StoryEditor

Wózki Rossmanna ze szkłem powiększającym to na razie rozwiązanie jedynie dla niemieckich klientów

Wózki do robienia zakupów w niektórych niemieckich Rossmannach są wyposażone w szkło powiększające, które może być pomocne osobom słabiej widzącym. Idealnie sprawdzają się do odczytywania etykiet, na których skład produktu zwykle zapisany jest drobnym drukiem.

Klienci coraz częściej wnikliwie studiują etykiety przed zakupem produktów. Ci słabiej widzący maja nie lada problem, gdyż składy zwykle zapisane są dość drobnym drukiem. W niektórych niemieckich Rossmannach nie muszą już do tej czynności wyciągać okularów do czytania. Wózki sklepowe wyposażono w nich w szkła powiększające.

–  Lupy nie są jeszcze obecne we wszystkich naszych drogeriach w Niemczech, których jest 2060. Jednak każdy nowy punkty sprzedaży, a także przebudowywane drogerie są automatycznie wyposażane w wózki ze szkłem powiększającym – powiedział dla „Wiadomości Kosmetycznych” Josef Lange, rzecznik prasowy Rossmann GmbH. Wyjaśnił, że planując zastosowanie tego rozwiązania w drogeriach, sieć bierze przy tym pod uwagę specyficzne uwarunkowania danej lokalizacji, np. to, czy w pobliżu znajduje się dom spokojnej starości.

W średniej perspektywie czasowej Rossmann planuje, że ponad połowa jego niemieckich drogerii będzie wyposażona w wózki z lupami. – Mamy sygnały, zwłaszcza od starszych klientów, że to rozwiązanie bardzo im się podoba – zdradził nam Josef Lange. Według jego słów szkła powiększające sprawdzają się, gdyż opakowania produktów stają się coraz bardziej kompaktowe, a ważne informacje, takie jak skład produktu drukowane są bardzo małą czcionką.

– Pozytywny oddźwięk ze strony klientów Rossmanna sprawił, że na rynku słychać już głosy, że do wprowadzenia wózków ze zintegrowanym szkłem powiększającym szykują się także inne sieci spoza branży drogeryjnej – podsumował Josef Lange.

Natomiast w Polsce, choć po kilkudziesięciu drogeriach Rossmanna również jeżdżą wózki sklepowe zamiast koszyków, nie będą one na razie wyposażone w lupy. – W Polsce na razie o tym nie myślimy – poinformował Jakub Jankowski z działu rzecznika prasowego Rossmann Polska.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rossmann inwestuje w cyfryzację i sztuczną inteligencję z Microsoft Azure Red Hat OpenShift
Logo sieci drogerii RossmannShutterstock

Rossmann przyspiesza proces cyfryzacji, wdrażając rozwiązanie Microsoft Azure Red Hat OpenShift. Niemiecka sieć drogerii planuje rozwijać strategię chmury hybrydowej w modelu zwinnym, przygotowując się jednocześnie do realizacji projektów opartych na sztucznej inteligencji. Nowa architektura IT ma umożliwić firmie szybsze reagowanie na potrzeby rynku oraz zwiększenie efektywności procesów.

Wybór platformy OpenShift ma na celu budowę środowiska IT opartego na standaryzacji, automatyzacji i orkiestracji. Dzięki obsłudze kontenerów Red Hat, Rossmann może znacząco skrócić cykle tworzenia oraz utrzymania aplikacji, co przekłada się na szybsze wdrażanie nowych rozwiązań dla klientów i pracowników.

Wdrożenie obejmuje również Red Hat OpenShift AI, które tworzy dedykowane środowisko do trenowania i rozwijania generatywnych modeli sztucznej inteligencji w infrastrukturze chmury hybrydowej. Takie podejście pozwoli firmie integrować rozwiązania AI bez konieczności przenoszenia wszystkich danych i procesów do chmury publicznej, co ma znaczenie dla bezpieczeństwa i zgodności z regulacjami.

Rossmann podkreśla, że inwestycja w nową platformę jest częścią długoterminowej strategii transformacji cyfrowej. Dzięki standaryzacji procesów IT, automatyzacji i możliwościom rozwiązań AI, sieć zamierza zwiększyć tempo innowacji oraz zoptymalizować obsługę milionów klientów na rynkach, na których działa.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
06.08.2025 09:23
Primark stawia na aplikację mobilną, wśród kategorii: uroda i makijaż
Nowa aplikacja Primark jest już dostępna w Irlandii i WłoszechPrimark

Primark uruchomił swoją pierwszą aplikację mobilną dla klientów, zawierającą sekcję poświęconą kategorii beauty. Stanowi to ważny cyfrowy krok milowy irlandzkiego detalisty, kojarzonego do tej pory z olbrzymimi powierzchniami sprzedaży stacjonarnej.

Nowa aplikacja, która jest już dostępna w Irlandii i Włoszech, a w Wielkiej Brytanii ma zostać wdrożona w ciągu najbliższych 18 miesięcy, oferuje m.in. dział dotyczący urody. Użytkownicy będą mogli dzięki temu przeglądać i odkrywać najnowsze produkty kosmetyczne, dostępne w sklepach Primark, w tym produkty do pielęgnacji włosów i ciała, a także kosmetyków do makijażu.

Klienci będą mogli dzięki aplikacji nie tylko przeglądać najnowsze kolekcje Primark, ale także sprawdzać dostępność produktów w czasie rzeczywistym i planować wizyty za pomocą wbudowanego lokalizatora sklepów. Mogą również zaznaczać ulubione produkty i włączać spersonalizowane powiadomienia – dzięki funkcjom zaprojektowanym tak, aby wypełnić lukę między wyszukiwaniem online a zakupami w sklepie stacjonarnym.

image
Primark

Celem aplikacji jest usprawnienie interakcji klientów z marką dzięki urządzeniom mobilnym – zaoferowanie im wygody i doświadczenia zakupowego, które odzwierciedla dynamiczny charakter oferty Primark, opartej na trendach.

Wiemy, że nasi klienci coraz częściej rozpoczynają zakupy od wersji online, niezależnie od tego, czy chcą sprawdzić nowości, czy zaplanować wizytę. Nasza aplikacja daje im narzędzia, aby mogli to zrobić w bardziej intuicyjny i spersonalizowany sposób – wyjaśnia Matt Houston, dyrektor ds. obsługi klienta i rozwiązań cyfrowych Primark.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. sierpień 2025 15:21