StoryEditor

Warto to mieć! Trzy urządzenia, które zapewnią czyste powietrze w Twoim salonie

Pandemia spowodowała, że salony fryzjerskie i kosmetyczne muszą dostosować się do nowego reżimu sanitarnego. Oczywistą sprawą jest dezynfekowanie nożyczek, grzebieni i stanowisk. Większość wirusów i bakterii unosi się jednak w powietrzu. Jak zadbać o bezpieczeństwo swoje oraz klientów i oczyścić swój salon?

Fryzjerzy są niemal cały czas narażeni na wdychanie szkodliwych substancji, takich jak lakiery do włosów, amoniak czy inne aerozole, co może prowadzić do alergii i chorób układu oddechowego. Dlatego istotną kwestią – zarówno dla pracowników, jak i klientów jest jakość powietrza. Warto zadbać o to, aby była jak najlepsza, mimo stosowania dużej ilości kosmetyków. Poza właściwą wentylacją pomieszczenia i regularnym wietrzeniem warto zaopatrzyć się w nowoczesny sprzęt, który kompleksowo pomoże zadbać o czystość powietrza, taki jak ozonator, oczyszczacz powietrza i dezynfekująca lampa UV-C. Sprawdź, które z nich będzie najbardziej odpowiednie do Twojego salonu.

Czyszczenie totalne – ozonator

Sprzętem, który najskuteczniej oczyszcza powietrze i powierzchnie przedmiotów z zanieczyszczeń, jest ozonator. Urządzenie wykorzystuje proces, który naturalnie zachodzi podczas wyładowań elektrycznych, np. w trakcie burzy. Powietrze jest wciągane do jego wnętrza, a następnie poddawane działaniu prądu, który przekształca tlen w ozon. Ozon ma silne właściwości dezynfekujące, likwiduje mikroorganizmy, dzięki czemu pozbywamy się bakterii, wirusów, a także roztoczy. Filtry umieszczone w urządzeniu mogą likwidować również inne zanieczyszczenia, takie jak alergeny, kurz czy zarodniki pleśni.

Ozonowanie salonu najlepiej przeprowadzić w nocy, gdy salon jest zamknięty. Podczas pracy urządzenia w pomieszczeniu nie mogą przebywać ludzie ani zwierzęta, trzeba również wynieść rośliny. Powrót do salonu jest możliwy po 2 godzinach od zakończenia dezynfekcji, warto dodatkowo przewietrzyć pomieszczenie. Ozonowanie to metoda, którą warto zastosować raz na jakiś czas, aby mieć pewność, że pomieszczenie jest czyste pod względem mikrobiologicznym.

Świeżość na co dzień – oczyszczacz

W salonie przydatne jest także urządzenie, które może funkcjonować w trakcie wizyt klientów, dlatego warto przyjrzeć się oczyszczaczom powietrza. Zapewniają wielostopniowe oczyszczanie z wykorzystaniem różnych rodzajów filtrów, np. antybakteryjnego, węglowego czy HEPA, dzięki czemu wychwytują nawet najmniejsze drobinki kurzu czy pyłu. Pochłoną również intensywne zapachy i odświeżą powietrze.

Najnowsze modele oczyszczaczy powietrza są dodatkowo wyposażone w lampę UV-C, która skutecznie zabija wirusy i bakterie, dzięki czemu powietrze jest sterylne. Warto zwrócić też uwagę na to, czy oczyszczacz ma funkcję jonizowania. Proces ten polega na wypuszczeniu wiązek anionów o ładunku ujemnym, które uzdatniają oczyszczone powietrze – mówi Łukasz Malik, współwłaściciel marki Wenon, oferującej urządzenia oczyszczająco-dezynfekujące.

Małe urządzenie do zadań specjalnych – lampa UV-C

O czystość powietrza w salonie pomoże zadbać także lampa UV-C. Do wyboru są dwa rodzaje lamp – przepływowe i bezpośredniego działania. Obydwa typy są skuteczne w sterylizacji, ale różnią się mechanizmem dezynfekcji oraz bezpieczeństwem związanym z przebywaniem w pomieszczeniu, gdy są włączone. W lampach bezpośredniego działania żarówka UV-C znajduje się na zewnątrz urządzenia, a promieniowanie działa wprost na otoczenie, dlatego po jego włączeniu należy natychmiast opuścić pomieszczenie.

W salonach fryzjerskich czy kosmetycznych najlepiej sprawdzą się lampy przepływowe, w których żarówka znajduje się wewnątrz osłon, dlatego też urządzenie może pracować cały czas – również wtedy, gdy w pomieszczeniu przebywają ludzie. Dzięki czemu powietrze zawsze jest świeże, pozbawione wirusów i bakterii, a także zapachów – podpowiada Łukasz Malik.

Rozważając zakup konkretnego urządzenia do salonu, należy przede wszystkim wziąć pod uwagę jego wydajność. Producenci zwykle informują, do jakiej wielkości pomieszczenia będzie odpowiedni konkretny model. Poza tym w salonach fryzjerskich i kosmetycznych istotna jest estetyka wnętrza, dlatego warto wziąć pod uwagę także design urządzenia. Niezwykle ważna jest także gwarancja producenta, najlepiej min. dwuletnia, co świadczy o rzetelności firmy.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Opakowania
21.08.2025 10:08
System kaucyjny: jak zmieni codzienne zakupy i nawyki klientów
– Przejście z modelu „klient – kosz” do modelu „klient – zwrot – ponowne użycie” to nie tylko kwestia przepisów, ale również budowania świadomości i poczucia wpływu na środowisko – mówi Michał Pląska, dyrektor operacyjny w Centrum Innowacji Retail, COMP S.A.Comp SA

Aż 73,3 proc. Polaków uznaje system kaucyjny za najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – wynika z badania opinii „Postawy Polaków wobec systemu kaucyjnego”. Ta wysoka akceptacja społeczna to dobry punkt wyjścia do nadchodzących zmian, które od 1 października na stałe wpiszą się w doświadczenie zakupowe klientów w Polsce. Bo choć o samej idei mówiło się od lat, teraz staje się ona realną praktyką – z obowiązkami, technologią i wpływem na codzienne wybory konsumenckie.

System kaucyjny oznacza nowy obieg opakowań, w którym każda butelka czy puszka może wrócić do sklepu zamiast trafić do pojemnika na odpady. W praktyce oznacza to dla klientów konieczność planowania zwrotu opakowań w ramach kolejnych wizyt w sklepie. Dla wielu będzie to zmiana: dotychczasowa logika „wyrzucam po użyciu” zostanie zastąpiona przez „odnoszę z powrotem”. To pozornie niewielka różnica, ale z perspektywy logistyki domowej, organizacji czasu czy choćby przestrzeni – istotna.

Jedną z kluczowych zmian będzie także konieczność zmiany nawyków związanych z obchodzeniem się z pustymi opakowaniami. Do tej pory konsumenci byli zachęcani do zgniatania butelek czy puszek, by zmniejszyć objętość śmieci. Teraz jednak – aby opakowanie zostało przyjęte w systemie kaucyjnym – musi być ono niezgniecione, nieuszkodzone i wyraźnie oznaczone specjalnym symbolem kaucji. To pozorny detal, ale wymagający zmiany rutyny – konsumenci będą musieli pamiętać, by nie wrzucać pustej butelki do torby, plecaka czy kosza w taki sposób, który może ją zdeformować.

Sklepy powyżej określonej powierzchni sprzedaży będą musiały przyjmować zwroty – automatycznie lub ręcznie – a mniejsze placówki, choć nie objęte obowiązkiem, mogą włączać się w system dobrowolnie. Dla klientów ważne będzie, aby proces był prosty: bez paragonów, kolejek i konieczności tłumaczenia, dlaczego dane opakowanie nie zostało przyjęte. Przejrzystość i intuicyjność rozwiązań staną się kluczowe dla ich akceptacji.

To także moment, w którym codzienne zakupy zyskują dodatkowy wymiar – prośrodowiskowy i ekonomiczny. Choć jednostkowa kaucja nie jest wysoka, regularnie oddawane opakowania mogą realnie wpływać na domowy budżet. Co więcej, udział w systemie będzie coraz częściej traktowany jako gest odpowiedzialności – zarówno przez konsumentów, jak i przez sprzedawców. Przejście z modelu „klient – kosz” do modelu „klient – zwrot – ponowne użycie” to nie tylko kwestia przepisów, ale również budowania świadomości i poczucia wpływu na środowisko – mówi Michał Pląska, dyrektor operacyjny w Centrum Innowacji Retail, COMP S.A.

Zobacz też: Super-Pharm pozostaje przy napojach i wchodzi do systemu kaucyjnego

Nowe przepisy wymuszą też zmiany technologiczne, nie zawsze widoczne na pierwszy rzut oka. Sklepy będą musiały zintegrować systemy sprzedażowe z mechanizmami obsługi kaucji – tak, by rejestracja zwrotów przebiegała płynnie, a rozliczenia były przejrzyste. Dla klientów kluczowe jest, by wszystkie te procesy działały w tle: oni chcą jedynie wiedzieć, że ich butelka została przyjęta, a pieniądze wróciły do portfela – niezależnie od tego, czy zakupy robią w dużym supermarkecie, czy w osiedlowym sklepie.

– Pojawią się również wyzwania. Nie każdy klient zrozumie od razu, które opakowania podlegają zwrotowi, a które nie. W początkowym okresie możliwe są nieporozumienia, związane z oznaczeniami, wysokością kaucji czy dostępnością punktów odbioru. Dodatkowe trudności mogą pojawić się również wtedy, gdy klient przyniesie opakowanie uszkodzone lub bez widocznego oznaczenia – dlatego tak ważne będzie informowanie o tym, jak obchodzić się z butelką czy puszką po opróżnieniu. Równolegle z wdrażaniem systemu konieczne będzie więc konsekwentne informowanie i edukowanie, nie tylko przez ustawodawcę, ale także przez handel – podsumowuje Michał Pląska.

System kaucyjny nie będzie jedynie nową procedurą przy kasie – to zmiana nawyków, rytuałów i oczekiwań. W dłuższej perspektywie może on wpłynąć na większą dbałość o porządek w przestrzeni publicznej, zmniejszyć ilość odpadów w środowisku i wzmocnić lokalne więzi między sklepem a klientem. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rossmann inwestuje w cyfryzację i sztuczną inteligencję z Microsoft Azure Red Hat OpenShift
Logo sieci drogerii RossmannShutterstock

Rossmann przyspiesza proces cyfryzacji, wdrażając rozwiązanie Microsoft Azure Red Hat OpenShift. Niemiecka sieć drogerii planuje rozwijać strategię chmury hybrydowej w modelu zwinnym, przygotowując się jednocześnie do realizacji projektów opartych na sztucznej inteligencji. Nowa architektura IT ma umożliwić firmie szybsze reagowanie na potrzeby rynku oraz zwiększenie efektywności procesów.

Wybór platformy OpenShift ma na celu budowę środowiska IT opartego na standaryzacji, automatyzacji i orkiestracji. Dzięki obsłudze kontenerów Red Hat, Rossmann może znacząco skrócić cykle tworzenia oraz utrzymania aplikacji, co przekłada się na szybsze wdrażanie nowych rozwiązań dla klientów i pracowników.

Wdrożenie obejmuje również Red Hat OpenShift AI, które tworzy dedykowane środowisko do trenowania i rozwijania generatywnych modeli sztucznej inteligencji w infrastrukturze chmury hybrydowej. Takie podejście pozwoli firmie integrować rozwiązania AI bez konieczności przenoszenia wszystkich danych i procesów do chmury publicznej, co ma znaczenie dla bezpieczeństwa i zgodności z regulacjami.

Rossmann podkreśla, że inwestycja w nową platformę jest częścią długoterminowej strategii transformacji cyfrowej. Dzięki standaryzacji procesów IT, automatyzacji i możliwościom rozwiązań AI, sieć zamierza zwiększyć tempo innowacji oraz zoptymalizować obsługę milionów klientów na rynkach, na których działa.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
24. sierpień 2025 05:04