronią swojego kraju, swoich domów, swojego życia.

Rodzina Elfa Group

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.11.2025 10:20
Estée Lauder notuje wzrost sprzedaży w Q1 roku fiskalnego 2026
Globalny gracz świętuje dobre wyniki.Marzena Szulc

Estée Lauder Companies opublikowało wyniki finansowe za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2026, wykazując wzrost sprzedaży netto do poziomu 3,481 mln dolarów. Oznacza to 4-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem 2024, kiedy sprzedaż netto wyniosła 3,361 mln dolarów. Organiczna sprzedaż netto osiągnęła wartość 3,455 mln dolarów, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku.

Segment pielęgnacji skóry, stanowiący kluczowy filar działalności koncernu, odnotował wzrost o 3 proc.. Na wyniki pozytywnie wpłynęła szczególnie dobra sprzedaż marek La Mer oraz Estée Lauder, które utrzymują wysoką pozycję w segmencie premium.

W kategorii makijażu sytuacja była mniej optymistyczna — sprzedaż spadła o 2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Spadek ten był głównie rezultatem słabszych wyników marki Bobbi Brown, mimo stabilnej sprzedaży innych marek w portfolio koncernu.

„Co napawa optymizmem, nabieramy rozpędu w całej organizacji dzięki znaczącym zmianom operacyjnym, które wprowadziliśmy do tej pory, aby działać szybciej i sprawniej” – powiedział Stéphane de La Faverie, prezes i dyrektor generalny. „Te wyniki wzmacniają naszą pewność co do perspektyw na rok fiskalny 2026 – rok przełomowy – ponieważ przywracamy organiczny wzrost sprzedaży i po raz pierwszy od czterech lat zwiększamy marżę operacyjną”.

Najsilniejszy wzrost Estée Lauder zanotowała w segmencie zapachów, gdzie sprzedaż zwiększyła się aż o 13 proc. we wszystkich regionach geograficznych. Wynik ten napędzały szczególnie marki Le Labo, Tom Ford Beauty oraz Jo Malone London, które konsekwentnie umacniają pozycję na rynku luksusowych perfum.

Z kolei kategoria pielęgnacji włosów odnotowała spadek o 7 proc., co wynikało przede wszystkim z niższej sprzedaży produktów marki Aveda. Mimo zróżnicowanych wyników w poszczególnych segmentach, Estée Lauder utrzymuje stabilny wzrost przychodów, koncentrując się na dalszym rozwoju marek premium i zróżnicowaniu oferty produktowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
31.10.2025 12:51
Cła Trumpa: francuski sektor kosmetyczny szykuje się na utratę 10 tys. miejsc pracy
NadianB/Getty Images

Bariery i stawki celne, wprowadzane przez prezydenta USA Donalda Trumpa, mogą w 2026 roku kosztować francuski sektor kosmetyczny 620 mln euro. Fédération des Entreprises de la Beauté prognozuje 21-procentowy spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych. Sektor spodziewa się też utraty tysięcy miejsc pracy w branżach związanych z kosmetykami.

FEBEA zgłasza swoje obawy w tej sprawie już od lata. Teraz, z pomocą firmy konsultingowej Astérès, organ przedstawił swoje szacunki, odnoszące się do możliwego wpływu ceł Donalda Trumpa. Federacja szacuje, że ten szok handlowy może spowodować utratę 2,7 tys. miejsc pracy bezpośrednio w firmach, zajmujących się eksportem kosmetyków, i dodatkowo kolejnych 8,2 tys. miejsc pracy pośrednio – m.in. w sektorach opakowań, transportu, komunikacji.

Francuskie firmy kosmetyczne w 2024 roku były zwolnione z ceł, a obecnie obowiązują je cła w wysokości 15 proc. oraz dodatkowy podatek w wysokości 50 proc. na metalowe elementy opakowań. Spadek wartości dolara dodatkowo potęguje skutki ekonomiczne.

W obliczu tego szoku nie możemy pozostać biernymi obserwatorami – podkreśla Emmanuel Guichard, delegat generalny federacji. – FEBEA uruchomiła tego lata Pakiet dla Przemysłu Kosmetycznego, europejski plan działań ratunkowych mający na celu ochronę konkurencyjności i przyszłości naszej branży. Francuskie kosmetyki są motorem innowacji, eksportu i zatrudnienia. Zwracamy się do europejskich i francuskich decydentów o zapewnienie nam środków na utrzymanie pozycji globalnego lidera, bez zbędnego komplikowania naszych ram regulacyjnych – dodaje Guichard.

W 2024 roku francuski sektor kosmetyczny odnotował drugą co do wielkości nadwyżkę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, wynoszącą 2,4 mld euro.

350 firm z francuskiego sektora kosmetycznego, generujących obroty w wysokości 35,6 mld euro i zapewniających 300 tys.  miejsc pracy, wyeksportowało w tym roku do USA produkty o wartości 2,9 mld euro.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. listopad 2025 19:52